www.anowi.fora.pl www.anowi.fora.pl
www.anowi.fora.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Piesiewicz zapłacił za milczenie

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Przegląd prasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:32, 11 Gru 2009    Temat postu: Piesiewicz zapłacił za milczenie

Rzepa napisał:
Pół miliona złotych zapłacił Krzysztof Piesiewicz szantażystom, którzy grozili ujawnieniem kompromitujących go zdjęć i filmów - donosi RMF FM.
Wszczęte jeszcze w ubiegłym roku śledztwo zostało umorzone. Z informacji RMF FM wynika, że Piesiewicz nie współpracował z prokuraturą. Senator utrzymywał, że sprawy po prostu nie ma.

Szantażyści odezwali się do Piesiewicza kilka miesięcy później. Wtedy też wszczęto kolejne śledztwo, które tym razem przyniosło konkretne efekty.

Według nieoficjalnych informacji pierwsze osoby mające związek z szantażem zostały już zatrzymane.

Senatorowi jednak grozić mogą nawet trzy lata więzienia. To ze względu na zarzuty posiadania narkotyków oraz podanie innym osobom środków odurzających.

Piesiewicz utrzymywał, że nie były to narkotyki, a sproszkowany lek. RMF FM podaje, że rok temu w domu senatora pojawiły się dwie prostytutki. To właśnie im polityk proponował kokainę. Jedna z kobiet zażyła narkotyk. Piesiewicz nie ustosunkował się do tych doniesień.




Figlarz Very Happy a lek był pewnie podzielony na działki Very Happy tfu - dawki, chciałam powiedzeć Very Happy



Exclamation


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sol dnia Nie 21:56, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:38, 12 Gru 2009    Temat postu:

Cytat:
"Super Express" opublikował zdjęcia senatora Krzysztofa Piesiewicza w towarzystwie dwóch kobiet. Ubrany był w sukienkę, a na jednym ze zdjęć wciągał kokainę. Kobiety okazały się szantażystkami.


[link widoczny dla zalogowanych]

Lubię Piesiewicza i fakt, że go szantażowano w ten sposób mnie wkurza.
Jednak bycie na tak eksponowanym stanowisku, stwarza i takie zagrożenia.
Nasi politycy są przyzwyczajeni do tego, że są nietykalni, ponad resztą świata, o czym nie raz można było przeczytać w prasie, pokazują immunitet kiedy narozrabiają.
Wisi mi zwiędłym kalafiorem z kim i w jakim przebraniu sypia Piesiewicz.
Sprawa jest prosta - szantażyści do więzienia.
Piesiewicz poradzi sobie z odzyskaniem do niego zaufania, jako do senatora i człowieka a w przyszłości staranniej będzie sobie dobierał partnerki do figli, nauczony przykrym doświadczeniem.
Abstrahując od tematu, na świecie już nie raz i nie dwa wielkie kariery polityczne legły w gruzach z powodu "panienek". Very Happy



Exclamation


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sol dnia Nie 21:56, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zosia




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 8103
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 237 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:49, 12 Gru 2009    Temat postu:

Szkoda faceta. Mnie sie wydaje, że ktoś podstawił mu te panienki, by go skompromitować. Taką ,,drobną usługę" ktoś ,,życzliwy" mu zrobił. Shocked

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:02, 12 Gru 2009    Temat postu:

Może i podstawiono, ale sam mówił, że poznał panią w okolicach hotelu Mariott i zaprosił do domu.
Zastanawia mnie tylko dlaczego opowiada o tym wszystkim "Super Exspressowi" Rolling Eyes


Artyście być może więcej wolno, politykowi nie.

Mira Suchodolska napisał:
Są dwa podejścia do skandali seksualnych z udziałem polityków. Francuski, który z grubsza polega na tym, że ludzi nie obchodzi to, co inny człowiek, choćby senator, robi we własnym łóżku (czy gdzie mu tam przyjdzie ochota uprawiać seks). I anglosaski, który sprowadza się do tego, że facet, który daje się przyłapać na tym, jak ubrany w kwiecistą sukienkę wciąga kreskę w towarzystwie dwóch wulgarnych dziwek, nie ma prawa mówić innym, jak powinni się zachowywać.
Polacy są tutaj bardzo angielscy, nie sądzę więc, aby senatorowi Krzysztofowi Pie-siewiczowi, mimo jego wielkich zasług, zostało darowane drugie polityczne życie po życiu. Może jeszcze jakoś by się wykpił, ludzie uwierzyliby, że zażywał tabletki od bólu głowy przez nos, bo się upił i zapomniał, gdzie ma usta. Ale ta sukienka pogrzebała Piesiewicza zupełnie.

Powiem od razu - trochę mi go szkoda. To wielki intelekt, dobry, odważny człowiek. Nie zrobił zresztą niczego - w moich oczach - strasznego. Może nie całkiem legalnego, bo w grę wchodzą też narkotyki (oczywiście, jeśli te filmy nie są jedną wielką prowokacją i fikcją), ale w każdym razie nie zgwałcił trzynastolatki, jak to się zdarzało innym, bardzo bronionym przez niektóre środowiska ludziom.

Seksualne skandale w środowisku politycznym nie są czymś nowym, nie są też polskim wynalazkiem. Tegoroczne są ekscesy panów Mirka Topolánka i Sylvia Berlusconiego, którzy ostro imprezowali w towarzystwie nagich, gorących kobiet. Międzynarodowe jest też to, że zwykle przyłapani z ręką w... politycy pokrętnie się tłumaczą i zaprzeczają faktom.

John Profumo, brytyjski minister wojny, kiedy wydało się, że zabawia się z dziewczyną lekkich obyczajów (w 1963 roku), w dodatku przyjaciółką radzieckiego dyplomaty i zapewne szpiega, zarzekał się, że nie było między nimi seksu. Wszyscy pamiętają Billa Clintona i Monikę Lewińsky - prezydent USA przysięgał, że nie miał z nią stosunków seksualnych, tylko - co później przyznał niechętnie - seks oralny. Tylko włoski gubernator Piero Marrazzo w tym roku uderzył się w piersi, kiedy wyszło na jaw, że korzystał z usług transseksualnych prostytutek.

Jak powinien zachować się senator Piesiewicz? Daleka jestem od tego, by mu prawić morały. Wystarczy, że on je latami prawił ludziom. Lepiej by chyba jednak było, aby usunął się w cień i przestał się tłumaczyć, bo z każdym słowem staje się mniej wiarygodny.





Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:27, 12 Gru 2009    Temat postu:

Abp Życiński broni Piesiewicza i krytykuje media

Cytat:
- Przyjąłem z bólem i szokiem sposób potraktowania dramatu Krzysztofa Piesiewicza przez część polskich mediów, które wyraźnie mówią językiem nihilizmu - powiedział abp Józef Życiński, komentując sprawę znanego scenarzysty i senatora pomawianego o posiadanie narkotyków.


[link widoczny dla zalogowanych]

Autorytet moralny Rolling Eyes sam sobie jest winny, duży chłopiec jest z Piesiewicza i wie co robi.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zosia




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 8103
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 237 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:30, 12 Gru 2009    Temat postu:

Z Piesiewicza taki duży chłopczyk, chyba trochę emocjonalnie niedojrzały.... Shocked

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:47, 12 Gru 2009    Temat postu:

Jest dojrzały, wolny i może sobie zapraszać panienki.
Tym razem zaprosił nie te co trzeba i obudził się z ręką w nocniku.
Teraz ponosi konsekwencje.
C'est la vie, jak mawiają Francuzi Very Happy



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zosia




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 8103
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 237 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:49, 12 Gru 2009    Temat postu:

Tylko po co on o tym rozpowiada? Czy zależy mu na rozgłosie medialnym? Shocked

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:55, 12 Gru 2009    Temat postu:

No właśnie, po co poleciał to tego brukowca? tego akurat nie rozumiem.
Chociaż z drugiej strony człowiek doprowadzony do pewnych granic przestaje postępować racjonalnie.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zosia




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 8103
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 237 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:58, 12 Gru 2009    Temat postu:

Mam wrażenie, że to jednak popularność medialna ..... na tej mu zależy. Facet który takie scenariusze pisze.... mądrości mu nie brakuje, a tym bardziej, że to nie jest sprawa sprzed tygodnia. Ochłonąć miał czas. Shocked

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:22, 12 Gru 2009    Temat postu:

Popularność medialna za cenę ośmieszenia?
Facet w sukience, ciągnący działkę, z wibratorem w tle Very Happy
Zosia, przecież to absurd.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:50, 12 Gru 2009    Temat postu:

Cytat:
Główny program informacyjny TVP w sobotni wieczór poinformował Polaków, że senator Krzysztof Piesiewicz ma kłopoty - był szantażowany i pomawiany o posiadanie narkotyków. Potem przypomniały, że gdy parlament nowelizował ustawę lustracyjną Piesiewicz domagał się by przy otwieraniu SB-ckich archiwów tzw. dane wrażliwe (dotyczące prywatnego życia inwigilowanych przez SB) nie były ujawniane. Jako komentator wystąpił Bronisław Wildstein. Połączył te dwa fakty i wyszło mu, że Piesiewicz bronił prywatnego życia dawnych opozycjonistów, bo sam ma nieczyste sumienie.
Wildstein prywatny dramat Piesiewicza jednym komentarzem przerobił na aferę lustracyjną. Co łączy te sprawy? Nic. Tylko obsesyjnie skoncentrowany na teczkach umysł Wildsteina mógł je powiązać. Bo Wildstein ma obsesję na punkcie teczek. Na punkcie lustracji. I każdego, kto nie chce upublicznić wszystkich teczek w całości. W ten sposób Wildstein dołączył do szantażystek Piesiewicza. W sojuszu z nimi na antenie telewizji publicznej wykańczał autorytet Piesiewicza. I w sojuszu z redaktorami "Wiadomości". Bo to oni pozwolili Wildsteinowi ogłosić swoją łajdacką hipotezę. Było to nieprzyzwoite i obrzydliwe. Po prostu haniebne.Tym bardziej, że "Wiadomości" przemilczały sobotnie gorzkie słowa abp. Józefa Życińskiego, że część mediów o sprawie Piesiewicza mówi "językiem nihilizmu", że "identyfikują się z szantażystami" i że nie przestrzegają nawet minimalnych zasad humanizmu. "Wiadomości" i Wildstein w sobotę zapomnieli o tych zasadach na amen. Było to nieprzyzwoite i obrzydliwe. Po prostu haniebne.

GW




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:06, 13 Gru 2009    Temat postu:

Znalazłam opinię o tej sprawie, która kieruje ją na właściwe tory.
Chodzi o odpowiedzialność i przyzwoitość dziennikarską, bo tak naprawdę to tabloid najbardziej zaszkodził Piesiewiczowi.

Jacek Pałasiński: Szacunek

"...A ja nieodmiennie wyrażam mój głęboki szacunek dla senatora Krzysztofa Piesiewicza. Szanuję go za to, że jest wybitnym prawnikiem, odważnym, a w swoich czasach po prostu bohaterskim obrońcą praw człowieka, za to, że bronił aresztowanych działaczy Solidarności z Huty Warszawa, z Ursusa, za to, że skarżył morderców księdza Popiełuszki (zemścili się za to na nim ubecy mordując jego matkę, skrępowaną przed śmiercią dokładnie w tej sam sposób, w jaki skrępowane było ciało kapłana Solidarności), za to, że wychowuje kolejne pokolenia polskich prawników, za to, że rozsławił imię Polski w świecie, pisząc scenariusze do 17 filmów Krzysztofa Kieślowskiego, które już zawsze będą arcydziełem i kanonem sztuki, studiowanym we wszystkich ateneach świata. Za to, że jest dobry i mądry. Że, choć mógł spocząć na laurach, zechciał dalej przysłużać się Polsce jako senator... Panie senatorze, Mistrzu, ściskam dłoń! "

Od redakcji:

"Zanim się emituje fragmenty takich nieprawdopodobnych filmików lub korzysta z nich w druku, sprawdza się najpierw, czy to wszystko nie jest absurdalną prowokacją, sfingowanymi obrazkami lub też przedmiotem wymyślnie sprokurowanego szantażu. Sprawdza się, bo na tym polega dziennikarstwo przyzwoite, czy tabloidowe, czy elektroniczne. Udział w niszczeniu szanowanego człowieka, którego potem przyjdzie przepraszać, jest czymś wyjątkowo paskudnym. Jest – mówiąc bez ogródek – świństwem, Drodzy Panowie. "

Studio Opinii.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Przegląd prasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin