www.anowi.fora.pl www.anowi.fora.pl
www.anowi.fora.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Podróże w czasie czy czarna dziura?

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Świat wokól nas
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:10, 11 Sie 2008    Temat postu: Podróże w czasie czy czarna dziura?

Wielki Zderzacz Hadronów, LHC (ang. Large Hadron Collider) – to akcelerator cząstek, umiejscowiony w CERN. Jego uruchomienie jest planowane na sierpień (pierwsze wiązki) i październik (pierwsze zderzenia) 2008.





LHC jest aktualnie największym akceleratorem świata. Ma średnicę 8 km i obwód ok. 27 km. Jest również największą maszyną świata, leży jednocześnie pod Szwajcarią i Francją. Zderza on protony z energią 14 TeV (14 teraelektronowoltów – 14*10 do potęgi 12 eV). Wyniki takich zderzeń rejestrowane będą przez dwa duże detektory: ATLAS i CMS oraz dwa mniejsze ALICE I LHC-B.




CMS (zwarty solenoidalny detektor mionów) to jeden z dwóch detektorów ogólnego przeznaczenia. W tym eksperymencie, podobnie jak w eksperymencie ATLAS, badania będą dotyczyły poszukiwań cząstki Higgsa, dodatkowych wymiarów, cząstek tworzących ciemną materię (np. cząstek supersymetrycznych) itp. CMS, w przeciwieństwie do innych dużych detektorów w LHC, został zbudowany na powierzchni i następnie w 15 częściach opuszczony do podziemnej hali i ponownie złożony.

W eksperymencie CMS bierze udział ponad 2000 naukowców ze 181 instytutów z 38 państwach (maj 2007), w tym polscy naukowcy z:
- Uniwersytetu Warszawskiego w Warszawie,
- Instytutu Problemów Jądrowych w Warszawie,
- Politechniki Warszawskiej w Warszawie.





Tunel LHC, w którym montowane są nadprzewodzące magnesy.








ALICE (eksperyment przy wielkim zderzaczu jonów) jest eksperymentem badającym plazmę kwarkowo-gluonową w zderzeniach jonów ołowiu, co pozwoli odtworzyć w laboratorium warunki tuż po Wielkim Wybuchu, zanim powstały takie cząstki jak proton i neutron.

W eksperymencie ALICE bierze udział ponad 1500 naukowców ze 104 instytutów z 31 państw (lipiec 2007), w tym polscy naukowcy z:
- Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie,
- Instytutu Problemów Jądrowych w Warszawie,
- Politechniki Warszawskiej w Warszawie.





Uzwojenie gigantycznego magnesu nawinięte jest na walec o średnicy 6 metrów i o długości 13 metrów. Prąd o wartości bliskiej 20000 amperów płynie przez nadprzewodzące druty niobowo-tytanowe chłodzone ciekłym helem do temperatury bliskiej zera bezwzględnego, w której ich opór elektryczny praktycznie znika. Pole magnetyczne powstające w tym urządzeniu wielkości piętrowego budynku jest tak silne, że jarzmo magnesu wykonane z pancernej, poradzieckiej stali grubości 60 cm przyciągane jest z siłą 20 kiloton i wygina się o pół centymetra!





ATLAS (toroidalny detektor LHC) to jeden z dwóch detektorów ogólnego przeznaczenia. W tym eksperymencie, podobnie jak w CMS, badania będą dotyczyły poszukiwań cząstki Higgsa, dodatkowych wymiarów, cząstek tworzących ciemną materię (np. cząstek supersymetrycznych) itp. ATLAS jest największym objętościowo detektorem cząstek, jaki dotąd zbudowano.

W eksperymencie ATLAS bierze udział ponad 1900 naukowców ze 164 instytutów z 35 państwach (kwiecień 2007), w tym polscy naukowcy z:
- Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie (65 osób),
- Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie (17 osób),
- Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie (5 osób),
- Politechniki Krakowskiej w Krakowie (4 osoby).





LHCb jest eksperymentem poświęconym badaniom mezonów B zawierających kwarki piękne (kwarki b) i pozwoli nam zrozumieć, dlaczego nasz Wszechświat jest zbudowany prawie całkowicie z materii, a nie antymaterii. W tym eksperymencie miejsce zderzenia nie jest całkowicie otoczone zamkniętym detektorem, gdyż używa się wielu subdetektorów do detekcji głównie cząstek produkowanych pod małymi kątami w stosunku do wiązek.

W eksperymencie LHCb bierze udział ponad 650 naukowców z 47 instytutów z 14 państw (maj 2007), w tym polscy naukowcy z:
- Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie,
- Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie,
- Instytutu Problemów Jądrowych w Warszawie.






LHC będzie rocznie dostarczać 15 mln GB danych, co odpowiada 100 000 płyt DVD. Aby umożliwić naukowcom z całego świata dostęp do tych danych i ich analizę, CERN zbudował WLCG - rozproszony układ komputerowy umożliwiający przechowywanie danych i obliczenia. Kopie danych z eksperymentów LHC będą przekazane do wielu dużych centrów komputerowych pracujących w systemie gridowym na całym świecie. Centra te umożliwią dostęp do tych danych centrom obliczeniowym, klastrom uniwersyteckim czy nawet komputerom osobistym naukowców.

W Polsce w WLCG zaangażowane są:
- Interdyscyplinarne Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego (ICM) Uniwersytetu Warszawskiego (~270 procesorów AMD-64, dyski ~19 TB),
- Akademickie Centrum Komputerowe (Cyfronet) Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie (~200 procesorów Pentium, dyski ~10 TB),
- Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe (PCSS) (~270 procesorów AMD-64 i IA-64, dyski 3 TB).


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Pon 12:28, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:18, 11 Sie 2008    Temat postu:

Czy eksperyment w LHC to naprawdę podróż do początku wszechświata?
prof. Krzysztof Meissner z Instytutu Fizyki UW w rozmowie z Krzysztofem Urbańskim.


Wg Krzysztofa Meissnera: Kiedy cofamy się w przeszłość, wiemy, że był on gorętszy, czyli były w nim bardziej masywne cząstki. Jeżeli chcemy odpowiedzieć na pytanie, co było blisko początku wszechświata, jak wyglądał, jak się rozszerzał, dlaczego ma taki skład, skąd ma nadwyżkę materii nad antymaterią, musimy się cofnąć do pierwszych chwil jego istnienia. Coraz potężniejsze akceleratory, takie jak uruchamiany właśnie teraz LHC, pozwolą nam uzyskiwać cząstki o coraz większych masach, a więc takie, które istniały, kiedy wszechświat był bardzo gorący. W tym sensie eksperymenty w LHC pozwolą odpowiedzieć na pytanie, jaki jest fundamentalny skład materii.



W czasie zderzenia energia będzie tak wielka, że efektywnie będą zderzać się ze sobą nie protony, ale składniki protonu: kwarki i gluony. W momencie zderzenia uwalniana będzie olbrzymia energia, która może doprowadzić do powstania nowych cząstek. Cząstki, które w wyniku takich zderzeń powstaną, będą miały ogromne masy, wielokrotnie większe niż masa protonu. Ale natychmiast się rozpadną. Produktami kolizji, które będziemy obserwować w detektorach, będą i tak cząstki, które już znamy. Ale o istnieniu nieznanych nam cząstek o dużych masach będziemy mogli wnioskować po zderzeniu jedynie pośrednio, na podstawie tego, co powstanie w wyniku kolizji. Taki sposób odkrywania nowych, z reguły bardzo nietrwałych, cząstek stosowany jest od dawna. Pewien paradoks polega na tym, że – chcąc badać świat w coraz mniejszej skali – potrzebujemy coraz większych akceleratorów. Do badania materii w skali mikronowej wystarczy mikroskop, ale badanie skali tysiąc razy mniejszej niż jądro atomowe wymaga już 27 kilometrowego tunelu i kilkuset megawatów mocy.





Wg pana Meissnera pogłoski o czarnej dziurze, jaka miałaby nam zagrażać, oparte są na pracach pewnych teoretyków, którzy w poszukiwaniu rozgłosu wdali się w spekulacje. Twierdzenie, że w LHC mogłyby powstać czarne dziury, nie ma żadnych podstaw naukowych.





Czarna dziura rozpala wyobraźnię. Rzeczywiście takie obiekty rzędu milionów mas Słońca istnieją w centrach większości galaktyk, ale prawdopodobieństwo, że się czarna dziura pojawi w LHC jest równe temu, że znajdzie się tam zegarek wielkości jądra atomowego.



Fizycy są zgodni, że powinna pojawić się tam cząstka Higgsa (zwana także boską cząstką – red.). Model Standardowy, który przecież świetnie sprawdza się od 40 lat, przewiduje, że oprócz cząstek, które znamy, istnieje tzw. pole Higgsa. Gdyby nie było pola Higgsa, wszystkie cząstki byłyby pozbawione masy. Nie istnielibyśmy, nie byłoby nic, co znamy. Nikt jeszcze nic lepszego niż mechanizm Higgsa nie zaproponował. Gdyby go usunąć, rozsypałby się Model Standardowy. Pole Higgsa działa mniej więcej w taki sposób, jak szkło, gdy do niego wpada światło. Nadal ma tę samą prędkość, ale przez fakt, że wzbudza fale, zaczyna poruszać się wolniej. Podobnie pole Higgsa. Według teorii, cały wszechświat jest wypełniony nienaładowanym elektromagnetycznie polem Higgsa i niektóre cząstki, np. kwarki, przedzierając się przez nie, nabierają masy. Ale na przykład foton nie oddziałuje z polem Higgsa, więc pozostaje bez masy. Jeśli pobudzimy pole Higgsa do drgania, to powinniśmy uzyskać boską cząstkę. Liczymy też na odkrycie zupełnie nieznanych dotąd cząstek. Wśród fizyków dominuje przekonanie, że poznamy nowe cząstki cięższe od partnerów wszystkich cząstek, które obecnie znamy. Jest także pogląd, że te cząstki o wielkich masach w ogóle nie istnieją i nic poza cząstką Higgsa i ewentualnie jeszcze jedną cząstką nie zobaczymy. Wraz z kolegą z Instytutu Maksa Plancka napisałem pracę, w której właśnie to twierdzimy i uzasadniamy. Mam więc stosunek osobisty do wyników badań, które przyniesie LHC.




Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Pon 12:47, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:59, 11 Sie 2008    Temat postu:

Szukając materiałów do skompletowania tego tematu, zastanawiałam się, o co w tym eksperymencie chodzi. Wszędzie wietrzono sensację, pełno niedomówień, dociekań, niedorzecznych podejrzeń.




Oto krótki opis tego eksperymentu.



Największy eksperyment naukowy w historii – akcelerator cząstek Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) – jest gotowy do rozpoczęcia testów. W sobotę w akceleratorze LHC przyśpieszone zostały pierwsze cząstki. Na 10 września zaplanowano rozpoczęcie kolejnego etapu testów.

W 27-kilometrowy tunel pod granicą francusko-szwajcarską naukowcy chcą wpuścić pierwszy raz wiązkę protonów – cząstek, które są składnikami jądra atomowego. Dwa dni weekendu poświęcone będą sprawdzeniu synchronizacji małego akceleratora zwanego Super Proton Synchrotron (SPS), gdzie wiązka jest wstępnie rozpędzana z właściwym akceleratorem LHC. Idealna synchronizacja czasowa obu urządzeń jest kluczowa dla eksperymentu. Naukowcy w pierwszej kolejności chcą sprawdzić, jak wiązka protonów będzie wstrzykiwana w tunel w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. W następny weekend przetestowany zostanie ruch cząstek w kierunku przeciwnym.

[link widoczny dla zalogowanych]

SPS, zbudowany w latach 70. ubiegłego wieku, był przez jakiś czas największym akceleratorem na świecie. Połączenie z tunelami LHC, gdzie wiązki będą biegły po okręgu w obu kierunkach, wymagało przebudowy SPS. Ten akcelerator jest ostatnim czwartym stopniem procesu przyśpieszania cząstek przed wstrzyknięciem ich do głównego tunelu LHC.

Według władz CERN po zakończeniu testów synchronizacji akceleratorów, 10 września, po raz pierwszy cząstki popłyną przez oba tunele w przeciwnych kierunkach. Nie oznacza to jeszcze, że laboratorium osiągnie pełną gotowość. Próby niezwykle skomplikowanych urządzeń potrwają jeszcze do końca roku i być może obejmą cały rok 2009. – To długa droga, ale ciągle jesteśmy gotowi gorliwie nią podążać – zapewnia Lyn Evans, szef projektu LHC.

Następnym krokiem będzie skierowanie wiązek na siebie i ich zderzanie. Naukowcy planują, że docelowa prędkość, jaką osiągną protony, będzie zaledwie trzy metry na sekundę mniejsza niż prędkość światła. Protony (jądra atomów wodoru) będą podróżowały grupami po ok. 100 mld sztuk, tworząc paczki długości kilku centymetrów i średnicy ok. 1 milimetra. Całość tunelu schłodzona będzie do temperatury 1,9 stopnia Celsjusza powyżej zera bezwzględnego (-271,2 st. C) za pomocą nadciekłego helu. W chwili obecnej trzy z czterech sektorów tunelu są już schłodzone do zakładanej temperatury. Za kilka tygodni cały tunel będzie już najzimniejszym miejscem we wszechświecie.

Do końca miesiąca będą trwały testy instalacji elektrycznej akceleratora. Naukowcy chcą mieć pewność, że kiedy nastąpi przyśpieszenie cząstek do pełnej prędkości, nie będzie jakiejś przykrej niespodzianki.

W czterech miejscach tego gigantycznego okręgu drogi cząstek będą się przecinały i na siebie wpadały. Tam zbudowane zostały gigantyczne detektory rejestrujące cząstki wtórne, jakie powstaną w wyniku zderzeń.

źródło: rp/pl






[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Pon 13:51, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:18, 11 Sie 2008    Temat postu:

Walter Wagner, dawny specjalista d.s bezpieczeństwa atomowego obawia się, że zderzacz może wytworzyć miniaturowe czarne dziury, które przetrwają dostatecznie długo aby wessać całą materię, która znajdzie się w ich pobliżu. Szczegółowe informacje o ewentualnym zagrożeniu jakie niosą ze sobą eksperymenty przeprowadzane w CERN


Atlas

Główne argumenty świadczące o zagrożeniu przedstawiłem w skrócie poniżej:

1. 27 kilometrowy obwód LHC będzie najsilniejszym akceleratorem cząstek na świecie. Cząski w tym akceleratorze będą się z sobą zderzać z energiami jakie towarzyszyły zderzającym się cząstkom zaraz po Wielkim Wybuchu (BIG BANG), kiedy temperatura Wszechświata wynosiła tysiące bilionów stopni.

2. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w wyniku eksperymentu wytwarzały się będą miniaturowe czarne dziury (MBH - od Micro Black Holes). Takie prawdopodobieństwo zakładają studia przeprowadzone w CERN.

3. Badania przeprowadzone w CERN wykazują, że miniaturowe czarne dziury nie będą stanowiły żadnego zagrożenia (mimo, że mogą być produkowane z częstością 1/s), gdyż zgodnie z prawem Hawkinga (patrz wikipedia pod hasłem Promieniowanie Hawkinga) małe czarne dziury "parują" zdecydowanie szybciej niż te większe, a w przypadku eksperymentu w CERN będą one tak małe, że fizycznie znikną w ułamku sekundy, zanim dojdzie do jakiegokolwiek fizycznego oddziaływania. Jednakże nigdy nie przetestowano prawa "parowania" Hawkinga, a niektórzy naukowcy twierdzą, że prawo to może nie działać tak jak opisał to Hawking.

Jeśli tak się stanie, Ziemia może znaleźć się w wielkim niebezpieczeństwie.

Inne groźne skutki eksperymentu w CERN to m.in:

1. "Dziwadełka"

W określonych warunkach z kwarków mogą powstać tzw. "dziwadełka" (z ang. strangelets) w wyniku zderzania ze dostateczną prędkością protonów. "Dziwadełka" są bardzo groźne dla naszej planety ale tylko wtedy kiedy nie poruszają się szybko przez materię. Jeśli tylko jedno "dziwadełko" posiada prędkość zerową, może stanowić zagrożenie.

2. "Magnetyczne Monobieguny"

Jedna z teorii sugeruje, iż wysokoenergetyczne zderzenia cząsteczek mogą dać początek masywnym cząsteczkom posiadającym tylko jeden biegun – tylko południowy, albo tylko północny. Podobne cząsteczki powstać mogą w LHC i po wydostaniu się stamtąd zacząć zamianę wszystkich innych cząsteczek w sobie podobne.


Czy zatem Ziemię czeka zagłada? Najprawdopodobniej nie dowiemy się tego wcześniej niż przed pierwszym planowanym uruchomieniem LHC.








Planowany termin uruchomienia LHC:
pierwsze wiązki - lipiec 2008 r.,
pierwsze zderzenia przy 10 TeV - wrzesień 2008 r.,
pierwsze zderzenia przy 14 TeV - 2009 r.


źródła: Wikipedia
Fizyka.net.pl
News.com
LHC home


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Pon 13:23, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Pon 14:19, 11 Sie 2008    Temat postu:

anowi napisał:

Czy zatem Ziemię czeka zagłada? Najprawdopodobniej nie dowiemy się tego wcześniej niż przed pierwszym planowanym uruchomieniem LHC.

Iwonko, jeśli miałaby taka Apokalipsa nastąpić, to dowiedzieć się też nie zdążymy Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
multilatek




Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 119 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:15, 12 Sie 2008    Temat postu:

W nawiązaniu do naszej wczorajszej, wieczornej rozmowy na gg potwierdzam, że odszukałem zaraz rano książkę, o której wspomnałem. Jest to Sen o teorii ostatecznej Stevena Weinberga, Wydawnictwo Alcazar, Warszawa 1994.
Autor opisuje w niej projekt Superakceleratora, którego budowę rozpoczęto w USA w roku 1986 (projekt 1983).
Jego kilka danych:
Nazwa Superconducting Super-Collider (SSC)
miejsce budowy: okręg Ellis w Texasie
koszt 8 mld $
czas budowy 10 lat
cel: wyjaśnienie mechanizmu spontanicznego łamania symetrii elektrosłabej,
parametry: tunel o średnicy 3m, owal o obwodzie 83 km,
3840 elektomagnesów zakrzywiających tory, każdy o dłigości 17 m,
888 el-magnesów ogniskujących, do chłodzenia 3 mln litrów ciekłego helu. 41 500 ton żelaza, 19 400 km kabli nadprzewodzących.
Projekt przerwano po wydrążeniu 23 km tunelu głownego, zbudowaniu 570 m tunelu przyspieszenia wstępnego i laboratorium. 19 października 1988 roku, Izba Reprezentantów skreśliła projekt SSC z budżetu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez multilatek dnia Wto 16:04, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:32, 12 Sie 2008    Temat postu:

Znalazłam coś na ten temat:


W Waxahachie koło Dallas w stanie Texas istnieje najkosztowniejsza dziura świata. Kongres Amerykański wydał na jej wykonanie ponad 2 miliardy dolarów po to, by ją zamknąć w roku 1993 jako coś nieużytecznego. W zamierzeniu miał to być "Superconducting Supercollider" wielce złożone urządzenie dla prowadzenia badań w zakresie fizyki wysokich energii.
Zbudowano 22 km tunelu dla prowadzenia kolizji oraz konstrukcje o powierzchni 60.000 m2 - w tym 20.000 m2 dla biur, 25.000 m2 klimatyzowanych laboratoriów, warsztatów z halami o wysokości 12 m dla dźwigów, mostów itp., 10.000 m2 magazynów i 5.000 m2 pomieszczeń na kuchnie, stołówki i sale zebrań.
A przyczyna? Koszty, jak zwykle, przekroczyły plany, oczekiwane korzyści można otrzymać tańszymi kosztami, no i skończyła się zimna wojna..
Obecnie kolosalny teren budowy otoczony jest wymierającymi z frustracji osadami z dużym procentem bezrobotnych.







Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
multilatek




Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 119 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:44, 12 Sie 2008    Temat postu:

Mówimy o tym samym. Popełniłem błąd w dacie, powinno być 1993.

Jeszcze kilka słów o tym projekcie.
Cytuję,
W Luizjanie, Texasie i Wirginii powstały fabryki magnesów służących do prowadzenia i odniskowania wiązek protonów przez trzy kolejne akceleratory i wokół głównego pierścienia. Prócz budynku Magnet Development Laboratory, który widziałem podczas pierwszej wizyty jesienią 1991 roku zbudowano kolejne obiekty - Magnet Test Laboratory, Accelerator Systems Test Building i budynek, w którym miały się znależć urządzenia chłodnicze i kompresory ciekłego helu, koniecznego do chłodzenia nadprzewodzących magnesów głównego pierścienia.........
Dalej.
Nie jest wykluczone, że gdyby budowa akceleratora kosztowała dwa razy więcej i doprowadziła do powstania dwa razy większej liczby miejsc pracy, losy projektu potoczyłyby się znacznie szczęśliwiej.
Dalej.
Kasując z powodów budżetowych ten projekt, i to po wykonaniu ogromnej pracy i wydaniu dwóch miliardów dolarów, Stany Zjednoczone zapewne na zawsze żegnają się z nadzieją na poważny program badawczy w dziedzinie cząstek elementarnych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez multilatek dnia Wto 16:03, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Wto 16:14, 12 Sie 2008    Temat postu:

Trochę skręcam z tematu, ale takie technologiczne katakumby po niedokończonej budowie są i u nas na skalę adekwatną do "kolosa" jakim jesteśmy Wink :



A miało być tak:



10 lat temu zwiedzałam te katakumby i najbardziej udał im się model w skali. Ale 1:1 już całkiem zardzewiał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Wto 12:24, 09 Wrz 2008    Temat postu:

IWONKO, dzięki tobie FORUM jest ciekawsze i bardziej na topie niż stacje telewizyjne.
Dziś od rana trąbią o Wielkim Zderzaczu Hadronów.

Phi , też mi nowinka, Iwonka u nas już dawno o tym pisała.

BRAWO - NIECH ŻYJE ANOWIA i jej ZAŁOŻYCIELKA, ADMINISTRATORKA i DOBRA OPIEKUNKA.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DAK dnia Wto 12:27, 09 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7647
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:06, 09 Wrz 2008    Temat postu:

I ja się przyłączę do zdania DAK-uni:

BRAWO - NIECH ŻYJE ANOWIA i jej ZAŁOŻYCIELKA, ADMINISTRATORKA i DOBRA OPIEKUNKA.

Dzięki Iwonce zainteresowałem się ponownie fizyką jądrową, moją pasją z lat 60-tych ubiegłego wieku. Teraz rozgryzam "model standardowy" budowy atomu i rezultaty badań w LHC będą może tym "brakującym ogniwem"...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez manko dnia Wto 16:31, 09 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zosia




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 8103
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 237 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:43, 09 Wrz 2008    Temat postu:

Co ja robię na tym forum między ścisłowcami...no co? Gdy przeczytałam pierwszy raz informacje podane przez Iwonkę, to patrzyłam na zdjęcia jak na film SF, a połowę infomacji nie zrozumiałam. Dopiero dalsze wpisy daja mi jakiś ogląd na przedstawiany problem. Kochani piszcie w tym wątku jak najwięcej, to może ja przy Was coś łyknę z tej wiedzy. Wyrażam dla Was niesamowity podziw. Rolling Eyes Rolling Eyes buuuu..buuuu - tak nad sobą popłaczę. buuu...buuu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 21:29, 09 Wrz 2008    Temat postu:

Przyłączam się do braw Dakuni i Manko dla Iwonki, chociaż jako skończona humanistka nie mam pojęcia o czym mówicie, a fizyka jądrowa to jak bajka o żelaznym smoku Smile
Powrót do góry
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7647
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:44, 09 Wrz 2008    Temat postu:

Hajdi, ja to "kochałem" w latach sześćdziesiątych XX wieku. Wtedy atom składał się z protonów, neutronów i elektronów. A teraz doszły: miony, hadrony, bozony, kwarki, neutrina a nawet hipotetyczna cząstka Higgsa. I to zaczyna się robić coraz ciekawsze, bowiem dzisiaj - dzięki internetowi - wiedza natychmiast przychodzi sama do domku. Tylko układać wiadomości w głowie i jest się na bieżąco ze światową nauką...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 6:16, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Dla mnie takie rzeczy są bardzo ciekawe, ale podane w poglądowy sposób. Do rozgryzania fizyki właściwie nie mam głowy.

Sama zajmuje się rezonansem magnetycznym i muszę znać jego podstawy fizyczne, ale pojąć je zdołałam tylko z podręczników dla bardzo opornych.
Piszecie tu, bo nie ma to jak poglądowe przedstawienie ważnych i ciekawych rzeczy.
Ja jestem bardzo ciekawa fizyki i chemii, tylko mój mózg nie jest w stanie wszystkiego pojąć Laughing , ale artykuły pogądowe w czasopismach zawcze czytam Smile.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Śro 10:44, 10 Wrz 2008    Temat postu:

kszzzz napisał:
........ mój mózg nie jest w stanie wszystkiego pojąć Laughing , ale artykuły pogądowe w czasopismach zawsze czytam Smile.

Bo tu właśnie z tym problem, że to już jest na takim etapie abstrakcji, że pojąć klasycznie nie ma czego, a tylko uwierzyć abstrakcjom i równaniom matematycznym. Wszystko co próbujemy sobie wyobrazić przyrównując do naszej klasycznej skali, to tylko bardzo grube przybliżenia, takie trochę bajki.
Więc Ci, którzy mówią, że nie pojmują, albo to dla nich bajka jak o żelaznym wilku są bliżsi prawdy i uczciwsi w stosunku do prawdy o otaczającym świecie, niż niektórzy (poza nielicznymi wybitnymi specjalistami w tej dziedzinie), co mówią że kapują i wiedzą jak to jest.
A więc gratuluję wszystkim tym, co się do tego przyznają, bo to znaczy, że z ich mózgiem jest wszystko OK. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:42, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Dak :hamster_bigeyes:

Manko :hamster_bigeyes:

Zosiu, Hajdi co ja mam powiedzieć? Jestem prostą gospodynią domową z piątką dzieci. Fizyka to dla mnie czarna magia, musiałam skorzystać z pomocy Innych aby powstał ten wątek. Zanim wstawiłam tu ten temat musiałam się dokształcić, bo bałam się, że Manko albo Ktoś inny zaskoczy mnie jakimś pytaniem, na które nie będę potrafiła odpowiedzieć.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Mateusz




Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1932
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 138 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:19, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Anowi;-))))same dobre geny masz w sobie;-)czasem boje sie cokolwiek pomyslec bo ty juz wiesz o co chodzi:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:00, 30 Kwi 2009    Temat postu:

"Milowy krok" w naprawie akceleratora CERN

Ostatni z kompletu elektromagnesów, z których składa się tunel akceleratora cząstek LHC, został zainstalowany pod ziemią w ośrodku badawczym pod Genewą - poinformowało biuro prasowe Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN).
Ostatni z 53 elektromagnesów został zwieziony do tunelu znajdującego się 100 metrów pod ziemią i umieszczony na obwodzie akceleratora cząstek elementarnych LHC (Large Hadron Collider). Magnesy były w naprawie po awarii, do której doszło we wrześniu ubiegłego roku.

19 września, podczas próby z użyciem prądu o natężeniu ok. 8750 amperów, stopiło się okablowanie łączące dwa elektromagnesy, powodując rozszczelnienie instalacji chłodzącej. Konsekwencją tego było wydostanie się do podziemnego betonowego tunelu, w którym znajduje się akcelerator, ok. dwóch ton helu.

W komunikacie poinformowano ponadto, że teraz ekipy techniczne rozpoczynają pracę nad połączeniem wszystkich magnesów w taki sposób, aby upewnić się, że do podobnej awarii nie dojdzie w przyszłości.

LHC ma ruszyć na jesieni i pracować nieprzerwanie, dopóki nie zostaną zgromadzone dane, pozwalające na podanie wstępnych wyników eksperymentów.

- Dokonaliśmy milowego kroku w procesie naprawy LHC. To przybliża nas do punktu, w którym byliśmy przed awarią - ocenił dyrektor CERN ds. akceleratorów i technologii Steve Myers.

Spośród 53 elektromagnesów, które zostały zdemontowane w akceleratorze, 16 dało się naprawić. Pozostałe 37 trzeba było zastąpić nowymi. Uszkodzone zostaną wyremontowane i staną się częściami zamiennymi.

LHC to długa na 27 km rura, w której za pomocą fal radiowych przyspieszane są dwie przeciwbieżne wiązki cząstek elementarnych (przeważnie protonów). Osiągają one niemal prędkość światła, a następnie zderzają się ze sobą. Zderzające się protony rozpadają się, a następnie tworzą się inne cząstki. Naukowcy obserwując co powstaje w wyniku zderzeń mogą dokładniej poznać właściwości poszczególnych cząstek oraz wzajemne oddziaływania między nimi.

Aby silnie skupić wiązki oraz aby utrzymywać je na kolistym torze, potrzebne są potężne elektromagnesy nadprzewodnikowe, które działają w temperaturze minus 272 stopni Celsjusza, czyli niemal w temperaturze absolutnego zera. Schładzać je i ogrzewać trzeba stopniowo. Wstępnie instalacja schładzana jest za pomocą ciekłego azotu, później ciekłym helem. Dlatego przy każdej awarii lub konserwacji najwięcej czasu pochłania właśnie doprowadzanie elektromagnesów do temperatur umożliwiających pracę ekipy technicznej, a następnie ponowne ich schładzanie.

Na jesieni mają się rozpocząć w akceleratorze eksperymenty, których celem jest zbadanie m.in. z jakich cząstek składa się tzw. ciemna materia, której skupiska istnieją w kosmosie.

Inne pytanie, na które mają odpowiedzieć doświadczenia, to zagadka antymaterii. Obecnie antycząstki - czyli odpowiedniki znanych nam protonów i elektronów o przeciwnych ładunkach elektrycznych - nie występują w przyrodzie. Naukowcy są jednak przekonani, że na początku wszechświata było tyle samo materii i antymaterii. Poznanie wszystkich właściwości cząstek i antycząstek ma pomóc w wyjaśnieniu co zdecydowało o tym, że na pewnym etapie rozwoju wszechświata jeden rodzaj materii przeważył nad drugim.

Jedno z najczęściej wymienianych przy okazji uruchomienia LHC zagadnień to tzw. mechanizm Higgsa. Chodzi o teorię wyjaśniającą zasadę, według której niektóre cząstki elementarne mają większą, a inne mniejszą masę. Teoria ta mówi, że o masie cząstek decyduje siła ich oddziaływania z powszechnie występującym polem, składającym się z "cząstek Higgsa". Istnienie takich cząstek nie zostało jak dotąd potwierdzone doświadczalnie. LHC został zbudowany m.in. z myślą o tym właśnie zadaniu.

źródło:interia.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:02, 05 Cze 2009    Temat postu:

Mało kto wie o ty, że nasi wschodni sąsiedzi także zbudowali pod koniec lat 80-tych XX wieku Zderzacz Hadronów (do 21 km pierścień na głębokości 40-60 metrów pod ziemią).

Niestety, obiekt został zostawiony na pastwę losów, tak samo jak inne instytucje na które wydano krocie....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Czw 21:23, 28 Maj 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:13, 05 Cze 2009    Temat postu:

Przeczytałam gdzieś, że faktyczna długość wynosiła 23 km-- 21 było ukończone....

Podobno zabrakło pieniędzy na dalszą budowę... Jednak dlaczego nie zabezpieczyli tego obiektu, przecież pochłonął on mnóstwo pieniędzy?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Czw 21:22, 28 Maj 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Świat wokól nas Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin