www.anowi.fora.pl www.anowi.fora.pl
www.anowi.fora.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Morze
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Świat wokól nas
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:00, 12 Lip 2008    Temat postu: Morze

To druga a może pierwsza miłość? Od dziecka na plaży spędzałam sporo czasu, oczywiście zawsze w towarzystwie bliskich.
Po sztormie chodziliśmy z tatulkiem na plażę, żeby zbierać muszelki i bursztyn.
Oklejałam tymi pieknymi znaleziskami pudełeczka dla mamy, jedno na biżuterię , to znów na spinki i może jeszcze na coś? Bo po wijnie nie było innych prezentów.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Sob 18:13, 12 Lip 2008    Temat postu:

Też uwielbiam morze. I choć czułam się kiedyś nad nim bardzo źle (dusiła mnie tarczyca, szczególnie nocą i w sztormowe dni), to ciągnęło mnie nad morze jak do narkotyku. Wśród szumiących fal mogłam zapomnieć o największych problemach. Spacer wzdłuż plaży bez żadnych myśli, żadnych problemów i tylko taka niewytłumaczalna radość rozpierająca całe wnętrze.

Ale nie znoszę tłumów - dlatego najlepiej tam jest o świcie, w złą pogodę (ale ta wyklucza mój pobyt ze względu na tarczycę) i w odludnych miejscach - np. za Sławińskim Parkiem Narodowym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:21, 12 Lip 2008    Temat postu:

Ta radość która rozpiera od wewnątrz, to WOLNOŚĆ!!!!
Za komuny szczególnie to odkryłam w sobie, ze lubię słuchać szumu fal, krzyku mew i oglądać statki gdzieś tam w dali. Mieszkałam w Sopocie, bo tam sie urodziłam, ale z MISTRZEM moim tatulkiem, chodziłam do Gdyni plażą i z powrotem, to były piękne chwile, Swoją małą rączkę chowałam w dużej dłoni taty i byłam bezpieczna i szczęśliwa.
Do dziś nad morzem, czuję sie najlepiej i wszystkich obdarowałabym kawałeczkiem morza.

i na "deser" taka muszla "diabełek", ale słychać w niej szum morza

( nauczyło sie dziecko i sie bawi!)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ania z Gd. dnia Sob 19:30, 12 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:05, 13 Lip 2008    Temat postu:


Uwielbiam również latarnie morskie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
acomitam




Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 85 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:20, 13 Lip 2008    Temat postu:

Hajdi, odezwij się!!! I się raduj. Ania też uwielbia latarnie morskie!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
torca




Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 94 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:39, 14 Lip 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
haniafly




Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:37, 14 Lip 2008    Temat postu:

Torco, cudowne! Smile Smile Smile

Ciekawa jestem, co zostało z moich ukochanych Dębek, w których przez kilkanaście lat prawie co roku spędzałam najpierw wakacje, potem urlop. Podobno rozkwit na miarę kurortu... a była to bardzo cicha i spokojna wioska.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 15:55, 15 Lip 2008    Temat postu:

acomitam napisał:
Hajdi, odezwij się!!! I się raduj. Ania też uwielbia latarnie morskie!

Już, już się odzywam. Nie miałam żadnej latarni w fotosiku, a muszę powiedzieć, że kolekcjonuję latarnie morskie niczym Filip Bajon plaże (mniej kosztowne)
latarnia na Helu

latarnia w Jarosławcu

znalazłam ładniejsze zdjęcie tej latarni, więc wymieniłam


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 19:59, 18 Lip 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:44, 16 Lip 2008    Temat postu:

Najczęściej odwiedzałam latarnie w Rozewiu. Jako mała dziewczynka byłam na starej latarni i tak się zaczęła moja Miłość


Chyba mi nic nie wyjdzie , jak jest długi adres , to mi nie wychodzi - kropka!
jestem załamana!!!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ania z Gd. dnia Śro 13:54, 16 Lip 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:57, 16 Lip 2008    Temat postu:

Wkleiła się stara latarnia rozewska, którą zwiedzałam przeszło pół wieku temu.
Ta obecna nie wkleiła się i słowo dają nie wiem dlaczego, a właściwie wiem!!!!!, jestem za głupia na to!!!!!

Uparta jestem!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ania z Gd. dnia Śro 13:59, 16 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:04, 16 Lip 2008    Temat postu:

Na przylądku Rozewie, najbardziej na północ wysuniętym krańcem Polski, od średniowiecza stawiano światła nawigacyjne. Najstarszym dokumentem potwierdzającym istnienie rozewskiej latarni jest szwedzka mapa wydana w 1696 roku. Dzisiejsza latarnia została uruchomiona 15 listopada 1822 roku. W 1875 roku w celu odróżnienia światła rozewskiej latarni od tej w Czołpinie wybudowano dodatkowo obok drugą latarnię. W 1910 roku wyłączono ją, a na starszej latarni zmieniono źródło światła z aparatu Fresnela i lampy naftowej na elektryczną żarówkę z wklęsłym zwierciadłem i kryształowymi pryzmatami. Latarnię podwyższono też o pięć metrów ustawiając na ceglanej XVIII wiecznej, czterokondygnacyjnej wieży mającej kształt ściętego stożka, też stożkową, metalową część pomalowaną na czerwony kolor. Rosnące bukowe drzewa po latach zaczęły ponownie zasłaniać światło dwudziestocztero i pół metrowej latarni. Z tego powodu w 1978 roku powtórnie podwyższono ją o osiem metrów, stawiając cylindryczną, metalową część. W nowej laternie zainstalowano obrotową aparaturę złożoną z czterdziestu żarówek reflektorowych umieszczonych na dwóch panelach. W 1972 roku decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków latarnia nosząca imię Stefana Żeromskiego została wpisana do rejestru zabytków.
Goglowałam ten opis!


I jeszcze raz rozewskie "okno na Bałtyk"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 19:44, 16 Lip 2008    Temat postu:

Fragmenty "Wiatru od morza" Stefana Żeromskiego, ostatniego rozdziału "Odjazd Smętka"

Samotny pasażer znał, widać, te strony, gdyż patrząc w ląd i puszczając kłęby dymu, z cicha, mniej niż półgłosem, przepowiadał sobie nazwy dalekich światełek: Obluzie, Kossakowo, Pierwoszyn, Rewa, Rzucewo...

Statek wychylił się poza brzegowe wody Helu i szybko minął smugę światła padającego kiedy niekiedy z helskiej latarni. Wypłynął na potężne fale pełnego morza i zakołysał się silniej, bujniej, swobodniej. Wiatr ostry powiał. Wtedy ostatni pasażerowie ustąpili do kajut. Na pokładzie został tylko Anglik czy angloman i jakiś drugi podróżny, tęgi i silny mężczyzna, blondyn z rudawym zarostem, w zielonym kapeluszu i gdańskiej pelerynie. Ten również palił cygaro i podśpiewywał obok bariery.

Daleka elektryczna blica Rozewia, rzucająca raz wraz, co minuta, swój nagły promień na kilkadziesiąt kilometrów daleko, oświetlała twarze dwu ludzi. Morze, narzucające się bez końca na białe, nie skalane ludzkim pobytem piaski podsypisk szerokich Jastarni, Wielkiej Wsi, Chałup, Rozewia, Karwi, było tak piękne, iż dwaj podróżni uznali za naglącą konieczność zawiadomienie się o tej bardzo starej prawdzie nawzajem. Wyrazili to po niemiecku:

- Morze w tej stronie jest bardzo piękne, nieprawdaż? - mówił brodaty.

- Tak jest, szczególnie tutaj, na Helu - rzekł brunet. - Gdy wiatr zachodni dmie w Brzeźnie, Jelitkowie, Sopocie, Orłowie i Gdyni - pędzi z lądu kurz na brzegi, a wodę morską odpędza od brzegów zamieniając morze w staw pospolity. Przeciwnie na Helu. Wiatr zachodni przypędza do jego brzegu najbujniejszą falę z małego morza, nasyconą jodem. A zresztą ów brzeg - toż to na północnym wybrzeżu południowa plaża. Figa tam rośnie i winograd.

...

Statek zatoczył półkole i wzdłuż Helu kierował swe drogi na światło latarni i na kępę czarującą Rozewia, we mgły nocne spowitą. Długi połysk latarni padał w wody i odbijał się w oczach rozmówców. Okręt, jakoby fantom przedziwny, płynął w nocnym tumanie, nie wiedzieć: w okręgach wód ziemi czy na pograniczu niebieskim. Kadłub jego wyniosły, prześwietlony w stu miejscach, niósł się jako widzenie w jasnej nocy przestworach. Docierał do lądu tak blisko, iż słyszeli go ludzie, jak płynie, wspaniały, w swe drogi dalekie.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:46, 16 Lip 2008    Temat postu:

Dziękuję Ci Kszzzzuniu:) za fragment "Wiatru od morza"
Pisał tą książkę w kilku nadmorskich miejscach.
Będąc w Orłowie, kochanym Orłowie, przechodzę obok domku nad samą plażą , w którym zatrzymał się Stefan Żeromski. Muszę odwiedzić ten domek, jak Bóg pozwoli niebawem, to opiszę Wam com widziała i przeczytała.

Aaaa! muszelki muszą być!!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ania z Gd. dnia Śro 23:45, 16 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 11:27, 17 Lip 2008    Temat postu:

Aniu latarnię na Rozewiu bywało odwiedzałam co roku przez kilka lat pod rząd, bo jeździliśmy na wakacje do Jastrzębiej Góry. Bardzo ją lubię, ostatnio jednak byłam tam dawno w 2000 r. i nie posiadam jej zdjęcia na kompie Sad
(zmieniłam zdjęcie latarni z Jarosławca na ładniejsze, moim zdaniem) Smile


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 11:29, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:40, 17 Lip 2008    Temat postu:

Hajdi:) wpisz w google - Rozewie
I masz tam latarnie z różnych ujęć i nawet tą starą , od której u mnie wszystko sie zaczęło.
No i wszelkie wiadomości. Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 19:40, 17 Lip 2008    Temat postu:

Aniu
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:02, 18 Lip 2008    Temat postu:

Jedziemy dalej! z tymi latarniami.
Zaczyna sie ciekawie??!!!

SOPOT


To wieża przy Instytucie Balneologicznym na prawo od molo. Aby się na nią wspiąć trzeba niestety najpierw zapłacić za wstęp na molo, potem osobno na latarnie (1 zł). Kiedyś nie zaliczano jej jako światła nawigacyjnego, teraz się to zmieniło i w opracowaniach o latarniach włącza się ją w poczet naszych latarni. Z góry wspaniały widok na plażę, Sopot, molo i cały morski horyzont. Po lewej stronie ładnie widać stromy brzeg na plaży Gdynia Orłowo gdzie jest równie ładne molo, wcale nie takie krótkie. Sympatyczna trasa nadmorska wiedzie od Gdyni z przystani jachtów pieszo aż po molo w Sopocie. Przy bardzo dobrej widoczności z latarni Sopot widać Półwysep Helski. Wieczorem przed powrotem do domu należy udać się na koniec mola, by zobaczyć wspaniała panoramę miasta oraz latarni morskiej wysyłającej w morze swoje światło.
Wielu o tym nawet nie wie, że Sopot ( moje miasto) ma latarnię morską !!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sówka
Gość






PostWysłany: Pią 11:00, 18 Lip 2008    Temat postu:

Dzięki Aniu Smile za piękny temat. Latarnię /starą/ w Rozewiu ostatnio odwiedziłam ok. 10 lat temu, kiedy byłam na miesięcznym szkoleniu w Jastrzębiej Górze.
Morze natomiast uwielbiałam od dziecka i zawsze chciałam mieszkać w Trójmieście. Moje marzenie spełniło się 19 lat temu, bo od tego czasu tu mieszkam. Nie zamieniłabym miejsca zamieszkania, bo morze sprawia, że czuję się wolna i oddycham pełną piersią. Dla mnie plaża to takie wielkie okno na cały świat, ale też nie lubię być na niej latem, kiedy są turyści. Najlepiej wiosną i jesienią, a także zimą, kiedy kąpią się Morsy. Pozdrawiam miłośników morza Smile Smile Smile
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:13, 18 Lip 2008    Temat postu:

Właściwie mówiąc o latarniach należałoby zacząć tak:
Latarnie morskie istniały już w starożytności. Opisy pierwszych kolumn, na których rozpalano ogień pochodzą z 400 p.n.e.. Najbardziej znana była latarnia na wyspie Faros z około 280 p.n.e.. Na terenie Polski najstarsze wzmianki o rozpalaniu ognia na brzegu (Garnek Wulkana) pochodzą z ok. 1070. Często do tego celu wykorzystywano istniejące obiekty np. na Helu pierwszą latarnią był ogień rozpalany na wieży kościoła.

Latarnią nazywane są także światła nawigacyjne o podobnej budowie np. latarnia na Westerplatte w główkach portu Gdańskiego. Przeważnie nie używa się dodatku "morska".



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ania z Gd. dnia Pią 18:17, 18 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:03, 18 Lip 2008    Temat postu:



Od zachodu Polski:
Świnoujście, Kikut ( na wyspie Wolin), Niechorze, Kołobrzeg, Gąski, Darłowo, Jarosławiec, Ustka, Czołpino, Stilo, Rozewie, Jastarnia,Hel, Sopot, Nowy Port, Port Północny, Krynica Morska.

O wszystkich coś się dowiemy, bo dla ludzi z głębi Polski to rzeczy odległe a styczność z latarnią mają tylko w czasie urlopów.
Latarnie mają wiele uroku i ciekawą architekturę. Może dzięki temu wątkowi przyjaciele z tego forum bedą wybierać się na wczasy , aby móc zwiedzić następną latarnię morską?
Bardzo zachęcam!
To miejsca owiane tajemnicą, ile widziały?, ilu statkom, kutrom, żaglówkom wskazywały drogę do domu?
Ogromnie mi żal buczków dających sygnał we mgle. To był urok!!!!
Teraz technika!!!! - urządzenia radarowe po cichaczu wskazują drogę.
A ja wolałam buczki, hehe!!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ania z Gd. dnia Sob 22:48, 19 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:49, 18 Lip 2008    Temat postu:

W zeszłym roku przeszliśmy z Kolegą Małżonkiem brzegiem plaży z Jastrzębiej Góry do Władysławowa. Oczywiście przechodziliśmy koło rozewskiej latarni.
W tym roku poszliśmy z Władysławowa do Chałup, a następnego dnia podjechaliśmy szynobusem do Chałup, a stamtąd brzegiem morza do Kuźnic.
Od kilku lat staramy się być przynajmniej dwa razy w roku we Władysławowie.
Aniu pisz o latarniach. To bardzo fajny temat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:32, 18 Lip 2008    Temat postu:

Kalinko:) możesz liczyć na mnie. Wszystkie polskie na początek!
Ale jak Bóg pozwoli , to pojedziemy dalej np. Szwedziorków latarenki poznamy????
A teraz? Latarnia Morska w Jastarni

I troszkę danych:
Latarnia morska na polskim wybrzeżu Bałtyku, położona w mieście Jastarnia (powiat pucki, województwo pomorskie), na Mierzei Helskiej.
Zbudowana w 1872 roku i istniała do 1936 roku, kiedy to została zastąpiona przez Latarnię Morską Góra Szwedów
Latarnia znajduje się pomiędzy Latarnią Morską Rozewie, a Latarnią Morską Góra Szwedów.
Latarnia jest administrowana przez Urząd Morski w Gdyni i nie jest udostępniona do zwiedzania.
Jedynie można fotosiki robić i podziwiać z zewnątrz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ania z Gd. dnia Pią 23:18, 18 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:11, 18 Lip 2008    Temat postu:



Latarnia Morska Góra Szwedów – położona w granicach administracyjnych miasta Hel (powiat pucki, województwo pomorskie), na Mierzei Helskiej na szczycie wzniesienia Góra Szwedów.
Latarnia znajduje się pomiędzy Latarnią Morską Jastarnia, a Latarnią Morską Hel.
Jest nieczynna od 1990r
Zbudowano ją w 1936 roku, zastąpiła latarnię w Jastarni-Borze. Ta 17-metrowa stalowa budowla o konstrukcji ażurowej posadowiona na 2-metrowej betonowej podbudowie, zakończona okrągłą galerią, kiedyś przekryta była kopulastym daszkiem, pełniła funkcję wieży obserwacyjnej. W pełni zautomatyzowana (posiadała elektryczne oświetlenie), bez stałego nadzoru, często zawodziła (szczególnie zimą).
Może ktoś ją widział z uczestników Biwaku?
W każdym razie?
Obecnie wieża, częściowo jest zdewastowana a to obiekt zabytkowy!. Jednak niezabezpieczona i niezagospodarowana, niszczeje. Niewielki budynek stojący kilka metrów od latarni osunął się i powoli się rozpada.
Przykre!!!
A mogłaby służyć jako wieża widokowa
Ale zwróćcie uwagę na typowy przedwojenny charakter budowy, bardziej potrzebny w tamtych latach jako punkt obserwacyjny, toż Wojna tuż, tuż!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:37, 23 Lip 2008    Temat postu:

Muszę odskoczyć od polityki, bo mnie dziś mógł szlag trafić, więc wole o latarniach!!!!!!
LATARNIA w śWINOUJŚCIU!!!!
Latarnictwo morskie w Świnoujściu sięga XII w
Rolę tą pełniło rozpalane ognisko, na wzniesieniu w Chorzelinie , obok Warszowa
(Czy to jest może chodzi o Warszewo w którym, przy kościele św. Antoniego mieści sie monitorowane gniazdo bocianie, może ktoś nam to powie????)
Obecna Latarnia morska zbudowana została w 1857r, po 3 latach budowy.
Ze wzglądu na trudne warunki nawigacyjne na Odrze, prócz światła białego emituje światło czerwone. Od 1958 rokupełni rolę radiolatarni i wysyła sygnał "SW" wg. alfabetu Morse'a.
Ma ona 68 m wysokości, a światło jej sięga około 46. 3 km
Latarnia w Świnoujściu jest najwyższą latarnią na wybrzeżu polskim i na całym Bałtyku i jedna z największych na Świecie.
Obok Latarni znajduje sie Muzeum pełne ciekawostek.
Zwiedzajmy polskie latarnie!!!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ania z Gd. dnia Pią 17:31, 25 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:02, 23 Lip 2008    Temat postu:

W Świnoujściu na latarni nie byłam, zwiedzam wszystkie jeśli jakieś są. Rok temu z Jarosławca gdzie jest latarnia, jeździłam do Darłówka i Ustki tylko po to by zwiedzić latarnie.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 1:33, 25 Lip 2008    Temat postu:

Weszłam poczytać "Gdzie na wakacje" i podsłuchałam jak dziewczyny rozmawiają o Bornholmie, hehe!
A ja Wam kochane moje siu!!!! i latarenke wkleję!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 20:33, 25 Lip 2008    Temat postu:

Aniu jesteś skarbnicą wiedzy wszelakiej. Będąc specjalistką od bocianów, zwłaszcza czarnych, teraz okazujesz się również ekspertem od morskich latarń. Kłaniam się nisko Padam
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:03, 26 Lip 2008    Temat postu:

Hajdi:) kochana, kocham morze i wszystko co z morzem związane.

Dziś czas na następną latarenkę , co do domku drogę z morza wskazuje.

LATARNIA MORSKA KIKUT

WYS. - 18z kaczykiem
ZASIĘG-29.6 km
Położona na wzniesieniu Strażnica - 74m. n.p.m.

W latach sześćdziesiątych, w związku z rozwojem zespołu portowego Szczecin-Świnoujście, powstała potrzeba dokładnego określania pozycji na torze podejściowym do portu dla coraz większych statków zawijających do Świnoujścia. W latarnię morską zaproponowano zamienić wieżę widokową mieszczącą się na 75-metrowej wysokości wzgórzu Strażnica, obok miejscowości Wisełka, na terenie Wolińskiego Parku Narodowego. Projekt adaptacji na latarnię morską wieży orientacyjno-widokowej zbudowanej w drugiej połowie XIX wieku został opracowany przez Biuro Projektantów Budownictwa Morskiego w Gdańsku. Na okrągłej, zbudowanej z kamieni polnych wieży dobudowano ceglane podwyższenie, na którym ustawiono okrągłą, pomalowaną na biało laternę. W latarni zamontowane jest urządzenie składające się z cylindrycznej soczewki o średnicy 500 mm, wewnątrz której umieszczono sześciopozycyjny zmieniacz z żarówkami halogenowymi o mocy 75 W każda. Całkowita wysokość latarni niewiele przekracza 18 m. Latarnia uruchomiona została 15 stycznia 1962 roku. Jest całkowicie zautomatyzowaną i jedyną w Polsce latarnią bezobsługową.

Nazwa latarni jest sztucznym spolszczeniem dolnoniemieckiego słowa "Kiekturm", oznaczającego wieżę widokową.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 19:53, 26 Lip 2008    Temat postu:

Aniu ja też kocham morze, nasze morze Bałtyk. Żadne mu nie dorówna, tylko że ja mam tak strasznie daleko do niego, a w tym roku z wiadomych względów nie wyjadę na wakacje nad morze, nie licząc oczywiście pobytu w Jastarni w maju. Strasznie Wam Pomorzanki zazdroszczę, że mieszkacie tam gdzie mieszkacie Laughing
Powrót do góry
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Sob 21:26, 26 Lip 2008    Temat postu:

Ja też zazdraszczam Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:57, 26 Lip 2008    Temat postu:

Kochane moje SmileSmile, toć się staram przybliżyć tą "miłość" i torca:) szum morza w muszelkę wsadziła.Kolej więc na

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ania z Gd. dnia Nie 0:01, 27 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:56, 27 Lip 2008    Temat postu:

Znalazłam takie piękne zdjęcie pochmurnego nieba co wychodzi z morza!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:02, 27 Lip 2008    Temat postu:

Jeszcze zaprezentuję Wam:)SmileSmile moi mili MOLO ORŁOWSKIE, które jest krótsze od sopockiego, ale rówmie piękne
To tak na koniec dnia, zeby sie miło zasypiało.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ania z Gd. dnia Nie 1:10, 27 Lip 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:23, 27 Lip 2008    Temat postu:

ORŁOWSKIE MOLO
Miejsce spacerowe, przedłużenie ul.Orłowskiej wchodzące w morze, zostało wybudowane w 1934 roku. Orłowo od dawna stanowiło atrakcyjne tereny spacerowe i już w 1829 r. miejscowy rybak Johann Adler (niem. Adler znaczy orzeł) pobudował tu gospodę (obecnie siedziba Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych), wokoło której poczęło rozwijać się niewielkie kąpielisko.

Naturalne piękno orłowskiego krajobrazu wykorzystane zostało w okresie międzywojennym, gdy zaczęło się tu rozwijać kąpielisko z prawdziwego zdarzenia, które miało stanowić konkurencję dla Sopotu, leżącego wówczas za granicą Wolnego Miasta.

Uroki Orłowa wykorzystał już w 1920 r. Stefan Żeromski, który spędził tu pierwsze swoje wakacje w wolnej Polsce.
To właśnie w domku nad plażą, gdzie obecnie znajduje sie zgrabna kawiarenka z uroczym ogródkiem, ze starym kutrem i bardzo starą wyciągarką do kutrów.
Jak widać na fotkach, w tak pieknej scenerii Mistrz Żeromski łapał wenę nie tylko chyba do -"Wiatru od morza"

W tych latach nad zatoką pobudowany został drewniany pomost, który zmieniał swoje położenie i wygląd. Pierwszy z prawdziwego zdarzenia pomost zbudowany został w rozwijającym się kąpielisku w 1929 r. Miał on ok. 115 m długości, ale niewielka głębokość wody (2,5 m) nie pozwoliła na jego pełne wykorzystanie dla żeglugi przybrzeżnej.

Dlatego w 1934 r. w rekordowym czasie kompania szkolna batalionu mostowego Wojska Polskiego z Modlina pobudowała na przedłużeniu ul. Orłowskiej, z pali rozebranego wówczas mola gdyńskiego, nowy pomost długości 430 m i szerokości 6 m. Jego głowica, gdzie głębokość zatoki wynosiła ok. 4,5 m, przystosowana została do cumowania statków "białej floty".

Molo to z biegiem lat, głównie na skutek niszczącej działalności fal, uległo zniszczeniu i zostało skrócone do ok. 180 m. Było to w 1953 r. Od tego czasu było to wyłącznie molo spacerowe.

Kilka lat temu orłowskie molo zostało wyremontowane i zyskało estetyczny wygląd.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ania z Gd. dnia Nie 1:41, 27 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Nola




Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 72 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamosc/Toronto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 2:29, 27 Lip 2008    Temat postu:

I niech mi ktos powie , ze nasza Polska nie jest piekna:) obojetnie w jakim miescie tam jestem mamswiadomosc, ze tam jest moje niebo i tam chce zyc i zalozyc rodzine.
Nigdy nie widzialam tego mola (sopockiego rowniez) nad morzem bylam tylko raz jak bylam malutka i mam jeszcze smieszne zdjecie jak zaplakana siedze w smiesznej lodeczce z napisem Kołobrzeg.
Sliczne zdjecia:) az chce sie tam wejsc i poczuc wiatr we wlosach:))
Tak sobie mysle, ze zycia nie starczy zeby zwiedzic te piekne miejsca w Polsce. A moze zalozymy nowy watek i kazdy napisze cos o swoim miescie z ktorego pochodzi:) Ja tam z natury jako ciekawska osobka, chetnie sobie poczytam i poogladam:) zdjątka.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Świat wokól nas Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin