www.anowi.fora.pl www.anowi.fora.pl
www.anowi.fora.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Muzyka, która mnie fascynuje...

 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Muzyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7638
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:52, 14 Cze 2008    Temat postu: Muzyka, która mnie fascynuje...

[link widoczny dla zalogowanych]


    Nim przyjdzie wiosna

    Nim przyjdzie wiosna,
    nim miną mrozy,
    w ciszy kolebce -
    nade mną sosna
    nade mną brzoza
    witkami szepce.

    Szepce i śpiewa
    niby skrzypcowa
    melodia cicha
    melodia nowa
    której nie słychać,
    która dojrzewa.

    Tak się zapadam
    jak w śniegu puchy
    w jesienne liście
    i tylko duchem
    słucham i badam
    czy noc nadchodzi
    czy świt się rodzi,
    czy rzeczywiście?


    Jarosław Iwaszkiewicz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:17, 15 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Bolesław Leśmian

W zwiewnych nurtach kostrzewy, na leśnej polanie,

Gdzie się las upodobnia łące niespodzianie,

Leżą zwłoki wędrowca, zbędne sobie zwłoki.

Przewędrował świat cały z obłoków w obłoki,

Aż nagle w niecierpliwej zapragnął żałobie

Zwiedzić duchem na przełaj zieleń samą w sobie.

Wówczas demon zieleni wszechleśnym powiewem

Ogarnął go, gdy w drodze przystanął pod drzewem,

I wabił nieustannych rozkwitów pośpiechem,

I nęcił ust zdyszanych tajemnym bezśmiechem,

I czarował zniszczotą wonnych niedowcieleń,

I kusił coraz głębiej - w tę zieleń, w tę zieleń!

A on biegł wybrzeżami coraz innych światów,

Odczłowieczając duszę i oddech wśród kwiatów,

Aż zabrnął w takich jagód rozdzwonione dzbany.

W taką zamrocz paproci, w takich cisz kurhany,

W taki bezświat zarośli, w taki bez brzask głuchy,

W takich szumów ostatnie kędyś zawieruchy,

Że leży oto martwy w stu wiosen bezdeni,

Cienisty, jak bór w borze - topielec zieleni.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Nie 9:46, 06 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:00, 15 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]



Sanie

Noc jak bas.
Księżyc wysoko jak sopran,
gość u chmur ośnieżających drzewa -
zima, zima,
jaka tam zima!
skoro jak majowy słowik śpiewa.

Gdzieś wysoko ciemny wiatr przeleciał,
księżyc wszystkie drogi porozświecał,
wszystkie czernie w chmurach, szparach, wronach;
a tu droga przez las, przez noc, przez księżyc
i trzy dzwonki z końskiej uprzęży
dzwonią jak zapomniane imiona.

Srebrną drogę przebiegł srebrny zając.
Srebrny promień podkradł się pod sowę.
Sowa patrzy. A tu płatki śniegowe
z nieba na ziemię spadają.

Jaka tam sowa -
to także księżyc.
A śnieg się ustatkował
i położył się, i leży;

patrz: promieniowanie,
blask na śnie.
Ruszają się sanie.
Leży śnieg,

Za tobą, przed tobą
las i las.
Jak jabłko w ręku
czas.

Twarz. Cienie. Oczy. Z moimi zgasną.
To moja ręka. To twoja.
Rozłąka - ciemność. Twarz - jasność.
Twarz - twoja.

Twarz twoja. Dzwonki. Ze srebrnych łez.
Dzwonią. Daleko. Ciężko.
Twarz twoja mała. Twarz twoja jest.
Twarz twoja jest jak słoneczko.

Trzy dzwonki dzwonią. Imiona trzy.
Do domu jest niedaleczko.
Świerk strząsa śnieg na wesołe łzy.
Twarz twoja jest jak słoneczko.

Poroztwierał księżyc drogi wszystkie,
porozkładał swój niebieski ogień,
nasze sanie zima otoczyła,
pora wróbli i świecących okien.

Jadą sanie, cień drogami ciągnie:
skośny dyszel i czapka futrzana.
Wierzby straszą. śnieg skrzy się. Trójdzwonkiem
koń jak dzwonnik kuranty wydzwania.


K.I.Galczyński



Manko jestem "ciepłolubna" Very Happy ale "Zima" Vivaldiego to jeden z moich ulubionych utworów. Znam wszystkie części "Czterech pór roku" jednak do "Zimy" wracam niezmiennie od lat.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Sol dnia Czw 20:08, 10 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7638
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:12, 16 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]



    "Wspomnienie"

    Mimozami jesień się zaczyna,
    Złotawa, krucha i miła.
    To ty, to ty jesteś ta dziewczyna,
    Która do mnie na ulicę wychodziła.

    Od twoich listów pachniało w sieni,
    Gdym wracał zdyszany ze szkoły,
    A po ulicach w lekkiej jesieni
    Fruwały za mną jasne anioły.

    Mimoza mi zwiędłość przypomina
    Nieśmiertelnik żółty - październik.
    To ty, to ty, moja jedyna,
    Przychodziłaś wieczorem do cukierni.

    Z przeomdlenia, z przeomdlenia senny,
    W parku płakałem szeptanymi słowy.
    Młodzik z chmurek prześwitywał jesienny,
    Od mimozy złotej - majowy.

    Ach, czułymi, przemiłymi snami
    Zasypiałem z nim gasnącym o poranku,
    W snach dawnymi bawiąc się wiosnami,
    Jak tą złota, jak tą wonną wiązanką.


    Julian Tuwim


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:34, 16 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


    Bogiem, a prawdą. Kocham Cię
    Ziemio w roztopach rozklejona.
    Wy, wszystkie miasta, wszystkie wsie,
    Wy, wszystkie noce, wszystkie dnie,
    I Ty, co wąskie masz ramiona.

    Boś ty jest ziemia, tak jak głóg -
    Tyle, że wzeszłaś w dziwnych liniach...
    Całuję ziemię Twoich warg,
    Całuję ziemię Twoich nóg,
    Która się dymem wód odymia...

    Stanisław Grochowiak




Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sol dnia Czw 20:19, 10 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7638
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:38, 17 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


    Na moście w Awinion

    Ten wiersz jest żyłką słoneczną na ścianie
    jak fotografia wszystkich wiosen.
    Kantyczki deszczu wam przyniosę -
    wyblakłe nutki w nieba dzwon
    jak wody wiatrem oddychanie.
    Tańczą panowie niewidzialni
    "na moście w Awinion".

    Zielone, staroświeckie granie
    jak anemiczne pączki ciszy.
    Odetchnij drzewem, to usłyszysz
    jak promień - naprężony ton,
    jak na najcieńszej wiatru gamie
    tańczą liściaste suknie panien
    "na moście w Awinion".

    W drzewach, w zielonych okien ramie
    przez widma miast - srebrzysty gotyk.
    Wirują ptaki płowo-złote
    jak lutnie, co uciekły z rąk.
    W lasach zielonych - białe łanie
    uchodzą w coraz cichszy taniec.
    Tańczą panowie, tańczą panie
    "na moście w Awinion".


    Krzysztof Kamil Baczyński


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez manko dnia Wto 20:40, 17 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Wto 21:22, 17 Cze 2008    Temat postu:

Manko tylko tak mogę ci podziękować za ten cudnie rozwijany przez ciebie wątek. Padam
[link widoczny dla zalogowanych] dla Ciebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7638
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:14, 19 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


    Nic dwa razy

    Nic dwa razy się nie zdarza
    i nie zdarzy. Z tej przyczyny
    zrodziliśmy się bez wprawy
    i pomrzemy bez rutyny.

    Choćbyśmy uczniami byli
    najtępszymi w szkole świata,
    nie będziemy repetować
    żadnej zimy ani lata.

    Żaden dzień się nie powtórzy,
    nie ma dwóch podobnych nocy,
    dwóch tych samych pocałunków,
    dwóch jednakich spojrzeń w oczy.

    Wczoraj, kiedy twoje imię
    ktoś wymówił przy mnie głośno,
    tak mi było, jakby róża
    przez otwarte wpadła okno.

    Dziś, kiedy jesteśmy razem,
    odwróciłam twarz przy ścianie.
    Róża? Jak wygląda róża?
    Czy to kwiat? A może kamień?

    Czemu ty się, zła godzino,
    z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
    Jesteś - a więc musisz minąć,
    Miniesz - a więc to jest piękne.

    Uśmiechnięci, współobjęci,
    spróbujemy szukać zgody,
    choć różnimy się od siebie
    jak dwie krople czystej wody.


    Wisława Szymborska


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7638
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:21, 22 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


    Niebo złote ci otworzę...

    Niebo złote ci otworzę,
    w którym ciszy biała nić
    jak ogromny dźwięków orzech,
    który pęknie, aby żyć
    zielonymi listeczkami,
    śpiewem jezior, zmierzchu graniem,
    aż ukaże jądro mleczne
    ptasi świt.

    Ziemię twardą ci przemienię
    w mleczów miękkich płynny lot,
    wyprowadzę z rzeczy cienie,
    które prężą się jak kot,
    futrem iskrząc zwiną wszystko
    w barwy burz, w serduszka listków,
    w deszczów siwy splot.

    I powietrza drżące strugi
    jak z anielskiej strzechy dym
    zmienię ci w aleje długie,
    w brzóz przejrzystych śpiewny płyn,
    aż zagrają jak wielonczel
    żal - różowe światła pnącze,
    pszczelich skrzydeł hymn.

    Jeno wyjmij mi z tych oczu
    szkło bolesne - obraz dni,
    które czaszki białe toczy
    przez płonące łąki krwi.

    Jeno odmień czas kaleki,
    zakryj groby płaszczem rzeki,
    zetrzyj z włosów pył bitewny,
    tych lat gniewnych czarny pył.


    Krzysztof Kamil Baczyński


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez manko dnia Nie 22:44, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
jagoda




Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:16, 23 Cze 2008    Temat postu:

Wieniawski - Tarantella

[link widoczny dla zalogowanych]

Ludzie ludzie - Tadeusz Różewicz

Co było ukryte
Jest odkryte

Dajemy przedstawienie
Dla dorosłych i dzieci
Żołnierzy studentów
Gospodyń domowych
Dookoła stoją ludzie
Przyglądają się mówią
Śmieją się kiwają głowami

Ty przyprawiłeś sobie
Rogi kły i pazury
Ja język długi i ostry
Ty bijesz się w piersi
Połykasz noże
Rwiesz łańcuchy
Łamiesz moje serce

Stajemy na głowach
Chodzimy na rękach
Kobieta i mężczyzna
W jednej osobie

Ludzie ludzie
Cuda w tej budzie
W tej naszej budzie

Ludzie ludzie
Zlitujcie się
Rzućcie kruszynkę miłości


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez jagoda dnia Pon 8:18, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7638
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:11, 25 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


    Upojenie.

    Jest wiatr, co nozdrza mężczyzny rozchyla.
    Jest taki wiatr.
    Jest mróz, co szczęki mężczyzny zmarmurza.
    Jest taki mróz.
    Nie jesteś dla mnie tymianek ni róża
    Ani też "czuła pod miesiącem chwila"
    Lecz ciemny wiatr.
    Lecz biały mróz.

    Jest deszcz, co wargi kobiety odmienia.
    Jest taki deszcz.
    Jest blask, co uda kobiety odsłania.
    Jest taki blask.
    Nie szukasz we mnie silnego ramienia
    Ani ci w myśli "klejnot zaufania"
    Lecz słony deszcz.
    Lecz złoty blask.

    Jest skwar, co ciała kochanków spopiela.
    Jest taki skwar.
    Jest śmierć, co oczy kochanków rozszerza.
    Jest taka śmierć.
    Oto na rośnych polanach Wesela
    Z kości słoniowej unosi się wieża
    Czysta jak skwar.
    Gładka jak śmierć.


    Stanisław Grochowiak


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Inny świat




Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 124 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:12, 27 Cze 2008    Temat postu:

Drogie Manko! Mój ukochany Beethoven na wstępie dzisiejszego poranka. Dziekuję Ci bardzo. A na dokładkę jest to mój ulubiony portret Kompozytora. Właśnie siedzę sobie i buszuję a gra mi Alfred Brendel wszystkie jego sonaty.Tak żałuje, że nie mogłam być w Warszawie na jego pożegnalnym koncercie. CUdowny brzydal z niego. Gra jak z nut. A Beethoven w jego wykonaniu !!!! Ach. Tylko słuchać.
Rączki całuję za tę miłą niespodziankę.
Na poprzednim forum ze sto razy przymierzałam się do wątku "CO Wam (nam) w duszy gra" ale nie miałam odwagi umieszczać tam Beethovena.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:32, 27 Cze 2008    Temat postu:

Michael Nyman

[link widoczny dla zalogowanych]



Czekanie na nikogo

Pod obojętną czernią alej
myśli wieczorem granatowe,
zakute w gwiazd ćwiekowej stali
płyną przez noc kopanym rowem.
Ścieżki księżycem wylęknione
biegają w starych drzew zacieniu
i noce cierpną gorzko-słone,
skute w parkowych krat więzieniu.
A niebo piersi chce prostować
ugięte pod ciężarem ciszy,
wysoko w czerni płyną słowa
w nie wymówiony głosem wiszar.
Oczy przestrzenią zapłakane,
wbite w głąb nieba nadaremnie,
gwiazdy w tłum liści zaplątane
drżą coraz ciemniej, ciemniej, ciemniej...
23.IX.18



Krzysztof Kamil Baczyński


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Pią 9:39, 01 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7638
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:38, 27 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


    Niepewność

    Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę,
    Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę;
    Jednakże gdy cię długo nie oglądam,
    Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam.
    I tęskniąc sobie zadaję pytanie:
    Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?

    Gdy z oczu znikniesz, nie mogę ni razu
    W myśli twojego odnowić obrazu;
    Jednakże nieraz czuję mimo chęci,
    Że on jest zawsze blisko mej pamięci.
    I znowu sobie powtarzam pytanie:
    Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?

    Cierpiałem nieraz, nie myślałem wcale
    Abym przed tobą szedł wylewać żale;
    Idąc bez celu, nie pilnując drogi,
    Sam nie pojmuję, jak w twe zajdę progi.
    I wchodząc sobie zadaję pytanie:
    Co tu mię wiodło? Przyjaźń czy kochanie?

    Dla twego zdrowia życia bym nie skąpił,
    Po twą spokojność do piekieł bym zstąpił;
    Choć śmiałej żądzy nie ma w sercu mojem,
    Bym był dla ciebie zdrowiem i pokojem.
    I znowu sobie powtarzam pytanie:
    Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?

    Kiedy położysz rękę na me dłonie,
    Luba mię jakaś spokojność owionie,
    Zda się, że lekkim snem zakończę życie;
    Lecz mnie przebudza żywsze serca bicie,
    Które mi głośno zadaje pytanie:
    Czy to jest przyjaźń? Czyli też kochanie?

    Kiedym dla ciebie tę piosenkę składał,
    Wieszczy duch mymi ustami nie władał;
    Pełen zdziwienia, sam się nie postrzegłem,
    Skąd wziąłem myśli, jak na rymy wbiegłem.
    I zapisałem na końcu pytanie:
    Co mię natchnęło? Przyjaźń czy kochanie?


    Adam Mickiewicz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez manko dnia Pią 21:54, 27 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7638
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:13, 27 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:14, 28 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


    Między nami nic nie było

    Między nami nic nie było!
    Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych,
    Nic nas z sobą nie łączyło
    Prócz wiosennych marzeń zdradnych;

    Prócz tych woni, barw i blasków
    Unoszących się w przestrzeni,
    Prócz szumiących śpiewem lasków
    I tej świeżej łąk zieleni;

    Prócz tych kaskad i potoków
    Zraszających każdy parów,
    Prócz girlandy tęcz, obłoków,
    Prócz natury słodkich czarów;

    Prócz tych wspólnych, jasnych zdrojów,
    Z których serce zachwyt piło,
    Prócz pierwiosnków i powojów
    Między nami nic nie było!


    Adam Asnyk



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
jagoda




Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:53, 28 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]



Epizod
Cyprian Kamil Norwid


Opisać chcę Ci szczegół z bitwy pod Sadową,
Posłuchać racz i, jeśliś łaskaw, się zastanów:
Ten SZCZEGÓŁ jest OGÓŁEM - on sercem i głową!
- Tu i tam stało cztery szwadrony hułanów
Z pułków czterech. - Cesarscy tu, owdzie Królewscy
(Zacni rodacy - rzutcy do konia i broni).
Z tej strony żółci, biali, czerwoni, niebiescy,
Z tamtej - niebiescy, żółci, biali i czerwoni.
- Jakże natrą!... gdy hufiec tu dzielny, tam dziarski,
Z owej strony Królewski, z tej strony Cesarski,
Chorągiewek tysiące i barwy pułkowe:
Niebieskie, żółte, białe i amarantowe...
Szarży podobnej nie widziały dzieje!
- Tak! - pod Sadową było... Mości DOBRO-dzieje


1883


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jagoda dnia Sob 10:58, 28 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:33, 30 Cze 2008    Temat postu:

Lubię tu do Was zaglądać, słuchać muzyki, którą wklejacie,
wracać do pięknej poezji. Bolero...tyle wspomnień.
Dziękuję
Powrót do góry
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:41, 06 Lip 2008    Temat postu:

Stanislaw Moniuszko - HALKA - Szumia jodly (Jontek's aria)



[link widoczny dla zalogowanych]


Daremne żale


Daremne żale - próżny trud,
Bezsilne złorzeczenia!
Przeżytych kształtów żaden cud
Nie wróci do istnienia.

Świat wam nie odda, idąc wstecz,
Znikomych mar szeregu -
Nie zdoła ogień ani miecz
Powstrzymać myśli w biegu.

Trzeba z żywymi naprzód iść,
Po życie sięgać nowe...
A nie w uwiędłych laurów liść
Z uporem stroić głowę.

Wy nie cofniecie życia fal!
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal!
Świat pójdzie swoją drogą.


Adam Asnyk


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Pią 9:43, 01 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Saturin
Gość






PostWysłany: Wto 8:06, 08 Lip 2008    Temat postu:

Chciałbym to zadedykować pewnej niezwykłej osobie........

[link widoczny dla zalogowanych]



Julian Tuwim
List zza oceanu
Piosenka

Najukochańsza moja, wieczna i jedyna,

Zza oceanu ślę tę garstkę smutnych słów

O tym, że kocham cię, że tęsknię, że wspominam

I jedną myślą żyję: że cię ujrzę znów.



Zbolałe serce moje znajdziesz w każdym słowie,

Ty, która stałaś się marzeniem mym i snem!

Najukochańsza moja! Ty jesteś jak zdrowie!

Ile cię cenić trzeba — dziś najstraszniej wiem.



Jest tyle innych i piękniejszych, i gorętszych

W pachnące noce nad brzegami ciepłych fal,

I tyle gwiazd nad głową, bliższych gwiazd i większych,

I wielkich kwiatów, i w księżycu srebrnych palm.



Lecz że się wiernym pozostanie tylko Tobie

I gwiazdom oczu twych, i kwiatom twoich słów,

Najukochańsza moja, tylko ten się dowie,

Kto cię utracił i kto pragnie ciebie znów.



A gdy powrócę w cień miłosnej naszej nocy,

Gwiaździstej nocy, co przez sen mnie ciągle zwie,

Niczego nie chcę — tylko spojrzeć w twoje oczy,

W smutniejsze stokroć, lecz te same gwiazdy dwie.



A jeśli umrzeć mamy, w jednym bądźmy grobie,

A w jednym szczęściu, jeśli dalej mamy żyć,

Najukochańsza moja! byle być przy tobie,

Bez twej miłości nawet, ale z tobą być!
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Ania z Gd.




Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3Miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:43, 10 Lip 2008    Temat postu:

Miło dzień się zaczął z Wami Very Happy Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:22, 12 Lip 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


    Ile razem dróg przebytych...

    Ile razem dróg przebytych,
    ile ścieżek przedeptanych,
    ile deszczów, ile śniegów
    wiszących nad latarniami...

    Ile listów, ile rozstań
    ciężkich godzin w miastach wielu.
    I znów upór, żeby powstać
    i znów iść, i dojść do celu.

    Ile w trudzie nieustannym
    wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń,
    ile chlebów rozkrajanych,
    pocałunków, schodów, książek...

    Twe oczy, jak piękne świece,
    a w sercu źródło promienia.
    Więc ja chciałbym Twoje serce
    ocalić od zapomnienia...

    K.I. Gałczyński




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 1:05, 01 Sie 2008    Temat postu:

Tchaicovsky - Violin Concerto in Re Major Op. 35

[link widoczny dla zalogowanych]

Anioł ognisty - mój anioł lewy...

Anioł ognisty - mój anioł lewy
Poruszył dawną miłości strunę;
Z tobą - o! z tobą - gdzie białe mewy,
Z tobą - w podśnieżną sybirską trunę,
Gdzie wiatry wyją tak jak hyjeny,
Tam, gdzie ty pasasz na grobach reny.

Z grobowca mego rosną lilije,
Grób jako biała czara prześliczna,
Światło po nocy spod wieka bije
I dzwoni cicha dusza - muzyczna.
Ty każesz światłom onym zagasnąć.
Muzykom ustać - duchowi zasnąć....

Ty sama jedna na szafir święty
Modlisz się głośno - a z twego włosa,
Jedna za drugą - jak dyjamenty
Gwiazdy modlitwy - lecą w niebiosa.


Słowacki Juliusz


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:16, 04 Sie 2008    Temat postu:

Scena finałowa z II aktu "Zemsty Nietoperza"


[link widoczny dla zalogowanych]


STEPY AKERMAŃSKIE



Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,
Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi,
Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,
Omijam koralowe ostrowy burzanu.

Już mrok zapada, nigdzie drogi ni kurhanu;
Patrzę w niebo, gwiazd szukam, przewodniczek łodzi;
Tam z dala błyszczy obłok - tam jutrzenka wschodzi;
To błyszczy Dniestr, to weszła lampa Akermanu.

Stójmy! - jak cicho! - słyszę ciągnące żurawie,
Których by nie dościgły źrenice sokoła;
Słyszę, kędy się motyl kołysa na trawie,

Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła.
W takiej ciszy - tak ucho natężam ciekawie,
Że słyszałbym głos z Litwy. - Jedźmy, nikt nie woła.


Adam Mickiewicz


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Śro 19:40, 15 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
jagoda




Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:17, 22 Sie 2008    Temat postu:

Nie wiem czy to najodpowiedniejsze miejsce. Wyżej jest tylu wspaniałych.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7638
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:26, 22 Sie 2008    Temat postu:

Wspaniale, Jagódko.

"Karnawał zwierząt" Kamila Saint-Saensa jest perełką muzyczną i ma swój cudowny nastrój...

Dziękuję. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
jagoda




Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:38, 22 Sie 2008    Temat postu:

Smile Dziękuję Manko. Może i ten smyczek.... Embarassed

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
jagoda




Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 5:41, 04 Wrz 2008    Temat postu:

La Cumparsita - Gerardo Matos Rodríguez

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:20, 03 Paź 2008    Temat postu:

Requiem For My Friend, lacrimosa - Zbigniew Preisner

[link widoczny dla zalogowanych]




Jakże podobna zimie jest rozłąka
Z tobą, radości przelotnego roku!
Jakiż chłód czułem, w jakich żyłem mrokach!
Jaka grudniowa pustka była wokół!
A przecież właśnie przechodziło lato
I jesień płodna, cała w drogich plonach,
Niosąca wiosny urodzaj bogaty
Jak owdowiała i brzemienna żona.
Lecz dla mnie były te plony dojrzałe
Gorzkim owocem mego smutku tylko,
Bo czym bez ciebie jest lato wspaniałe?
Gdy ciebie nie ma, nawet ptaki milkną
Lub taki smutek rozbrzmiewa w ich śpiewie,
Że, drżąc przed zimą, liść blednie na drzewie.


William Shekspir


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:37, 03 Paź 2008    Temat postu:

Chopin Nocturne Op. 9 No. 2


[link widoczny dla zalogowanych]






Śpiewałem. Płaczę. I nie mniejsłodyczy




Śpiewałem. Płaczę. I nie mniejsłodyczy
Odbieram z płaczy, niż jej wziąłem z pieśni.
Zmysły dociekły tego płaczu przyczyn;
Wzniosły cel tyle wyciska boleści.

Jednako znoszę złość oraz łaskawość,
Pokorną gzreczność i gwałtowność hardą,
Ból mi nie ciąży (żywię się tą strawą)
Ani nie złamię się przed jej pogardą.

Niechże się więc nie zmienią, niech tak trwają
Miłość, kobieta, świat i przeznaczenie,
Myślę, że moje szczęście w rękach mają.

Niech umrze alno niech się rozpłomienia
To piękne życie, którego nie znają;
Ta słodka gorycz mojego istnienia.


Petrarca Francesco


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:36, 15 Paź 2008    Temat postu:

Beethoven Symphony No. 7


[link widoczny dla zalogowanych]



Powitanie i rozłąka

Już do niej czas! Więc noga w strzemię!
Poleciał koń mój lotem strzał.
Wieczorny wiatr kołysał ziemię,
Zawisła noc na szczytach skał;
Już wypiętrzony w błękit siny,
Stał olbrzym - dąb w spowiciu mgły
I patrzył czarno spod gęstwiny
Tysiącem oczu pomrok zły.

Miesiąc wyjrzawszy zza pagórka
Przyświecał tęskno w wonnych mgłach,
Wiatr, szeleszczący w lekkie piórka,
Nawiewał w uszy dziwny strach;
Noc wyłoniła swe bojaźnie,
Przy drodze mej czyhają, tkwią -
Lecz dobrze mi, wesoło, raźnie
I w żyłach ogień płynie z krwią!

Przy tobiem był. Z twych ócz lazuru
Wszechzapomnienia piłem zdrój;
I wszystko w nas było do wtóru,
I każdem tchnieniem byłem Twój.
Wiosennej jutrzni pierwsze groty
Różowe padły Ci na twarz.
Od wymarzonej w snach pieszczoty
Przecudowniejszy uścisk nasz!

Lecz oto słońce już nas płoszy,
Uciekać mi potrzeba w dal:
W uścisku twym tyle rokoszy!
W spojrzeniu twoim jaki żal!
Nie żegnaj mnie tym wzrokiem szklanym,
Odchodzącemu uśmiech daj.
Co to za szczęście być kochanym!
I kochać, Boże, co za raj!


Johann Wolfgang Goethe


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:16, 13 Sty 2009    Temat postu:

Beethoven Symphony No. 5 - Part 2

[link widoczny dla zalogowanych]





"Być albo nie być, to wielkie pytanie.
Jestli w istocie szlachetniejszą rzeczą
Znosić pociski zawistnego losu
Czy też, stawiwszy czoło morzu nędzy,
Przez opór wybrnąć z niego? - Umrzeć - zasnąć -
I na tym koniec. - Gdybyśmy wiedzieli,
Że raz zasnąwszy, zakończym na zawsze
Boleści serca i owe tysiączne
Właściwe naszej naturze wstrząśnienia,
Kres taki byłby celem na tej ziemi
Najpożądańszym. Umrzeć - zasnąć. - Zasnąć!"


Hamlet


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:47, 13 Sty 2009    Temat postu:

Wolfgang Amadeus Mozart - Piano Concerto No. 21 - Andante


[link widoczny dla zalogowanych]




"Zwykle troska sen z oczu spędza ludziom starym,
tam gdzie ona zamieszka śpieszą się zegary...
Lecz miłość układa do snu ciało świeże
tam gdzie rządzi i myśli we władanie bierze."



Romeo i Julia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7638
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:08, 14 Sty 2009    Temat postu:

.
[link widoczny dla zalogowanych]


      Włóczęga

    Gdzie Bajkał od morza tu sięga
    Przez śniegi, wichurę i noc
    Wędruje zgarbiony włóczęga
    Dźwigając przeklęty swój los

    Do brzegu Bajkału podchodzi
    Wspomina rodzinny swój dom
    Ostatkiem sił wsiada do łodzi
    Na wiosła zaciska swą dłoń

    Dopływa, ktoś wyszedł go spotkać
    Ktoś czeka, on sercem już zgadł
    Ach, witaj mi matko najdroższa
    Czy stropi mój ojciec i brat

    Gdzie Bajkał od morza tu sięga
    Przez śniegi, wichurę i noc
    Wędrował zgarbiony włóczęga
    Dźwigając przeklęty swój los

    Wędrował zgarbiony włóczęga
    Dźwigając przeklęty swój los


    Ludowa pieśń rosyjska


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:08, 18 Mar 2009    Temat postu:

Giuseppe Verdi
Va Pensiero Z 'Nabucco


[link widoczny dla zalogowanych]

Dobranoc! już dziś więcej nie będziem bawili,
Niech snu anioł modrymi skrzydły cię otoczy,
Dobranoc, niech odpoczną po łzach twoje oczy,
Dobranoc, niech się serce pokojem zasili.

Dobranoc, z każdej ze mną przemówionej chwili
Niech zostanie dźwięk jakiś cichy i uroczy,
Niechaj gra w twoim uchu; a gdy myśl zamroczy,
Niech się mój obraz sennym źrenicom przymili.

Dobranoc, obróć jeszcze raz na mnie oczęta,
Pozwól lica. - Dobranoc - chcesz na sługi klasnąć?
Daj mi pierś ucałować. - Dobranoc, zapięta.

- Dobranoc, już uciekłaś i drzwi chcesz zatrzasnąć.
Dobranoc ci przez klamkę - niestety! zamknięta!
Powtarzając: dobranoc, nie dałbym ci zasnąć.


Adam Mickiewicz - dziś kontrastowo:)
...a może jednak nie.......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Muzyka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin