www.anowi.fora.pl www.anowi.fora.pl
www.anowi.fora.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

przenieść się poza krańce rzeczywistości....
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Muzyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:38, 14 Cze 2008    Temat postu: przenieść się poza krańce rzeczywistości....

Kiedyś już pisałam, że zachwyca mnie muzyka poważna.
Nie potrafię tak pięknie pisać o muzyce, jak niektórzy z Was, ale przedstawię Wam, to czego słucham codziennie, to co jest ze mną , gdy jestem smutna, radosna, szczęśliwa,.....

Zacznę od Piotra Czajkowskiego.

Najpiękniejszy walc .....
Chciałam go zadedykować Multilatkowi Embarassed

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Sob 10:14, 14 Cze 2008    Temat postu:

To tak jak ja.
Multilatku bardzo lubię czytać jak piszesz o muzyce. Ale kiepski ze mnie rozmówca, bo trzeba sporej wiedzy by słowem nie popsuć nastroju, a go jeszcze wzbogacić.
Dlatego gdyby tu multilatek chciał mnie (nas) doedukować byłabym bardzo szczęśliwa.
Wczoraj (gdzieś Wink ) poczytałam jego rozmowę o muzyce klasycznej i cichutko przysiadłam przysłuchując się ciekawej rozmowie. Wspaniały to był nastrój. Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
multilatek




Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 119 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:32, 14 Cze 2008    Temat postu:

Nie odważę się nigdy nikogo edukować. Mogę jedynie kontynuować i nieskromnie dzielić się moimi fascynacjami. Nie wszystkie zapewne uzyskaja aprobatę wtedy poproszę o zrozumienie. Każdy z nas inaczej rozumie słowika.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7647
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:37, 14 Cze 2008    Temat postu:

Ponieważ za tydzień będzie lato, pożegnajmy wiosnę muzycznie...

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez manko dnia Sob 23:50, 14 Cze 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7647
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:43, 14 Cze 2008    Temat postu:

multilatek napisał:
Każdy z nas inaczej rozumie słowika.....

Multilatku, słowika trzeba najpierw usłyszeć. Potem dopiero przychodzi refleksja i podziw.
Dla mnie trudność stanowi dotarcie do pięknej muzyki poważnej, takiej jakiej chciałbym posłuchać.
Np. marzę o wysłuchania "Marsza żałobnego" ("Funeral March") Fryderyka Chopina - ale wyłącznie w wykonaniu Ivo Pogorelica, z jednego z Konkursów Chopinowskich. Tego nie daje się znaleźć łatwo w sieci, chociaż innych wykonań jest dosyć dużo. Ale jednak to nie jest to, czego pragnę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
multilatek




Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 119 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:17, 14 Cze 2008    Temat postu:

Zacznę od początku. Byłem uczniem liceum i chodziłem do Filharmonii z cała szkołą. Niektóre ówczesne lekcje jeszcze pamiętam. Jedna z nich dotyczyła muzyki programowej czyli zawierającej konkretne treści lub wręcz opowiadania. Przykładem była uwertura Smetany "Wełtawa". Znalazłem na Youtube mniej więcej połowę utworu.
Opowieśc jest taka:
Wełtawa poczyna się w górach jako dwa strumyczki grane na dwóch fletach do nomentu kiedy łączą się w jedną rzeczkę. Rzeczka przepływa przez skalne porohy aby zaistnieć jako jedna rzeka. Od tego momentu jest już Wełtawą co ilustruje główny temat muzyczny. Dalej Wełtawa wypływa na równinę czeską co poznajemy po czeskiej polce. Jako szeroka wielka rzeka płynie równiną (tu kończy się muzyka na Youtube) a w jej wodzie odbijają się wspomnienia bohaterskich czynów Czechów, którzy bronili ziemi ojców. Dalej Wełtawa przepływa przez Pragę, słychać temat Wyszehradu (to inny poemat muzyczny z cyklu Moja Ojczyzna) i wpada do Łaby.
Podziwiam mistrzostwo Smetany w snuciu tej opowieści.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez multilatek dnia Sob 23:19, 14 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:07, 15 Cze 2008    Temat postu:

Słucham muzyki korzystając z innej strony
Embarassed

Koniecznie kliknij na obrazek....
(nie wyłanczajcie muzyki po pierwszysm utworze)




Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Śro 16:28, 01 Kwi 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Nie 10:08, 15 Cze 2008    Temat postu:

Dziękuję multilatku za tę opowieść i za to, że na początek wybrałeś słowiańskie klimaty, bo przyznam szczerze, że do odbioru dźwięków takich właśnie słowiańskich słowików (Smetana, Czajkowski, Szopen, Musorgski) nie potrzebuję specjalnych przygotowań - pewnie rodzimy się z duszą nastrojoną na takie właśnie klimaty i z automatu budzą one w nas dreszcze emocji.

Napisałeś o edukacji muzycznej. W szkole organizowałam dla dzieciaków comiesięczne wizyty filharmoników z lekcjami umuzykalniającymi, na których poznawali fragmenty utworów, język instrumentów, kulturę odbioru. To były najlepsze niezmarnowane godziny wychowawcze i jedyne prawdziwe lekcje muzyki. Koszty pokrywał Komitet Rodzicielski. Niestety po przejęciu przewodnictwa przez bandę krzykaczy uznali, że marnuję ich ciężko zarobione złotówki.
A to jest tak jak napisał Manko, by podziwiać głos słowika, trzeba go najpierw usłyszeć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
multilatek




Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 119 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:59, 15 Cze 2008    Temat postu:

Jest taki drobiazg, który ma własności magiczne. Odbieram ten utwor jako budzący pozytywną zadumę jeśli jesteśmy w nastroju optymistycznym, jako melancholijny jeśli dopada nas nastrój romantycznych wspomnień lub jako dopełniający taki czasem smuteczek, że tyle czas już uciekło, że my już nie młodzi tacy jacyś...
Serenada Schuberta.
Szukałem długo takiego wykonania żeby dało się znieść i żeby nie dodano obrazów, które zbyt dużo sugerują i niszczą ten magiczny efekt..[link widoczny dla zalogowanych]

Jest jeszcze inne wykonanie, śpiewane przez Nanę Mouskouri, pięknie nucone.

[link widoczny dla zalogowanych]


Dziękuję za piękne dedykacje. Wszystkiego wysłuchałem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez multilatek dnia Nie 22:33, 15 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Nie 22:23, 15 Cze 2008    Temat postu:

Mnie Serenada Schuberta będzie się kojarzyć tylko z jednym człowiekiem na świecie - z moim ojcem. Rzeczywiście przechowuję w pamięci te dźwięki związane z obrazami jego przeróżnych nastrojów, gdy radośnie śpiewa, gdy rozmarzony nuci i gdy był smutny i zadumany..

Cudnego wykonania Nany Mouskuri nigdy nie słyszałam - dziękuję będę wracać do tego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:59, 15 Cze 2008    Temat postu:

Z przyjemnością czytam jak ciekawie potraficie opowiadać o muzyce.
Dodam do wykonań Serenady Schuberta prezentowanych przez Multilatka jeszcze jedno.
Mam nadzieję, że się Wam spodoba>>klik<<


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zosia




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 8103
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 237 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:36, 16 Cze 2008    Temat postu:

Ucząc się w liceum, mieszkałam w internacie. Co miesiąc przyjeżdżali filharmonicy z Warszawy i dla młodzieży były urządzane koncerty muzyki poważnej. Takim sposobem miałam okazję poznać dzieła najlepszych w najlepszym wykonaniu.
Dziś młodzież, z powodu braku funduszy na edukację, jest tego pozbawiona. W szkołach średnich nawet nie ma lekcji muzyki czy śpiewu, a o grze na instrumentach nie wspomnę. Taki stan rzeczy doprowadza do tego, że wychowujemy społeczeństwo głuche na muzykę. Gdy rozmawiam z młodzieżą o gustach muzycznych, to dla nich najważniejsze jest by było głośno. Decybele zwyciężają.
Nikt nie kształci gustów muzycznych. Mój syn w gimnazjum ma lekcje muzyki. Pan, który uczy tego przedmiotu, nawet próbuje uczyć o kierunkach muzycznych. Jednak wydaje mi się, że to nie jest jeszcze odpowiedni wiek do tego, by z tego coś zrozumieć. Liceum jest odpowiedniejszym miejscem dla tego rodzaju muzyki. Czy ktoś wyciągnie w porę wnioski z zaistniałej sytuacji?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Pon 19:50, 16 Cze 2008    Temat postu:

Kontakt ze sztuką trzeba dawkować dostosowując do odbiorcy; jego wieku, jego wrażliwości i to im wcześniej tym lepiej. To nie jest za wcześnie Zosiu, tylko niepotrzebnie wg urawniłowki i narzuconych schematów tzw. programów. To co dla jednej grupy w tym wieku będzie odpowiednie, dla innych będzie nudne, albo za trudne.
Pierwszą płytę Beethovena kupiłam mojemu synowi jak miał 4 lata, po drodze opowiadałam mu jakie to cudne - do dziś mam w oczach obraz - jak on tego słuchał. Rolling Eyes
Na koncercie VI Symfonii Beethovena siedziały przede mną dzieci 3 i 5 letnie. Z przerażeniem zastanawiałam się jak te dzieciaki wytrzymają w bezruchu i bez rozmów. Kochana, w trakcie koncertu wielu mogłoby się od tych dzieciaczków uczyć - musiały VI Symfonię znać na pamięć - bezbłędnie wiedziały, w którym momencie oklaskami nie wyskoczą jak Filip z konopi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
multilatek




Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 119 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:57, 16 Cze 2008    Temat postu:

Włożyłem dużo wysiłku w to, żeby moje pociechy nie zostały zaniedbane muzycznie. Od najmłodszych lat, bez przesady ale starannie dobierałem muzykę, która była słyszalna w domu. Nie opuszczałem spektakli operowych, które powinny "trafić" i koncertów na które chodziłem spóźniony żeby opuścić obowiązkowe utwory współczesne(mogły zniechęcić na zawsze młodych ludzi). Dodam, że moja dwójka to w praktyce jedynacy bo różnica wieku wynosi 14 lat.
Jakie są rezultaty? Córka, starsza, toleruje łatwiejszą i bardziej popularną muzykę klasyczną. Rozpoznaje niekiedy tę, której już nie można nieznać ale robi to trochę aby sprawić mi przeyjemnośc. Jej typy to Pink Floyd, Presley, Clapton i te klimaty. Zdecydowała grupa rówieśnicza i panujące w niej mody. Nic nie wskórałem. Szkoła była oczywiście zupełnie obojętna. W szkole nie była słowa o muzyce a jeśli były jakieś działania to właśnie w duchu lekko, łatwo i przyjemnie bo tacy byli nauczyciele.
Syn reagował inaczej. Był taki czas kiedy marzył o śpiewaniu operowym ale kiedy zaproponowałem szkołe muzyczną to już było za dużo. Jest zdecydowanie dobrze rozeznany. Potrafi poznać się na dyrygencie i docenić solistę. Duża w tym zasługa nauczyciela(Piotr Żak, późniejszy rzecznik prasowy rządu AWSu), który miał znakomite przygotowanie i skuteczne metody. Nie znaczy to jednak, że zrezygnował zupełnie z muzyki modnej. W jego MP-trójce jest wszystko. Od "dziewiątej" pod Karajanem po Dzwony rurowe Oldfielda (też je lubię). Potrafił nieraz nieźle pohałasować i zamykanie drzwi do jego pokoju niewiele dawało ale nie jest głuchy a o to mi szło.
Reasumując uważam, że kluczową rolę odegrała szkoła i nauczyciele i to w sytuacji kiedy dom dawał porządne oparcie. Większość rodziców to już niestety pokolenie głuche, nauczyciele to też rodzice zatem na masową znajomość klasyki nie ma co liczyć. Dobrze będzie jeśli kogoś ucieszy, że polubił, choćby po wierzchu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Pon 22:03, 16 Cze 2008    Temat postu:

Wiesz multilatku, mnie też głównie o to chodziło, by nie były głuche, a z tej muzyki młodzieżowej potrafiły wydobyć też perełki. W końcu mój ojciec też narzekał, że tego czego słuchamy nie można nazwać muzyką, ale niektóre akceptował: Skaldów, a nawet dziwiłam się dlaczego podkręca dźwięk i podśpiewuje razem z Niemenem "Dziwny jest ten świat" Smile
Moja córka nie gra na wiolonczeli, ale jej gust muzyczny nie jest przeciętny Wink. Sześć lat noszenia za nią tego wielkiego instrumentu nie poszło na marne.
A o roli szkoły w jej edukacji muzycznej wolę zamilczeć (nawet groziła jej trójka z muzyki, nauczycielka nie znała jej umiejętności i wiedzy, o jej popołudniowej edukacji nic nie wiedziała).
Tak więc nie szkoła, ale po prostu otoczenie - tu Piotr Żak + dom, tam kolega + coś innego. Do tego charakter, wrodzona wrażliwość .....
Bo też zapewne nawet Piotr Żak nie wykształcił wszystkich na melomanów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
multilatek




Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 119 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:39, 16 Cze 2008    Temat postu:

Tak, zgadzam się. To wiele czynników musi zadziałac żeby wzbudzić zainteresowanie. Dodam, że kilkakrotnie wakację spędzaliśmy w Jastrzębiej Górze umówieni na ten sam termin i miejsce z rodziną Sokorskich(Jerzy - kompozytor, Bogna-sopran koloraturowy). Wnuk Pani Sokorskiej był już przygotowywany do roli artysty a był w wieku mojego syna(10-12 lat) i to też odegrało niemałą rolę. Syn opowiadał mi jak Pani Sokorska zaśpiewała kiedyś w zwiedzanym kościele i jakie to zrobiło na nim wrażenie.
Nie mam skłonności do namawiania kogokolwiek do słuchania klasyki. Jest tyle możliwości, że każdy znajdzie coś dla siebie. Jesteśmy jednak Europejczykami i jakaś część populacji powinna przynależeć do europejskiej kultury. Kilka lat temu byłem w Montpellier z delegacją Uniwersytetu Łódzkiego na wspólnej konferencji z Uniwersytetem III-Paul Valery. Na wieczornym spotkaniu w restauracji Francuzi zaproponowali zabawę w śpiewanie piosenek. Oni śpiewali tekst właściwy a my Polacy i cała reszta mieliśmy powtarzać kilka dźwięków refrenu. Myślałem, że umrę ze wstydu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez multilatek dnia Pią 8:48, 13 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zosia




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 8103
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 237 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:05, 17 Cze 2008    Temat postu:

Na to, jakie gusta muzyczne mamy i kogo słuchamy niemały wpływ mają media, a szczególnie telewizja. Pamiętam, jaka rozgorzała dyskusja wokół osoby Ivo Pogorelica, gdy ten startował w konkursie Chopinowskim . Znawcy zarzucali mu nadinterpretację muzyki Chopina. Zrobił się szum medialny wokół jego interpretacji. Zysk był taki dla Ivo, że polskie wydawnictwa rzuciły się na Ivo, robiąc kasę i mogliśmy kupić w księgarniach, sklepach muzycznych jego płyty, pomijając doskonałe interpretacje i w wykonaniu polskich pianistów.
To, że młodzież słucha zespołów dobrych rockowych, to dla mnie jeden ze szczebli do tego, by później słuchać dobrych nagrań symfonicznych. Pamiętam nagranie Grupy TSA czy Grzegorza Markowskiego, Budki Suflera, którzy nagrali swoje utwory z orkiestrą symfoniczną. Takie nagrania dobrze wpływają na ukształtowanie się gustów muzycznych młodszego pokolenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
multilatek




Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 119 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:55, 19 Cze 2008    Temat postu:

Ivo Pogorevic wywołał wielkie zamieszanie. Jurorzy rezygnowali z ocen pianistów ale przewodniczący(chyba Kord) nie ugiął się i nie dano szansy pianiście, który zamierzał rozpoczynać nową epokę. Martha Argerich, która była jego zapaloną zwolenniczką jakoś zamilkła po latach a sam bohater przełomu nie wywołał. Popierałem(w duchu) jury, które nie dało się nabrać na "nieprzeciętny talent". I tyle o Pogorevicu.
Moją sławą niespełnioną i talentem utraconym był Andrzej Hiolski. Wielki śpiewak, jeden z największych jacy się tu urodzili, miał pecha bo należał do straconego pokolenia. Nawet nagrań pozostało niewiele. Znalazłem jedno, które nadaję się do prezentacji. Gdybym mógł wybrać z własnych zbiorów wyglądałoby to okazalej ale trzeba się cieszyć tym, co się ma.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zosia




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 8103
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 237 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:38, 19 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
multilatek




Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 119 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:01, 20 Cze 2008    Temat postu:

Znalazłem więcej bo z tego samego źródła ale nie pozwoliły się wysłać w tym samym poście. Trochę mnie to zdziwiło ale przestałem walczyć i zamieściłem jedno nagranie. Twoje jest też piękne, jak każde z udziałem A. Hiolskiego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Pią 13:27, 20 Cze 2008    Temat postu:

Już przynudzam, ale co ja poradzę, że wiele tych melodii kojarzy mi się z ojcem. Ilekroć słyszę takie nagrania, to przelatuje mi taka myśl - Ale mój ojciec cieszyłby się z tego postępu techniki, by na wyciągnięcie ręki mieć ulubione melodie, słuchać ukochanych głosów (właśnie też Hiolskiego).
I zastanawiam się na co moje dzieci będą mówić - "Szkoda, że mama tego nie doczekała" i mam marzenie, by moje dzieci miały dużo okazji do takich westchnień i nigdy do ani jednego w stylu - "Dobrze, że mama już tego nie ...... ".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zosia




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 8103
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 237 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:50, 21 Cze 2008    Temat postu:

Trochę zboczę z tematu, ale opowiem wam historię, która mi się przytrafiła. Lekarze kobietom w ciąży zalecają słuchanie muzyki. Byłam w ciąży i wtedy wielokrotnie telewizja powtarzała koncert ,,Trzech tenorów", który odniósł niebywały sukces. Oczywiście ja też uległam pięknu tegoż pierwszego koncertu, a nawet kupiłam kasetę z nagraniem.
Moje dziecko zaczęło samodzielnie biegać, gdy skończyło dziesięć miesięcy i do telewizora biegł, gdy usłyszał sygnał wprowadzający reklamy. Na tych swoich drobnych nóżkach biegusiem zasiadał przed telewizorem i z zapartym tchem oglądał reklamy. Odrywał się od klocków i biegł do drugiego pokoju.
Pewnego razu telewizja powtórzyła ,,Koncert trzech tenorów". Moje dziecko, tak jak do tych reklam, tak i na ten koncert biegusiem zasiadł przed telewizorem i oglądał koncert. Byłam oniemiała.

Multilatku, podaję link, który wskazuje na koncerty w wykonaniu Hiolskiego.


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zosia dnia Sob 16:54, 21 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
multilatek




Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 119 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:16, 21 Cze 2008    Temat postu:

Dziękuję. Ja z tego linku właśnie wybrałem to co wkleiłem ale narzekam jak zwykle na ubogi wybór tych nagrań. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
multilatek




Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 119 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:35, 21 Cze 2008    Temat postu:

Wielkie dzięki za ten Flet Zaczarowany. Nie wiem komu dziękuję. Zaskoczył mnie nieco bo zawsze było tu coś estradowego raczej. Do Mozarta podchodzę jednak z takim szacunkiem, że otworzę nowy wątek na jego cześć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 10:42, 22 Cze 2008    Temat postu:

Dziękuję Multilatku za przybliżanie pięknej muzyki.
Dziękuję wszystkim piszącym w tym wątku.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Nie 22:06, 22 Cze 2008    Temat postu:

multilatek napisał:
Do Mozarta podchodzę jednak z takim szacunkiem, że otworzę nowy wątek na jego cześć.

Więc czekamy z utęsknieniem. Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:50, 30 Cze 2008    Temat postu:

Bardzo lubię słuchać takiej muzyki.......



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Śro 16:36, 01 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 18:19, 30 Cze 2008    Temat postu:

A ja dopiero dziś odkryłam ten wątek.
Nie wiedziałam, ze tu też się pisze Sad
Ale lepiej późno niż wcale. Dziękuję Wam za wszystko, a szczególnie Multilatkowi Smile.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:11, 13 Wrz 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Taka muzyka mnie wycisza po dniu pełnym wrzasków moich przemiłych dzieciaczków Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Śro 16:50, 01 Kwi 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:36, 14 Wrz 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

kliknijcie na obrazek

Zawsze bardzo lubiłam bajkę o Królu Olch....
Świat dzieci jak tak niesamowity, tak tajemniczy, widzą to , czego dorośli już nie dostrzegają, ponieważ nie potrafią wczuć się w ponadzmysłową otaczającą nas atmosferę, pełną dźwięków i obrazów.
Bajka jest zarazem bardzo smutna.... Dziecko widzi nadchodząca śmierć.....


Johann Wolfgang Goethe

Król Elfów

Czyj galop tak tętni w wichrze i ćmie?
To ojciec z swym synem na koniu w cwał rwie,
to ojciec swe dziecię w czas wiezie spóźniony
i grzeje, ogarnia mocnymi ramiony.

-Mój synu, wciąż z lękiem twarzyczkę zasłaniasz
-Nie widzisz, mój ojcze, jak Elf nas dogania?
Król Elfów w koronie... i wlecze swój płaszcz...
-Mój synku, mgły wstają i wloką się, patrz!

"Pójdź do mnie, chodź do mnie człopczyno bez obaw!
Znam ślicznych gier mnóstwo, chodź pobaw się, pobaw!
I pełno mam kwiatów na brzegach mych wód,
a matka ma chowa złocistych szat w bród..."

-Mój ojcze, mój ojcze, czyś tego nie słuchał,
co Elf mi obiecał, naszeptał do ucha?
-Uspokój się synku, uspokój się mały,
to wiatr tak w olszynach liść rusza, liść stlały.

"Choć piękny mój chłopcze, w te olchy... choć ze mną!
Me córki troskliwie hołubić cię będą.
Me córy tam tańczą, nim zejdzie świt -
wśpiewają, whuśtają i ciebie w swój rytm..."

-Mój ojcze, nie widzisz, tam w cieniu, przy drzewie
Król Elfów mnie wabi do swoich królewien
-Mój synku... mój synku sokoli mam wzrok:
To stare trzy wierzby szarzeją przez mrok.

"Ja kocham się w tobie, twój wdzięk mnie zniewolił,
a będziesz oporny, to porwę wbrew woli! "
-Tatusiu, tatusiu, ach jaki ból!
Już ciągnie mnie, ciągnie okrutny Król!...

Strach ojca porywa. Ostrogą spiął konia,
Wiatr ściga - a dziecko majaczy w ramionach.
I dopadł wrót domu, nim zeszedł świt.
Na rękach syn jego już nie żył, już stygł...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Śro 17:01, 01 Kwi 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:42, 03 Paź 2008    Temat postu:



James Last - Abide With Me

Cudowna muzyka.........


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Śro 17:00, 01 Kwi 2020, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:38, 21 Paź 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]



[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:48, 22 Paź 2008    Temat postu:



Powtarzam się, ale dziś tego słucham.... Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Śro 16:59, 01 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:52, 24 Paź 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Śro 17:18, 01 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:55, 02 Lis 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Muzyka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin