www.anowi.fora.pl www.anowi.fora.pl
www.anowi.fora.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Z historii kościoła

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> trochę historii
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 19:47, 30 Sie 2008    Temat postu: Z historii kościoła

120 r. - Pierwsze wzmianki o używaniu wody święconej do "wypędzania duchów" nieczystych.

156 (lub 167) r. - Po męczeńskiej śmierci biskupa Polikarpa i jedenastu wiernych z kościoła w Smyrnie (Turcja) zainicjowano praktykę czczenia zmarłych "świętych" i ich relikwii.

II w. - Święty Klemens z Aleksandrii pisał: "Każda kobieta powinna być przepełniona wstydem przez samo tylko myślenie, że jest kobietą".

II w. - Pod koniec II wieku wyznawcy chrystianizmu zaczynają głosić nauki o dziewictwie Maryi. Wcześniej nikt tego nie twierdził.

200 r. - Ustanowiono "stan duchowny" przez wprowadzenie ordynacji. Chrześcijanie zostali podzieleni na duchownych i laików - przedtem wszyscy byli na równi, jednocześnie będąc braćmi i kapłanami przed Bogiem.

312 r. - Bitwa pod mostem mulwijskim, w której Konstantyn zwyciężył i zabił Maksencjusza. Z powodu wizji sennej, którą ujrzał przed bitwą Konstanty (miał wygrać dzięki symbolowi krzyża), rok później wydał edykt zrówujący religię chrześcijańską z religiami pogańskimi. Odtąd, z roku na rok, dzięki prochrześcijańskim nastawieniom Konstantyna, pozycja chrześcijaństwa będzie się umacniać, a inne religie będą wypierane. Polityka ta w ostateczności doprowadziła do prześladowania i mordowania niechrześcijan przez fanatyków religijnych. Prześladowani stali się prześladowcami.

314 r. - Uchwalono ekskomunikę dla dezerterów. Dotąd Kościół zabraniał zabijania w obronie koniecznej.

321 r. - Cesarz Konstantyn nakazuje oficjalnie święcić niedziele zamiast dotychczasowej soboty. Dekret Konstantyna brzmi następująco: "Czcigodny dzień Słońca winien być wolny od rozpraw sądowych i od wszelkich zajęć ludności miejskiej; natomiast mieszkańcy wsi mogą w tym dniu swobodnie uprawiać rolę" (Codex Justinianus, III, 12).

325 r. - Sobór nicejski. W wyniku głosowania 250 biskupów sprowokowanego naukami Arrio, księdza heretyka z Aleksandrii, który głosił że Jezus nie jest Bogiem, tylko bóstwem niższej klasy, 248 biskupów głosowało za uznaniem, że "Syn Boga został zrodzony, a nie stworzony, współistotny Ojcu czyli, że Bóg Syn jest tak samo Bogiem, jak Bóg Ojciec i że Bóg jest jeden, ale w różnych Osobach".

360 r. - Wprowadzenie zwyczaju czczenia aniołów.

364 r. - Na synodzie w Laodycei Kościół zabronił świętowania soboty. W Kanonie XXIX tegoż Soboru widnieje następujący zapis: "Chrześcijanie nie powinni judaizować i próżnować w sobotę, ale powinni pracować w tym dniu; powinni szczególnie uczcić Dzień Pański będąc chrześcijanami, i jeśli to możliwe, nie pracować w tym dniu. Jeśli jednak będą judaizować w tym dniu zostaną odłączeni od Chrystusa" (C. J. Hefele, History of the Councils of the Church).

382 r. - Synod w Rzymie zwołany przez Damazego ustanawia zwierzchnictwo Kościoła rzymskiego nad pozostałymi. Uchwała głosi: "Choć kościoły katolickie rozsiane na ziemi są jedną komnatą ślubną Chrystusa, święty kościół rzymski jednak został wywyższony ponad wszystkie kościoły nie uchwałami żadnych synodów, lecz otrzymał prymat słowami Pana i Zbawiciela naszego". Dotąd nie istniał jeden, wielki Kościół katolicki, tylko wiele pomniejszych i nieraz konkurujących ze sobą.

385 r. - Po raz pierwszy katoliccy biskupi polecili ściąć innych chrześcijan z powodów wyznaniowych. Miało to miejsce w Trewirze.

390 i 393 r. - Synody w Hipponie i Kartaginie ratyfikują kanon "Pisma Świętego".

IV w. - Pierwsza uroczystość Wszystkich Świętych Męczenników zainicjowana przez kościół w Antiochii.

IV w. - Początek okresu mordowania pogan i plądrowania ich świątyń przez chrześcijan podjudzanych przez biskupów, opatów i mnichów. W 347 r. Ojciec Kościoła Firmicus Maternus zachęca władców: "Niechaj ogień mennicy albo płomień pieca hutniczego roztopi posągi owych bożków, obróćcie wszystkie dary wotywne na swój pożytek i przejmijcie je na własność. Po zniszczeniu świątyń zostaniecie przez Boga wywyższeni".

431 r. - Sobór w Efezie przyjmuje zasadę wiary w boską naturę Jezusa i uznaje Marię za "Bożą Rodzicielkę".

449 r. - Leon I wprowadza prymat biskupa Rzymu nad innymi biskupami i tym samym staje się pierwszym papieżem w dzisiejszym rozumieniu tego słowa. Dotąd istniało wiele rozproszonych tez o prymacie, a każdy biskup większego miasta nazywany był papieżem, czyli "papa".

V w. - W połowie V wieku dzień 15 sierpnia staje się świętem M.B., a cesarz Maurycjusz ustanawia ten dzień świętem dla całego Cesarstwa.

539 r. - Ustanowiono władzę papieży oraz ofiarę mszy świętej.

VI w. - Za sprawą mnichów irlandzkich spowiedź "na ucho" rozprzestrzenia się w całej Europie. Do tego czasu spowiedź na ogół odbywano publicznie i to bardzo rzadko w ciągu całego życia.

VI w. - Na mocy cesarskiego dekretu, wszyscy poganie zostali uznani za ludzi bez majątku i praw: "iżby ograbieni z mienia, popadli w nędzę".

600 r. - Wprowadzenie "godzinki" do M.B. oraz łacinę do liturgii.

638 r. - Szósty sobór w Toledo nakazuje przymusowe ochrzczenie wszystkich Żydów zamieszkałych w Hiszpanii.

694 r. - Siedemnasty sobór toledański uznaje wszystkich Żydów za niewolników. Ich kapitały ulegają konfiskacie, zostają im też odebrane dzieci od siódmego roku życia wzwyż.

715 r. - Wprowadzono modlitwy do świętych.

726 r. - W Rzymie zaczęto czcić obrazy.

783 r. - Nastał zwyczaj całowania nóg papieża.

835 r. - Papież Jan XI ustanawia osobne święto ku czci Wszystkich Świętych, wyznaczając na dzień im poświęcony 1 listopada.

X w. - Odo z Cluny głosi: "Obejmować kobietę to tak, jak obejmować wór gnoju..."

993 r. - Papież Leon III zaczął kanonizować zmarłych.

1015 r. - Wprowadzono przymusowy celibat dla duchownych, aby rozwiązać problem przejmowania spadków przez ich rodziny. Dotąd duchowni mieli żony i dzieci.

1054 r. - Michał Ceruliusz, patriarcha kościoła wschodniego i Leon IX (pośrednio) obrzucili się nawzajem klątwami.

1077 r. - Papież Grzegorz VII ustanowił formalną "klątwę", czyli wyklęcie przez instytucję Kościoła (nie mylić ze zwykłą klątwą).

1095 r. - Papież Urban II krytykuje prześladowania pielgrzymów przez Turków. W efekcie rycerze Europy i prości ludzie ruszyli na Jerozolimę. Zainicjował w ten sposób pierwszą wyprawę krzyżową.

1099 r. - Masakra Muzułmanów i Żydów w Jerozolimie (w tym ok. 70 000 Saracenów). Kronikarz Rajmund d'Aguilers pisał: "Na ulicach leżały sterty głów, rąk i stóp. Jedni zginęli od strzał lub zrzucono ich z wież; inni torturowani przez kilka dni zostali w końcu żywcem spaleni. To był prawdziwy, zdumiewający wyrok Boga nakazujący, aby miejsce to wypełnione było krwią niewiernych" ("Historia Francorum qui ceperunt Jeruzalem").

XII w. - Uczony i filozof, święty Tomasz z Akwinu głosił, że zwierzęta nie mają życia po śmierci ani wrodzonych praw, oraz że "przez nieodwołalny nakaz Stwórcy ich życie i śmierć należą do nas".

1140 r. - Ułożono i przyjęto listę 7 sakramentów świętych. Do tego czasu udzielano sakramentów w sposób nieuporządkowany (np. słowiańscy księża za jeden z sakramentów uznawali postrzyżyny!).

1204 r. - Zaczęła działać Święta Inkwizycja. Słudzy Kościoła zamęczyli lub spalili żywcem setki tysięcy ludzi.

1202-1204 r. - IV krucjata zainicjowana przez Innocentego III, by wesprzeć krzyżowców w Palestynie. Na skutek polityki Henryka Dandolo, żołnierze Chrystusa zwrócili się przeciwko Bizancjum i zdobyli Konstantynopol, z zaciekłością grabiąc i wyrzynając mieszkańców. Na koniec spalili miasto. Zrabowano niesłychane ilości złota i srebra a skala przemocy przekroczyła wszelkie ówczesne normy wojenne. Na zdobytym terenie utworzono efemeryczne państewko nazwane Cesarstwem Łacińskim. Przypieczętowało to rozłam między chrześcijaństwem wschodnim a zachodnim.

1208 r. - Innocenty III zaoferował każdemu, kto chwyci za broń, oprócz prolongaty spłat i boskiego zbawienia, również ziemię i majątek heretyków oraz ich sprzymierzeńców. Rozpoczęła się krucjata, której celem było wymordowanie Katarów. Szacuje się, iż krucjata pochłonęła milion istnień ludzkich, nie tylko Katarów, ale dotknęła większą część populacji południowej Francji.

1229 r. - Z powodu potajemnych zebrań wiernych dla czytania Biblii i interpretowania jej w sposób godzący w nauczanie i praktykę kościelną, papież Grzegorz IX zakazał czytania "Biblii" pod sankcją kar inkwizycyjnych.

1231 r. - Nakaz papieski zalecał palenie heretyków na stosie. Pod względem technicznym pozwalało to uniknąć rozpryskiwania się krwi.

1234 r. - Papież Grzegorz IX nakłania do krucjaty przeciw chłopom ze Steding, którzy odmawiają arcybiskupowi Bremy nadmiernej daniny. Pięć tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci ginie z rąk krzyżowców, a zagrody owych chłopów zajmują osadnicy obdarzeni nimi przez Kościół.

1244 r. - Na soborze w Narbonne zdecydowano, aby przy skazywaniu heretyków nikogo nie oszczędzano. Ani mężów ze względu na ich żony, ani żon ze względu na męża, ani też rodziców ze względu na dzieci. "Wyrok nie powinien być łagodzony ze względu na chorobę czy podeszły wiek. Każdy wyrok powinien obejmować biczowanie".

1252 r. - W bulli "Ad extripanda" papież Innocenty IV przyrównał wszystkich chrześcijan-niekatolików do zbójców i zobowiązał władców do tego, by winnych heretyków zabijano w ciągu pięciu dni.

1263 r. - Zatwierdzono przyjmowanie komunii pod jedną postacią.

1264 r. - Ustanowiono uroczystość Bożego Ciała.

1275 r. - Pojawiły się dyskusje na temat płacenia daniny. W odpowiedzi papież ekskomunikował całe miasto - Florencję.

XIV w. - Wybucha epidemia czarnej śmierci. Kościół wyjaśniał, że winę za ten stan rzeczy ponoszą Żydzi, zachęcając przy tym do napaści na nich.

1311 r. - Papież Klemens V jako pierwszy ukoronował się potrójną koroną władcy.

1313 r. - Sobór w Zamorze ponownie zarządza zniewolenie Żydów i pod groźbą ekskomuniki żąda wykonania postanowienia przez władze świeckie. Antysemickie dekrety kościelne będą pojawiać się aż do XIX w.

1349 r. - W ponad 350 niemieckich miastach i wsiach giną niemalże wszyscy Żydzi, na ogół paleni żywcem. W ciągu jednego roku chrześcijanie wymordowali więcej Żydów niż niegdyś, w ciągu dwustu lat prześladowań, poganie wymordowali chrześcijan. To tylko jeden z wielu epizodów pogromów Żydów, gdyż podobne zdarzenia miały miejsce przez cały okres panowania chrześcijaństwa.

1377 r. - Robert z Genewy wynajął bandę najemników, którzy po zdobyciu Bolonii ruszyli na Cessnę. Przez trzy dni i noce, począwszy od 3 lutego 1377 roku, przy zamkniętych bramach miasta, żołnierze dokonali rzezi jego mieszkańców. W 1378 roku, Robert z Genewy został papieżem i przyjął imię Klemensa VII. W tym samym roku papieżem Urbanem VI został Bartolomeo Prignano i Kościół miał dwóch zwalczających się papieży. Klemensa VII uznano później za antypapieża.

1450-1750 r. - Okres polowania na czarownice. Straszliwymi torturami zamęczono setki tysięcy kobiet posądzanych o czary.

1484 r. - Papież Innocenty VIII oficjalnie nakazał palenie na stosach kotów domowych razem z czarownicami. Zwyczaj ten był praktykowany przez trwający setki lat okres polowań na czarownice.

1492 r. - Kolumb odkrył Amerykę. Inkwizycja szybko postępuje śladami odkrywców. Tubylców, którzy nie chcieli nawrócić się na wiarę chrześcijańską mordowano. Gdy była taka sposobność, przed zabiciem oporni Indianie byli przymusowo chrzczeni.

1493 r. - Bulla papieska uprawomocniła deklarację wojny przeciwko wszystkim narodom w Ameryce Południowej, które odmówiły przyjęcia chrześcijaństwa. W praktyce kobiety i mężczyzn szczuto psami karmionymi ludzkim mięsem i ćwiartowanymi żywcem indiańskimi niemowlętami. Wbijano ciężarne kobiety na pale, przywiązywano ofiary do luf armatnich i puszczano je z dymem. Mordowano, gwałcono, ucinano ręce, nosy, wargi, piersi. Gdy katoliccy "misjonarze" zawitali do Meksyku, żyło tam około 11 milionów Indian, a po stu latach już tylko półtora miliona. Szacuje się, że w ciągu 150 lat zabito co najmniej 30 milionów Indian.

XV i XVI w. - Na soborze Florenckim i Trydenckim wprowadzono dogmat o czyścu. Kwitnie praktyka sprzedaży odpustów od kar czyśćcowych.

1542 r. - Papież Paweł III wzmacnia pozycję Inkwizycji. Inkwizycja otrzymuje nad całym katolickim terytorium taką samą władzę, jaką wcześniej cieszyła się w Hiszpanii.

1545-1563 r. - Na Soborze Trydenckim ogłoszono, że prawdę religijną wyraża w równym stopniu Biblia, co tradycja, a jedyne i wyłączne prawo interpretacji Pisma Świętego spoczywa w rękach Kościoła. Uznano, że sakramenty są niezbędne do uzyskania zbawienia. Utworzono indeks ksiąg zakazanych, który przez 400 lat będzie krępować wolność myśli, sumienia i naukę.

1568 r. - Hiszpański trybunał inkwizycji wydaje nakaz śmierci na trzy miliony Niderlandczyków, którzy - jak brzmi hasło wypisane na kapeluszach "gezów" - wolą być "raczej Turkami niż papistami".

1572 r. - We Francji 24 sierpnia w masakrze znanej pod nazwą Dnia Świętego Bartłomieja zamordowano 10 000 protestantów. Papież Grzegorz XIII napisał potem do króla Francji Karola IX: "Cieszymy się razem z tobą, że z Boską pomocą uwolniłeś świat od tych podłych heretyków".

1584 r. - Papież Grzegorz XIII w bulii "In coena Domini" zrównuje protestantów na równi z piratami i zbrodniarzami.

1585-1590 r. - Krótka kadencja Sykstusa V zaowocowała zakazem wstępu do watykańskich archiwów dla świeckich uczonych. Na rozkaz papieża wyryto przed wejściem napis: "Kto tutaj wejdzie, będzie natychmiast ekskomunikowany". 1 czerwca 1846 r. zakaz ten zostanie rozszerzony nawet na kardynałów, a wstęp będzie możliwy tylko za specjalną zgodą papieża.

1600 r. - 17 lutego spalono na stosie Giordano Bruno, który głosił że wszechświat jest nieskończony i jednorodny (z czego wynikał pogląd, że ludzie nie są jedynymi inteligentnymi istotami w kosmosie). Religię uznawał za uproszczoną wersję filozofii a liturgię za wynik zabobonu. Kościół skazał go za herezję doketyzmu.

1615 r. - Trybunał inkwizycyjny zabrania głoszenia teorii heliocentrycznej.

1633 r. - Trybunał inkwizycyjny skazuje 70-letniego Galileusza za to, iż głosił zasady heliocentryzmu nie potrafiąc ich udowodnić. Gdyby nie zawarta z Inkwizycją ugoda polegająca na publicznym wyrecytowaniu formuły odwołującej i przeklinającej swoje "błędy", zostałby skazany na stos. Galileusz do końca życia znajdował się pod nadzorem Inkwizycji.

1648 r. - Na fali antysemityzmu, wymordowano w Polsce ok. 200 000 Żydów.

1650 r. - W Nowej Anglii prawnie zakazano noszenia ubrań z "krótkimi rękawami, gdyż mogłyby zostać odsłonięte nagie ramiona". Chrześcijanie zaczęli uważać, że wszystko, co zwraca uwagę na świat fizyczny jest bezbożne.

1789 r. - Papież Grzegorz XVI gani wolność sumienia jako "szaleństwo", "zaraźliwy błąd" i wypowiada się przeciwko wolności handlu książkami.

1836 r. - Grzegorz XVI w nowym wydaniu indeksu ksiąg zakazanych uzależnia czytanie Biblii w językach narodowych od zgody Inkwizycji. Zakaz obowiązywał do 1897 r.

1846 r. - 1 czerwca wydano zakaz wstępu do watykańskiego archiwum nawet kardynałom, bez specjalnego zezwolenia papieża.

1852 r. - Wprowadzono nabożeństwo majowe do N.M.P.

1854 r. - Wprowadzono dogmat o tzw. Niepokalanym Poczęciu N.M.P.

1855 r. - Sprzeciw Kościoła wobec Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Kościół głosił: "Wolność to bluźnierstwo, wolność to odwodzenie innych od prawdziwego Boga. Wolność to mówienie kłamstw w imię Boga". Wcześniej, do Kongresu Stanów Zjednoczonych, Kościół wniósł projekt ustawy zabraniającej wydobywania z łona ziemi ropy naftowej, którą Bóg tam umieścił, aby czarci w piekle mieli czym pod kotłami palić.

1870 r. - Wprowadzono dogmat o nieomylności papieża.

1897 r. - Papież Leon XIII dopisuje "Biblię" do "Indeksu ksišg zakazanych"!!!

początek XX w. - Papież Leon XIII uzasadnia karę śmierci: "Kara śmierci jest niezbędnym i skutecznym środkiem dla osiągnięcia celu Kościoła, gdy buntownicy wystąpią przeciw niemu i naruszą jedność duchową".

początek XX w. - Pius X oświadczył dosłownie: "Religia żydowska była podstawą naszej religii, została jednak zastąpiona nauką Chrystusa i nie możemy uznać dalszej racji istnienia tamtej".

1910 r. - 1 września Pius X nakazał katolickim duchownym składać "Przysięgę modernistyczną", która każe wierzyć, że "Kościół (...) został bezpośrednio i wprost założony przez (...) Chrystusa", oraz nakazuje potępiać "tych, którzy twierdzą, że Wiara, przez Kościół podana, może stać w sprzeczności z historią" oraz "sposób rozumienia i wykładania Pisma św., który, pomijając tradycję Kościoła, analogię Wiary i wskazówki Stolicy Apostolskiej, polega na pomysłach racjonalistycznych". Przysięga miała zapobiec "zamętowi w umysłach wiernych co do istoty dogmatów" wynikającego z postępującej edukacji społeczeństwa. Przysięgę zniesiono w 1967 r.

1917 r. - Heretycy mogą odetchnąć ulgą. Po prawie 700 latach nowy "Codex Juris Canonici" znosi tortury! Duży wpływ na decyzję miało powstanie komunizmu w Rosji, którego Kościół się przestraszył.

1939 r. - Papież Pius XII w liście do hierarchii kościelnej USA dopatruje się przyczyny "dzisiejszych nieszczęść" nie w faszyzmie, lecz m.in. w krótkich spódnicach pań. Poparcie Piusa XII dla hitlerowskiej napaści na Polskę znalazło swój wyraz w encyklice z 20 października 1939 r. Papież uznał ją za "walkę interesów o sprawiedliwy podział bogactw, którymi Bóg obdarzył ludzkość."

1941 r. - Tuż po agresji III Rzeszy na ZSRR z watykańskich drukarni wysłano do sztabu wojsk niemieckich duże transporty ukraińskich i rosyjskich modlitewników. Watykan podbite obszary ZSRR podporządkował nuncjaturze berlińskiej oficjalnie akceptując zagarnięcie tych ziem przez Hitlera.

1941 r. - Watykan akceptuje antysemickie poczynania rządu Vichy i wyraża zgodę na uchwalenie tzw. "Statutu Żydów". Wyrażono nadzieję, że nie ograniczy on prerogatyw Kościoła.

1945 r. - Pius XII w orędziu wigilijnym staje w obronie głównych oskarżonych o zbrodnie przeciwko ludzkości. Kuria rzymska interweniuje w sprawie ułaskawienia 200 zbrodniarzy hitlerowskich, w tym m.in. katów polskiego narodu, Franka i Greisera. To niewielki epizod w szeroko zakrojonej akcji ratowania hitlerowców przed odpowiedzialnością karną.

1946 r. - Studenci wydziału prawa Uniwersytetu w Cardiff, rozważają, czy Pius XII powinien zasiąść na ławie oskarżonych przed Międzynarodowym Trybunałem w Norymberdze za całokształt prohitlerowskiej polityki Watykanu w okresie 2. wojny światowej.

1950 r. - W petycji do Watykanu, Katolicy proszą o dogmatyzację fizycznego wniebowzięcia Maryi. W odpowiedzi Watykan uchwala dogmat o wniebowzięciu N.M.P., choć w Ewangeliach nie ma o tym słowa.

1954 r. - Pius XII poucza: "To, co nie jest zgodnie z prawdą czy z normą obyczajową nie ma prawa istnieć". Chodzi oczywiście o prawdy i moralność zgodne z nauczaniem Kościoła.

1966 r. - Watykan znosi indeks ksiąg zakazanych, bo nie spełnia już zadania i naraża Kościół na ostrą krytykę.

1975 r. - Papież Paweł VI wyjaśnia w liście do arcybiskupa Coggana, że kobieta ma zakazany wstęp do stanu duchownego, ponieważ "wykluczenie kobiet z kapłaństwa jest zgodne z zamysłem Boga wobec swego Kościoła", choć specjalnie powołana Papieska Komisja Biblijna (składająca się z wybitnych biblistów) orzekła wcześniej, że nie ma przeciwskazań. Zdanie papieża nadal jest ważniejsze od wniosków wypływających z lektury Biblii. Pawła VI poparł Jan Paweł II.

1980 r. - Beatyfikacja jezuity José de Anchieta, który twierdził: "Miecz i żelazny pręt to najlepsi kaznodzieje". Podczas beatyfikacji masowego mordercy Indian, papież Jan Paweł II nazwał go apostołem Brazylii, wzorem dla całej generacji misjonarzy i siebie samego. Nie pierwszy to przypadek wyniesienia zbrodniarza na ołtarze.

1992 r. - Papież Jan Paweł II ogłasza, że potępianie Galileusza za głoszenie heliocentrycznego poglądu, iż Ziemia krąży wokół Słońca (a nie na odwrót), było błędem. Rehabilitacja Galileusza trwała 359 lat.

1993 r. - Watykan uznaje istnienie państwa Izrael.

2000 r. - 13 marca Kościół przyznaje, że w ciągu wieków popełnił wiele grzechów w dziedzinie praw człowieka i wolności religijnej. O przebaczenie proszeni są m.in. Żydzi, kobiety i ludy tubylcze. Za przebaczeniem nie idą żadne czyny, które mogłyby naprawić lub upamiętnić wyrządzone krzywdy, ale za to wizerunek Kościoła poprawia się w oczach wiernych.

2006 r. - 2 lipca przewodniczący Papieskiej Rady do Spraw Rodziny kardynał Alfonso Lopez Trujillo mówi w wywiadzie dla dziennika "Il Tempo", że aborcja "to zbrodnia bardziej przerażająca niż wszystkie wojny światowe". Czyli, że usuwanie nieświadomych istnienia embrionów lub zapłodnionej komórki jajowej jest gorsze niż mordowanie świadomych dzieci przez żołnierzy i w obozach zagłady.

Cytaty:

"Kościół Rzymski nigdy nie pobłądził i po wszystkie czasy w żaden błąd nie popadnie". "Dictatus Papae" papieża Grzegorza VII (1073-1086).

"Używajmy papiestwa teraz, gdy Bóg nam go dał".

"Patrzcie, co bajka o Jezusie Chrystusie dla nas zrobiła". Papież Leon X.

"Kościół Rzymskokatolicki przelał więcej niewinnej krwi, niż jakakolwiek inna instytucja". W. E. H. Lecky.

"Wszystko, co sprzyja osobistej godności człowieka, co podtrzymuje równouprawnienie obywateli, wszystko to powołał do życia, otaczał troską i zawsze chronił Kościół katolicki". Papież Leon III.
Źródło: maryja.org
Powrót do góry
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:23, 13 Paź 2008    Temat postu: Re: Z historii kościoła

ans napisał:
120 r. - Pierwsze wzmianki o używaniu wody święconej do "wypędzania duchów" nieczystych.


Odpowiedź znaleziona na [link widoczny dla zalogowanych] zapytaj.wiara.pl

Co znaczy informacja umieszczona pod datą 120? To zarzut, że zaczęto używać wody święconej, czy ze wypędzano złe duchy? Bo jeśli to drugie, to trzeba przypomnieć, że już Jezus i Apostołowie wypędzali złe duchy... Jeśli rzeczywiście istnieje taka pierwsza wzmianka o wodzie święconej, to trzeba zauważyć, że jest bardzo wczesna. Po pierwsze bowiem „pierwsza wzmianka” nie oznacza, że dopiero wtedy zaczęto wody święconej używać. Po drugie to czasy bardzo bliskie Apostołom... Ostatni z nich, św. Jan zmarł przecież niewiele wcześniej...



Cytat:
156 (lub 167) r. - Po męczeńskiej śmierci biskupa Polikarpa i jedenastu wiernych z kościoła w Smyrnie (Turcja) zainicjowano praktykę czczenia zmarłych "świętych" i ich relikwii.


Znalazłam w Wikipedii....

Dnia 26 stycznia, w Smyrnie dzień śmierci św. Polikarpa. Był on uczniem św. Jana, Apostoła i przez niego wyświęcony na Biskupa tego miasta. Był także zwierzchnikiem całej prowincji kościelnej Małej Azji. Za czasów Marka Antoniusza i Lucjusza Aureliusza Kommodusa, był na rozkaz prokonsula wrzucony do ognia, gdy w amfiteatrze cały naród żądał jego śmierci. Ponieważ jednak płomienie mu nie zaszkodziły, więc go ścięto mieczem. Razem z nim tę samą śmierć męczeńską poniosło dwunastu mieszkańców Filadelfii.

A dlaczego uznano Go świętym?

Gdy Polikarp miał już ponad osiemdziesiąt sześć lat zdradził go jeden ze służących. Pewnego wieczoru został aresztowany w gospodarstwie chłopskim pod Smyrną. Zabrano go do miasta i zaprowadzono na stadion, gdzie tłum zbierał się na igrzyska. Postawiony przed prokonsulem został wezwany do wyparcia się Chrystusa. Żadne namowy i groźby nie odnosiły skutku, a lud głośno zaczął domagać się jego krwi. Biskupa skazano na spalenie na stosie, lecz płomienie uformowały się w rodzaj łuku, tworząc jakby ściany wokół męczennika i nie dotykając jego ciała. Widząc to wydano rozkaz ścięcia mieczem. Kiedy dokonano egzekucji, krew ugasiła płomienie. Chrześcijanie chcieli zabrać ciało męczennika, lecz prokonsul rozkazał je spalić. Pochowano tylko ocalałe kości. Wydarzenia te miały miejsce w 167(?) r.



Jeżeli chodzi o relikwie...

Wg mnie nie chodziło tu o pierwsze relikwie, tylko o uchronienie resztek ciała przed grabieżą.

Cytat:
"(...)Tak więc mogliśmy później zebrać jego kości, cenniejsze od klejnotów i droższe od złota, aby je złożyć w miejscu stosownym."


cdn...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 23:56, 13 Paź 2008    Temat postu:

Co znaczy informacja umieszczona pod datą 120? To zarzut, że zaczęto używać wody święconej, czy ze wypędzano złe duchy? Bo jeśli to drugie, to trzeba przypomnieć, że już Jezus i Apostołowie wypędzali złe duchy... Jeśli rzeczywiście istnieje taka pierwsza wzmianka o wodzie święconej, to trzeba zauważyć, że jest bardzo wczesna. Po pierwsze bowiem „pierwsza wzmianka” nie oznacza, że dopiero wtedy zaczęto wody święconej używać. Po drugie to czasy bardzo bliskie Apostołom... Ostatni z nich, św. Jan zmarł przecież niewiele wcześniej...
Czytam i czytam ową odpowiedź i nie rozumiem o co odpowiadającemu chodzi. O "rozmycie" tematu ?
Bo nie zaprzecza się w tej "odpowiedzi" , że w owym roku ukazały się w/w "wzmianki".
Opisane szerzej w Wikipedii wydarzenia także nie przeczą temu co napisano w w bardzo skrótowo potraktowanej historii kościoła..
Czyli, c.d zapowiada się bardzo obiecująco Wink
Powrót do góry
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:38, 14 Paź 2008    Temat postu:

ans napisał:
Co znaczy informacja umieszczona pod datą 120? To zarzut, że zaczęto używać wody święconej, czy ze wypędzano złe duchy? Bo jeśli to drugie, to trzeba przypomnieć, że już Jezus i Apostołowie wypędzali złe duchy... Jeśli rzeczywiście istnieje taka pierwsza wzmianka o wodzie święconej, to trzeba zauważyć, że jest bardzo wczesna. Po pierwsze bowiem „pierwsza wzmianka” nie oznacza, że dopiero wtedy zaczęto wody święconej używać. Po drugie to czasy bardzo bliskie Apostołom... Ostatni z nich, św. Jan zmarł przecież niewiele wcześniej...
Czytam i czytam ową odpowiedź i nie rozumiem o co odpowiadającemu chodzi. O "rozmycie" tematu ?
Bo nie zaprzecza się w tej "odpowiedzi" , że w owym roku ukazały się w/w "wzmianki".



Aniu, ja zrozumiałam to trochę inaczej. Jeżeli coś wymieniono po raz pierwszy, nie oznacza to, że danej rzeczy prędzej nie było. Może nie było potrzeby aby o tym pisać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 2:28, 14 Paź 2008    Temat postu:

Cytat:
II w. - Pod koniec II wieku wyznawcy chrystianizmu zaczynają głosić nauki o dziewictwie Maryi. Wcześniej nikt tego nie twierdził.


Oj, ciężki temat Rolling Eyes

Na początek kilka cytatów:

Brama światów: W Ewangelii według św. Mateusza (1, 25-26) jest napisane, że Józef "nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna". Nie ma tam stwierdzenia o wiecznym dziewictwie - to fakt - ale na podstawie tego można było tak stwierdzić.


Kobiety Watykanu- Robert Haasler : Tak się dziwnie składa, że człowiek wierzący – niezależnie od religii –poszukiwał w swej wierze elementu kobiecego. Boginie na ogół sprzyjały ludziom. Były łaskawsze. Chętnie wysłuchiwały próśb swych wiernych. Tymczasem chrześcijaństwo pod wpływem nauk Ojców Kościoła niemal zupełnie wyrugowało w pierwszych wiekach swego istnienia ów element kobiecy. Dopiero z czasem Ojcowie Kościoła zorientowali się, że cos przeoczyli. Dlatego jednym ze sztandarów Kościoła uczyniono Marie, matkę Jezusa – o której prawie nic nie wiedziano – oprócz tego, że będąc dziewicą wydała na świat Boga. W ewangeliach Maria jest postacią marginalną. Dzieje Apostolskie wspominają o niej tylko raz. Cały Nowy Testament wypowiada się o niej bardzo rzadko i bez szczególnej czci. Nie ma tam również mowy o jej bezgrzeszności. Ze względu jednak na wierzenia zakorzenione wśród prostego ludu, który nadal po cichu czcił Izydę, Artemidę, Kybele, Astarte, Afrodytę lub Wenus, postanowiono maksymalnie upodobnić Marię do bogiń pogańskich i „ukształtować” ją podług istniejących już wzorów. Aż do III wieku wyznawcy chrystianizmu nie słyszeli o wiecznym dziewictwie Maryi. Jezus biblijny dorastał przecież wśród siedmiorga rodzeństwa. Miał – jako najstarszy – czterech braci – Jakuba, Józefa, Szymona i Judasza i co najmniej trzy siostry. W III wieku braci i siostry Jezusa uznawać zaczęto za przyrodnie jego rodzeństwo, a Józefa za wdowca w starszym wieku, niezdolnego już do małżeńskich zbliżeń, a to ze względu na obowiązujący już wówczas dogmat o wiecznym dziewictwie Maryi. Nie tylko poczęła Jezusa z Ducha Świętego, ale wyrzekła się zmysłowej miłości z własnym mężem.


Encyklopedia Biblijna:
MARYJA DZIEWICA, żona Józefa, zwana "Dziewica" ze względu na dziewicze poczęcie Jezusa i wieczne dziewictwo, jak uczy mariologia, która rozwinęła się w okresie post-nowotestamentowym. Paweł wzmiankuje o Niej opisując Jezusa jako "zrodzonego z niewiasty, zrodzonego pod Prawem" (Ga 4,4). Jakub, brat Pański" w Ga l,9 sugeruje istnienie drugiego syna Maryi (ale por. niżej).
Maryję negatywnie przedstawia Marek, mniej negatywnie Mateusz, a pozytywnie Łukasz. W Mk 3,21 rodzina Jezusa na pozór akceptuje opinię tłumu, że jest obłąkany, i jerozolimskich uczonych w Piśmie, że jest opętany przez złe duchy (3,21-30). Kiedy Jego Matka i bracia przychodzą, żeby Go zabrać do domu, i pytają o Niego, Jezus wskazuje na otaczających Go ludzi i mówi, że oni i ci, co pełnią wolę Bożą, są Jego rodziną (Mk 3,33-35). Mt 12,46-50 i Łk 8,19-21 przedstawiają ten sam epizod, ale w innym kontekście. Wersja Łukasza w 8,21: "Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je", zalicza ich wszystkich do prawdziwej rodziny Jezusa.
Według Mk 6,1-6 ludzie pochodzący z "Jego własnej ojczyzny" czują się urażeni postępowaniem swojego krajana, "syna cieśli, syna Maryi, a brata Jakuba, Józefa Judy i Szymona" i nie wymienionych z imienia sióstr (6,3; zwolennicy poglądu o wiecznym dziewictwie Maryi uważają ich za kuzynów i kuzynki, a nie za rodzeństwo). Odpowiedź Jezusa: "Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony" (6,4), najwyraźniej obejmuje także Jego matkę. W wersji Łukasza (4,16-30) nie ma wzmianki o Jego Matce, braciach i siostrach, a Jezusa uważa się za "syna Józefa" (4,22).
Mt 1,18-25 i Łk 1,26-56; 2,1-38 podają różne wersje opowiadania o narodzeniu, ale obie zawierają wątek dziewiczego poczęcia, o którym Józef dowiaduje się we śnie (Mt 1,18.25), a Maryja od anioła Gabriela (Łk 1,26-3Cool. Maryja, jako "służebnica Pańska", pozytywnie odpowiada na słowa anioła (Łk 1,3Cool i udaje się z Nazaretu do Judei, do swej brzemiennej krewnej, Elżbiety, która wita ją słowami: "błogosławiona jesteś między niewiastami" i "Matka mojego Pana" (1,39-45). Maryja odpowiada hymnem pochwalnym (1,46-55, Magnificat). Według Mateusza, Maryja i Józef znajdują się w Betlejem, kiedy narodził się Jezus, w miejscu, w którym Maryję i Dziecko znajdują Mędrcy ze Wschodu, którzy przynieśli ze sobą drogocenne dary (2,1-13). Józef z Maryją i Jezusem, uciekając przed Herodem, który kazał zgładzić wszystkich chłopców w wieku do lat dwóch, udają się do Egiptu, a po śmierci Heroda osiedlają się ostatecznie w Nazarecie (2,12-23). Według Łukasza, Józef ze swoją żoną, Maryją, udają się z Nazaretu do Betlejem w związku ze spisem ludności zarządzonym przez Rzymian, a kiedy tam przebywali, Maryja urodziła Syna (2,1-7), któremu aniołowie i pasterze złożyli hołd (2,8-20).
W Ewangelii Łukasza akcja opowiadania przenosi się do świątyni, gdzie następuje oczyszczenie i poświęcenie pierworodnego (2,21-24). Tutaj też starzec Symeon i Anna poświadczają narodzenie Mesjasza (2,25-3Cool. Słowa Symeona, skierowane do Maryi: "A Twoją duszę miecz przeniknie" (2,35), być może mają charakteryzować Ją jako Tę, która słucha słowa Bożego i je wypełnia (por. 1,38; 8,21 z Hbr 4,12). W Ewangelii tej również pewna kobieta z tłumu błogosławi Matkę Jezusa, który odnosi to błogosławieństwo do tych, którzy słuchają słowa Bożego i je zachowują (11,27-2Cool.
Łukasz opisuje rozmowę w świątyni między dwunastoletnim Jezusem a Jego Matką, w której Jezus stawia Boga ponad swoimi rodzicami (2,21-50). Łukasz też wspomina, że Maryja była wśród kobiet, które razem z Dwunastoma modliły się "w sali na górze" (Dz 1,14); Maryja, razem z innymi, otrzymała Ducha Świętego w dzień Pięćdziesiątnicy, tak jak Duch Święty zstąpił na Nią przy poczęciu Jezusa (Łk l ,35; Dz 2,1-4).
Matki Jezusa nie wymienia się z imienia w Ewangelii Jana. Jej wiara w moc Jezusa znalazła wyraz na weselu w Klinie Galilejskiej (2,1-11), chociaż początkowo Jezus odmówił jej prośbie (w. 4). Maryja i Jego bracia towarzysza Mu w drodze do Kafarnaum (2,12). Maryja nie podziela niedowiarstwa Jego braci (7,1-10). Maryja stoi obok krzyża Jezusa razem ze swoje) siostra, Marią (żoną Kleofasa), Maria Magdaleny i umiłowanym uczniem, którego Jezus powierza swojej Matce jako Jej syna, a jemu powierza Maryje jako jego "Matkę"; odtąd Maryja przebywała w jego domu (19,25-27).
W Ap 12,2 Niewiasta, która urodziła Mesjasza, nie jest Maryja, ale symbolem ludu Bożego (Izraela i Kościoła), który wydaje na świat Chrystusa. Zob. też: Dziewicze narodzenie; Magnificat
Bibliografia: Brown R.F.., Donfried K.A., DonfriedJ.A., Fitz-myer i J. Reumann (red.), Mary in the New Testament, Philadelphia: Fortress 1978. WM (tm)
Źródło: Encyklopedia Biblijna. Prymasowska Seria Biblijna. Wydawca: Oficyna Wydawnicza "Vocatio", Warszawa, str. 723



KONSTYTUCJA DOGMATYCZNA O KOŚCIELE

O Maryi nigdy dość, ale poprawnie


Z o. Stanisławem Celestynem Napiórkowskim rozmawiają Elżbieta Adamiak i Monika Waluś

Sobór ukazuje Maryję także jako typ i wzór Kościoła -- pod względem wiary, miłości i zjednoczenia z Chrystusem. Maryja nadto -- przypomina Sobór -- jest typem matki i dziewicy. Nietrudno poprawnie uchwycić tę myśl, jeśli "bycie oblubienicą Chrystusa" rozumie się jako oddanie Mu się bez reszty w wiernej miłości. Taka miłość do Chrystusa zawsze owocuje zbawczo. Wyrasta z niej nowe życie dla wielu, czyli spełnia się duchowe macierzyństwo. Zakochani w Chrystusie chrześcijanie, czyli Kościół, zamieniają się w duchowe matki i duchowych ojców Kościoła. Odważne sięgnięcie po nowy język otwiera piękne możliwości wyrażania w niekonwencjonalny sposób trudnej prawdy o wewnętrznych związkach Matki Bożej z Kościołem.




Wydaje mi się, że ostatni tekst jasno tłumaczy mit o dziewictwie Maryji Wink
Do dnia dzisiejszego słowo to oznacza nie tylko cielesną ale także duchową czystość i pod tym względem powinnyśmy to rozpatrywać.
Wydaje mi się, że Kościół zagalopował się nieco. Jestem katoliczką, ale daleko mi do tego aby brać dosłownie niektóre wypowiedziane przez ta instytucję pojęcia.
Nie będę się rozwodzić nad tym tematem, ponieważ jest to drażliwa sprawa. Każdy człowiek inaczej, indywidualnie podchodzi do sprawy wiary.

Linki:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 9:20, 14 Paź 2008    Temat postu:

Aniu, ja zrozumiałam to trochę inaczej. Jeżeli coś wymieniono po raz pierwszy, nie oznacza to, że danej rzeczy prędzej nie było. Może nie było potrzeby aby o tym pisać?

Dlaczego nie pisać ? Jest pisana "notka" (a nie wyłącznie "legendy"), więc zostało to odnotowane, a każdy czytający wyciąga wnioski jakie chce. Przecież ta historia w punktach jest tylko suchym i skrótowym zestawieniem faktów historycznych związanych z kościołem gdzieś odnotowanych.
Dla mnie to zestawienie jest bardzo wymowne .. Wynika z niego między innymi to, że wiele z "prawd" obecnie uważanych za "objawione" pojawiło się w jakimś momencie i wówczas "historię" wcześniejszą dostosowywano do nowego "elementu". Tak jest choćby z "wiecznym dziewictwem Marii" co wynika także z tekstów przez Ciebie dodanych.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:09, 14 Paź 2008    Temat postu:

Masz rację, wiele tzw prawd pojawiło się później. Przecież tak kształtuje się każda religia. Społeczność potrzebuje nowego bodźca ---> władza go tworzy. Przecież to odwieczna prawda i znana nawet w dniu dzisiejszym. Co zrobić, aby naród nie narzekał na niskie emerytury? Dać narodowi Rydzyka! Ktoś z emerytów na pewno się skusi na taki kąsek Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 15:57, 14 Paź 2008    Temat postu:

To zestawienie krótkich informacji ("notek") z historii kościoła spotykałam w sieci w różnych wersjach. Niektóre informacje (i daty z nimi związane) powtarzały się w każdej wersji. Jedne zestawienia zawierały więcej punktów, inne mniej, niektóre nie uwzględniały lat najnowszych. Widziałam też zażarte dyskusje pod niektórymi z zestawień. Wkleiłam tutaj wersję dosyć obszerną, ale jak dotąd nikogo ta historia nie zainteresowała.
Pomyślałam, że pewnie już się ten temat znudził.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Wto 18:26, 14 Paź 2008    Temat postu:

O nie Ansiu, mylisz się - zainteresowało wielu.

Tylko ja się nie odzywałam, bo niektórzy uważają, że religia i kościół to jedno.
I wtedy robią się niepotrzebne awantury.
Religie to osobista sfera każdego człowieka i tu jestem bardzo ostrożna.
A jeśli chodzi o historię Kościoła, to taki temat rzeka, że musiałabym się na jednym tylko aspekcie skoncentrować.

Oglądam ostatnio sporo filmów na PLANET o Indianach i mam tylko za każdym razem jedno skojarzenie - jak się w obliczu tej historii czują spadkobiercy tamtych działań - Amerykanie i Kościół, dwie największe siły pouczające innych o prawach człowieka, o godności, o humanitaryzmie, o wyższości "prawa naturalnego" nad prawem stanowionym, o moralności itd. Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 23:21, 14 Paź 2008    Temat postu:

Też oczywiście uważam, że
"Religie to osobista sfera każdego człowieka", ale nie widzę powodu aby ludzie religijni "zamykali oczy" na fakty związane z historią kościoła.
Temat rzeczywiście jest bardzo obszerny co widać chociażby po długich opisach jakie Iwona tutaj wkleiła w związku z króciutkimi wzmiankami.
Mnie to zestawienie skrótowe zaciekawiło, bo oprócz ogólnie znanych faktów są w nim zaskakujące ciekawostki.
Nie spodziewałam się tu u nas "zażartych dyskusji", bo czy można dyskutować na temat faktów ?
Kiedy to zestawienie czytałam po raz pierwszy niektóre fakty mnie zaskoczyły i jeśli spodziewałam się jakiejś reakcji to podobnej do mojej.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:01, 17 Paź 2008    Temat postu:

Aniu znalazłam sprostowanie pewnej historii....... Razz
Potraktuj to jako ciekawostkę.



Zdawałoby się, że historia ta jest już od dawna nieaktualna. Ale ponieważ stale się do niej wraca, trzeba wyjaśnić, co następuje:
Adam i Ewa spacerowali często po Ogrodzie Zoologicznym, który nosił nazwę Edenu prawdopodobnie po to, by ściągnąć publiczność. Zresztą nikt prawie tu nie przychodził i trzeba było mieć nie lada odwagę, by zainstalować Ogród Zoologiczny na terenie zamieszkałym tylko przez dwoje mieszkańców. Co prawda koszty własne były wówczas minimalne. Nie trzymano na przykład dzikich zwierząt między kratami, jak się to robi w zwykłych Ogrodach Zoologicznych, wmawiając odwiedzającym, że są to zwierzęta niebezpieczne. Nie było więc żadnych krat ani barier, ani owych obraźliwych etykietek, na których wilki są traktowane jako "Lupus vulgaris", a pantera jako "Panthera communis".
Dość interesujące muzeum zawierało szkielety zwierząt popotopowych. Jeśli idzie o zwierzęta przedpotopowe, to spacerowały one spokojnie po alejkach ogrodu. Najciekawsze z nich były: słoń o głowie muchy, jeż-nosorożec i dwugarbne myszy. Można było podziwiać ichtiozaura, dinozaura i tyranozaura, o którym tyle się ostatnio mówi, a który był po prostu jaszczurką o łapach śledzia.
Wszechmogący zachowywał się bardzo przyzwoicie w stosunku do małżeństwa Adam - Ewa.
- Pozwalam wam - powiedział - na bezpłatne odwiedzanie Ogrodu. Możecie tu przychodzić, kiedy chcecie. Nie daję wam biletów, bo to niepotrzebne. Stoję zawsze przy głównym wejściu i znam was doskonale. Zresztą jesteście chwilowo jedynymi ludźmi na ziemi. W Ogrodzie możecie robić, co się wam podoba. Możecie karmić fokę, możecie przez cały dzień odbywać spacery na grzbiecie słonia czy wielbłąda, możecie korzystać z przejażdżki wózkiem zaprzężonym w strusia. Mam tylko jedną uwagę: nie dotykajcie drzewa owocowego. Bardzo mi na nim zależy.
Dlaczego Mu tak na nim zależało? Nie wiadomo. Nigdy tego nie wyjaśnił. Ale ostatecznie to była jego sprawa. Adamostwo korzystali z zezwolenia i wkrótce tylko ich się widziało w Ogrodzie Zoologicznym. Zresztą nie mieli żadnej innej rozrywki. Nikogo w okolicy nie znali. I istotnie tylko brakiem jakichkolwiek stosunków towarzyskich można wytłumaczyć ich znajomość z wężem.Spotkali go, gdy gwiżdżąc spacerowali po głównej alei Ogrodu.
- Nie jest pan w stajni, żeby się tak zachowywać - powiedział Adam. W ten sposób zawiązała się znajomość między tą bądź co bądź naiwną parą a próżnującym gadem, znajomość, która musiała się zakończyć jakimś bezsensownym pomysłem. Po dwóch tygodniach gadania o byle czym wąż namówił ich, żeby sobie zjedli jabłko.
Kiedy Wszechmocny zorientował się, że na drzewie brak jabłka, był bardzo niemile uderzony. Oburzył go zresztą nie tyle sam fakt, do którego nie przywiązywał nadmiernej wagi, co nietaktowne postępowanie. Ograniczył się do tego, że poprosił Adamostwo, by więcej nie przychodzili do Ogrodu Zoologicznego.
Tak wygląda sprowadzony do właściwych rozmiarów ów incydent, o którym tyle się mówi.

/moja generacja/



Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:15, 18 Kwi 2009    Temat postu:

Chyba tu pasuje...?

Zagadka „kary Bożej” rozwiązana
Znana jest od czasów biblijnych, bowiem Księga Wyjścia wymienia ją jako ósmą z dziesięciu plag egipskich, ale trzeba było kilku tysięcy lat – i wiedzy współczesnych naukowców — by ustalić, dlaczego szarańcza tworzy niespodziewanie ogromne roje.

Szarańcza żyje zazwyczaj skromnie i samotnie, Ale co jakiś czas owady te łączą się w większe grupy, które szukają siebie nawzajem i w końcu tworzą wielkie, wygłodniałe roje. Jeden taki rój może liczyć ponad miliard osobników, z których każdy jest w stanie w ciągu jednego dnia zjeść tyle, ile sam waży, co ma katastrofalne skutki dla upraw i wegetacji roślin.

Przyczyny tej dramatycznej transformacji były tajemnicą od czasów biblijnych – dlatego plagę szarańczy uważano często za karę Bożą. Teraz naukowcy odkryli, że zjawisko to ma związek z substancją zwana serotoniną, występującą w mózgu wielu zwierząt i ludzi.

Badania prowadzone przez uniwersytety w Oxford, Cambridge i Sydney wykazały, że gromadzenie się serotoniny w części układu nerwowego szarańczy odpowiedzialnej za ruchy nóg i skrzydełek powoduje w ciągu kilku godzin przemianę samotnej szarańczy w jej alter ego stanowiące część roju.

Odkrycie naukowców stwarza możliwość powstrzymania odpowiednio wcześnie tego procesu przez zablokowanie działania serotoniny. Można by w ten sposób zapobiegać masowym zniszczeniom upraw dokonywanym przez owady – i grożącym głodem jednej dziesiątej populacji świata.

Na świecie żyje kilkanaście gatunków szarańczy tworzących roje, w pasie stanowiącym około 20 procent ziemi uprawnej świata, od północy Afryki po Chiny.

W listopadzie rój tych szkodników liczący blisko sześć kilometrów długości zniszczył uprawy rolne w niektórych częściach Australii, a w roku 2004 plaga ta pochłonęła połowę zbiorów Mauretanii. Samotnicze i stadne formy życia szarańczy są tak odmienne, że do 1921 roku uważano, iż są to dwa odrębne gatunki.

Przemiana dokonuje się zazwyczaj po tym, jak w porze deszczowej gwałtownie wzrasta liczba osobników. Podczas następującej później suszy samotnie żyjące owady muszą gromadzić się na coraz mniejszych kawałkach ziemi, na których istnieje jeszcze wegetacja. Właśnie to jest przyczyną fizycznej zmiany formy życia z samotniczej na stadną – wyjaśnia Steve Rogers z Cambridge University, jeden z naukowców, którzy opublikowali wyniki swych badań w czasopiśmie „Science”.

– Faza stadna to strategia zrodzona z desperacji i głodu – tworzenie rojów, to sposób tych owadów na zdobywanie nowych przestrzeni życiowych – mówi dr Rogers. – Wykryliśmy mechanizm, który zawiaduje tym procesem. Otworzyliśmy czarną skrzynkę i wiemy, jak to działa.

Swidbert Ott, badacz z Cambridge tłumaczy: – Serotonina ma bardzo znaczący wpływ na zachowania ludzi, dlatego stwierdzenie takich samych reakcji chemicznych przemieniających spokojnego owada w członka ogromnego zbiorowiska jest fascynujące.

Karmazynowy przypływ

Wczasowicze przebywający na Wyspach Kanaryjskich w Fuerteventura ujrzeli w listopadzie 2004 roku przerażający widok, kiedy z nieba runął rój szarańczy liczący około sto milionów osobników. Kiedy szarańcza, która zniszczyła ogromne połaci upraw w Mauretanii, przekroczyła Atlantyk, w kurorcie Corralejo turyści uciekli z plaży.

3,7 mili

To długość stada szarańczy, które zniszczyło uprawy zbóż w części Australii w zeszłym roku.

<onet>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> trochę historii Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin