Gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy?

Zosia

Prezes ma problemy z relacjami ludzkimi, z komunikacją. Potrafi porozumiewać się z ludźmi wybranymi przez siebie. On nie umie układać swoich relacji z ludźmi, którzy lepiej syglądajá pod względem fizycznym, lepiej się wypowiadają, są pewni siebie. Dlatego odsuwa się od ludzi, nie ma do nich zaufania, staje się podejrzliwy. Otoczył się brzuszkami i nieudacznikami, by na ich tle lepiej wyglądać. Tak robił Stalin.

manko

Zosia

Szczepionki mieć nie będziemy, bo mamy rozsypującą się Platformę. A Lewica? Lewica odcina kupony od zwycięstwa w sejmie. Ta mała ilość posłów to jej zwycięstwo. Zadowolili się tym, co mają i śpią na laurach. A PSL? Jak ja nie lubię Sawickiego, o jak nie lubię. Kosiniak dziećmi się zajmuje. Płodzi je, ma młodą żonę. Politykę odstawił na bok.

Ogłaszam - szczepionki nie będzie.

manko

Zosia

Znów pobożne życzenia? Realia są inne. Rolling Eyes

manko

Zosia

Historie biblijne do rozsypującej się Platformy????? Shocked

Wiem, że jesteś za Platformą, ale żeby aż tak? Rolling Eyes

manko

Zosia

Tauron nie chce świadczyć usług po rządowych cenach. Takiego numeru w polskiej gospodarce jeszcze nie było. Tauron przypomina, czym jest gospodarka rynkowa, a jednocześnie w wielkim poważaniu ma klientów. Czekam na zemstę prezesa i Sasina. Very Happy

manko

Zosia

Ty też zradykalizowałeś swój język. Widzisz to? Znamy się od 2005 roku. Są tu Twoje wypowiedzi z 2009 roku. Możesz je poczytać. Dojdziesz do wniosku, że nie jesteś tym samym Mankiem sprzed kilkunastu lat. Oj nie.... oj nie. Very Happy

Zosia

Jesteśmy na ścieżce do kartek, talonów, braków towarów. Mieścimy się śmiało. Wink

manko

Zosia

Teraz mamy węgiel, który się nie pali, za chwilę będzie cukier, w którym nie ma cukru. PiS wszystko może. Wink

manko

Zosia

Służbę zdrowia Szumowski zawierzył Matce Boskiej i też padła. Taki zbieg okoliczności?

Matka Boska jakaś głucha na ich prośby? Very Happy

manko

Zosia

Jak się nie ma pomysłu na uzdrowienie służby zdrowia, to pozostaje magia. A ponieważ naród wierzy w wstąpienie ducha świętego w Maryję, to i uwierzy w sprawczość tejże Maryi w sprawie służby zdrowia i wielu innych spraw.

Teraz rząd wymyślił sobie nowego orła. Naród będzie czcił starą wersję - z białymi nóżkami, a rząd będzie czcił orła ze złotymi nóżkami. Wygląda jakby był ubrany w złote kozaczki. Ustawa w Konstytucji reguluje wygląd godła, a oni kombinują, jak oddzielić się od narodu.

manko

Zosia

Z orłem będzie jak z Matką Boską. Od nadmiaru zdewaluowała się jej wartość. Jest częstochowska, jasnogórska, piekarska, włodzimierska, fatimska, kalwaryjska, korsuńska, gruzińska, nieustającej pomocy, Matka Boża Niewyczerpany Kielich... fikuśna nazwa. Nie wypiszę wszystkich, bo i po co? PiS to samo chce zrobić z orłem. Będzie narodowy, rządowy, lekarzy, drobiarzy, grzybiarzy, leniwców, pilotów, emerytów, rencistów, itd. Nastanie urodzaj, będzie się mnożył, tak jak pomnożyli Matkę Boską. Very Happy

Posiłkowałam się tą stroną. [link widoczny dla zalogowanych]
i tą stroną.
[link widoczny dla zalogowanych]

manko

Zosia

Zaakceptujesz orła w złotych kozaczkach? Taki orzeł będzie reprezentował polski rząd. Rząd mnoży byty. Kosztowna ta reforma. Każda taka zmiana generuje koszty. Ale kto bogatemu zabroni? Rolling Eyes

manko

Zosia

Symbole są ważne. One spajają naród wokół idei, którą symbol ujawnia. Tusk miał z tym problem, chciał szerzyć kosmopolityzm, który romantycy obśmiali. Obśmiali i tak w Polakach zostało. Jako historyk nie rozumiał tego zagadnienia, co mnie zaskakiwało. Chciał w Polakach widzieć obywateli Europy, obywateli świata.

Kaczyński z wartości narodowych zrobił świętość krwią zalaną. Dlatego zależało Kaczyńskiemu, by przywłaszczyć sobie uroczystości na Westerplatte związane z wybuchem wojny. W tych uroczystościach dostrzegł szansę na budowanie swojej narracji o wydarzeniach z obroną Westerplatte. Zwróć uwagę, że podczas tychże uroczystości wyciszono klęskę, jaką żeśmy ponieśli, a mówi się o odwadze, determinacji, przelanej krwi. Może się mylę, może zbyt nonszalancko oceniam jego interpretację? Kaczyński chce przekonywać, że jesteśmy narodem wybranym i zasługujemy na lepsze myślenie o sobie. Wypowiada się o naszym posłannictwie w nawracaniu Europy na chrześcijaństwo. Wtóruje mu Czarnek.
Stosuje retorykę wykorzystywaną w XVII wieku, gdy żyliśmy w przekonaniu o swej lepszości.
Znów narodzić się musi następny Cyprian Kamil Norwid, który będzie mówił Polakom, co żeśmy zawinili wobec ojczyzny i dopiero wtedy strzepiemy pozłotę z orła.

Zosia

[link widoczny dla zalogowanych]

Posłuchaj. I przemyśl.

manko

Zosia

Ten wstyd, o którym piszesz, jest destrukcyjny. Nie pozwala otworzyć się na świat zewnętrzny. Powoduje zamykanie się w sobie i ucieczkę na tzw. wewnętrzną emigrację.
Jeżeli chcesz coś zmienić, to musisz wyjść do ludzi i z nimi rozmawiać, tłumaczyć im konieczność walki o lepszą przyszłość. Ta władza zadbała o siebie, a ludzi doprowadziła do bankructwa i biedy. Wzrosła w Polsce liczba ludzi żyjących poniżej minimum, zmalała wartość nabywcza pieniądza, deweloperzy przestaną budować, bo nie ma komu kupić mieszkanie. Kredyty są za drogie, a Polacy za ubodzy. Deweloperzy przestaną budować, zacznie rosnąć bezrobocie. Nie jest to dobra perspektywa.
Ten rząd chce zabezpieczyć sobie stanowiska w spółkach skarbu państwa. Chce ustawowo zabezpieczyć, by po przegranych wyborach zasiadali ludzie z ich formacji. Czekam na procedowanie ustawy w sejmie.

manko

Zosia

Prezes jedzie w Polskę. Zależy mu na przemawianiu, skłanianiu do swych racji. To jest najskuteczniejsza metoda pozyskiwania poparcia. Zawsze dawała pozytywne rezultaty. Nie bój się, umiesz rozmawiać, masz argumenty. Samo nic nie spadnie. Każdy człowiek ma tyle, po ile sięgnie. Opozycja to powinna wiedzieć. Elektorat powinien wspierać swoich polityków.
Wszędzie gdzie mogę, zachwalam świecką lewicę. Very Happy

manko

Zosia

Związkowcy z Sierpnia *0 chcieli zamurować drzwi do biura poselskiego Morawieckiego.

[link widoczny dla zalogowanych]

manko

Zosia

manko

Zosia

Do końca października rząd ma czas na ugadanie się z Unią w sprawie pieniędzy. Orban wycofuje się, bo chce pieniądze. Bez nich gospodarka stanęła, ludzie protestują na ulicach, bo nie wytrzymują drożyzny, jaką rząd im zafundował.
W Polsce ludzie są cierpliwi. Nie strajkują, nie protestują, przyglądają się dziwactwom prezesa, słuchają kłamstw premiera i mściwego Ziobry.
Węgrzy potrafią się zbuntować, Polacy siedzą z podkulonym ogonem. Co jest z nami nie tak? Nie dziwi cię ta sytuacja?

	Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Polityka w tle	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 17, 18, 19 Następny
Strona 14 z 19