www.anowi.fora.pl www.anowi.fora.pl
www.anowi.fora.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

podoba mi się......
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Malarstwo, rzeźba, ...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:48, 01 Cze 2008    Temat postu: podoba mi się......

Dostałam to od Hreczki (na blogu)


Hreczka kiedyś dostała aniołka od Ady!!!

Dla Anowi, która tyle GRAJĄCYCH OBRAZÓW dedykowała innym...
[link widoczny dla zalogowanych] Mal. Teodor Axentowicz "Złoty Anioł"


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Nie 17:34, 01 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Nie 17:33, 01 Cze 2008    Temat postu:

Nie lubię złota. Za bardzo kojarzy mi się ze zbędnym przepychem, kiczem w tym złym znaczeniu i próbą przesłaniania piękna, które gdzieś w otoczeniu tego złota jest.
I tu zaskoczenie Shocked - na tym obrazie złoto nie tylko nie razi, ale nadaje całości harmonijnego dopełnienia, to złoto jest tu takie naprawdę szlachetne.
Nigdy nie umiałam patrzeć na malarstwo - to chyba Hreczka jest takim dobrym nauczycielem, poprzez wspaniały dobór dzieł, które same wzruszają i rodzą przeróżne skojarzenia.
Podziękowania dla Hreczki Padam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Nie 20:45, 01 Cze 2008    Temat postu:

Tak mi się ten Anioł podoba i przypomniał mi znów wrażenie Hreczki wspaniałej nauczycielki odbioru sztuki, że wlazłam na stare forum by splagiatowanego Słowackiego, którego popełniłam dla Hreczki skopiować:
Bo czyż to nie niej pisał Słowacki?
Wieszcz mi wybaczy ten plagiat, ale tak pięknie jak ON nie umiem, a na cześć Hreczki chciałabym wyśpiewać całe trele słowicze, pouśmiechać się tak jak tylko słoneczniki potrafią:

Niechaj mię Zośka o wiersze nie prosi,
Bo kiedy Zośka na forumy wchodzi,
To każdy kwiatek mówi wiersze Zosi,
Każda jej gwiazdka nam dusze odmłodzi.
Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci,
Patrzymy - bo to są najlepsi poeci.

Gwiazdy błękitne, kwiateczki czerwone
Będą ci całe poemata składać.

Ja bym to samo rzekła Ci, co one,
Od Ciebie z nimi się uczyłam gadać;
Bo tam, gdzie stubarwne fale palet płyną,
Uczysz mą duszę, jak znów być dzieciną.

Zwątpienie i smutek czasem w sercu gości
Czy nie żal na troski tego czasu trwonić.
Przynoś nam, Zośko,
od tych gwiazd światłości,
Przynoś nam, Zośko, z tamtych kwiatów woni,
Bo nam zaprawdę odmłodnieć potrzeba.
I bądź nam zawsze taką - jakby z nieba.



Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zosia




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 8103
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 237 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:49, 05 Cze 2008    Temat postu:

Szkoda, że Hreczka nie jest z nami... Sad Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 17:31, 08 Cze 2008    Temat postu:

Zosia napisał:
Szkoda, że Hreczka nie jest z nami... Sad Sad

Może jeszcze będzie.. Very Happy
Póki co, jeszcze bardziej kameralne nastroje jej służą :wink:
Powrót do góry
Autor Wiadomość
acomitam




Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 85 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:27, 10 Cze 2008    Temat postu:

A może Hreczunia nie jest z nami, bo o nas nie wie? Albo nie wie jak tu się dostać? Ja się dowiedziałam o forum wczoraj i musialam o adres poprosić, więc widzicie.

A jakby ją tutaj zaprosić?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 19:33, 17 Cze 2008    Temat postu:

DAK pięknie splagiatowałaś wieszcza, Ans na pewno to Hreczce przekaże, a może ja za zgodą Ans??
Acomitam, Hreczunia o forum wie, na razie dała sobie na wstrzymanie


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 19:33, 17 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Autor Wiadomość
acomitam




Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 85 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:39, 17 Cze 2008    Temat postu:

Już wiem, że Hreczka wie, Hajdi. Mam nadzieję, że wkrótce do nas zawita.

A teraz, dziewczyny, prośba: Jako że to dział o malarstwie, więc też o obrazach i obrazkach, dlatego tu moją prośbę umieszczam. Nadal nie wiem, jak się wkleja obrazki. Wiem, że z fotosika lub z tego drugiego jak-mu-tam, tylko... jak się do nich dostać? I jak je przekonać, żeby mi wkleiły obrazek tu a nie gdzie indziej?

Nie śmiejcie się ze mnie, ja nie we wszystkim taka idiotka jestem... A zresztą śmiejcie się, jeśli musicie, tylko pomóżcie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 23:25, 23 Cze 2008    Temat postu:

Bardzo lubię surrealistów.
Kilka lat temu w Pałacu Opatów Pelplińskich była wystawa rysunków Salvatore Dali. To była uczta!. Jego dzieła widziałam w kilku muzeach.

A to obraz mniej znanego malarza- malarza belgijskiego René Magritte (1898-1967) Robi na mnie niesamowite wrażenie.

Powrót do góry
Autor Wiadomość
Saturin
Gość






PostWysłany: Wto 10:32, 24 Cze 2008    Temat postu:

Michał Anioł
Jego dzieła oddają piękno ludzkiego ciała, nie ukrywając fałdek tłuszczyku........





Ostatnio zmieniony przez Saturin dnia Wto 10:35, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Inny świat




Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 124 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:58, 25 Cze 2008    Temat postu:

Pokazany na wstępie Axentowicz jest typowym przykładem szkoły monachijskiej, której uczniowie to ogromna większość naszych malarzy przełomu wieków. Porządna to była szkoła.
Ja jestem wielbicielką Józefa Mehoffera i jego fryburskich witraży.
Kupioną ksiązkę - monografię tego zespołu - od wieczora do bladego świtu przeczytałam od deski do deski. Jak on starannie dobierał modeli i modelki do przedstawianych postaci, bo do maleńskiego fragmentu witraża pozowała sama rudowłosa Irena Solska w udrapowanej materii specjalnej wybranej przez Mehoffera we włoskich magazynach. Trwała praca nad witrażami od 1895 do 1939 roku. Czekalam z niecierpliwoscią na film o witrażach z fryburskiej kolegiaty ale się srodze zawiodłam. Zamiast rzetelnej, choć skrótowej
prezentacji witraży - film zawiera impresje autora na temat wykuwanej w ogniu sztuki zdobienia okien, trochę obrazkow ulicznych
a samych witraży niewiele. Udziwniony i przeintelektualizowany był ten filmik. Może władze kościelne kolegiaty niechętnie udostepniały "komunistom" to dzieło, bo i autor b. rzetelnie napisanej książki nie mógł przedstawić całości dzieła zwłaszcza kolorowych kartonów do projektu ostatnich okien.
Bardzo lubię obrazy Mehoffera " Majowe słońce " i "Dziwny ogród". Może ktoś znajdzie i wklei za mnie te dzieła?

A Salvatore Dali to mój ulubiony artysta z młodosci. "Przekrój" wtedy epatował nas maluczkich jego sztuką i chwała mu za to.
Byłam we Wrocławiu na wystawie jego grafik .
Do dziś mam te obrazy w oczach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Saturin
Gość






PostWysłany: Śro 19:19, 25 Cze 2008    Temat postu:



Józef Mehoffer, "Słońce majowe"



Józef Mehoffer " Dziwny ogród"
Powrót do góry
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Śro 19:44, 25 Cze 2008    Temat postu:

No nie moi drodzy. Po tej porcji Mehoffera to Hreczka już chyba tu zawita Wink
Hreczko, hop, hop - gdzie jesteś?
Tęsknimy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:46, 25 Cze 2008    Temat postu:

Inny Świecie, za szkoły monachijskiej zachwyca mnie najbardziej Alfred Wierusz-Kowalski. Szczególnie te zimowe zaprzęgi, kuligi, napadające wilki. Patrząc na jego obrazy niemalże fizycznie czuję zimową, mroźną Suwalszczyznę. Pod koniec życia malował głównie samotne wilki. Po śmierci, jego kolekcja uległa rozproszeniu.Część kolekcji sprzedano na licytacji w Monachium. Duży zbiór prac - obrazów i szkiców wraz z wyposażeniem pracowni i mieszkania przewieziono specjalnym wagonem do Krakowa. A tutaj na bocznicy kolejowej, w wyniku pożaru wagonu wszystko spłonęło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Inny świat




Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 124 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:52, 27 Cze 2008    Temat postu:

Ja też lubię Wierusza Kowalskiego właśnie za zimę, której już nie ma
- ale ja takie zimy pamiętam. Przejażdżki saniami, zmarznięte wszystko co miało zmarznąć, zesztywniałe, zaśnieżone okrycia, słoma i obrok rozsypane wokół sań na postoju... i zimowe niebo.
Niegdyś Wierusz Kowalski był tak bardzo wszechobecny jak Słoneczniki van Gogha i pewnie dlatego krąży wiele falsyfikatów.
Jest to najchętniej kupowany malarz, choć i pozostali monachijczycy mają wzięcie.
A o pożarze nie wiedziałam. Przykra to wiadomość. Tyle arcydzieł zrabowano i żal , kiedy to, co uratowało się ginie w pożarze lub jest dewastowane albo zaniedbane.
Nad biurkiem powiesiłam kalendarz z XX- wiecznym malarstwem polskim. Patrzę już od miesiąca na obraz Olgi Boznańskiej "W oranżerii", są to dzieła mniej znane ale dlatego fascynujące.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:00, 27 Cze 2008    Temat postu:

Jesienią 2005 r. przechodząc koło Teatru Wielkiego zobaczyłam afisz wystawy "Duda-Gracz - Chopinowi". Weszłam i przepadłam. Na ścianach ok.300 obrazów Dudy-Gracza. Od akwareli, przez szkice do olejnych. Przepiękne pejzaże, melancholijne, nostalgiczne, delikatne jak pajęcza nić babiego lata. Po prostu cudne. Malował je kilka lat inspirując się utworami Chopina i jego życiorysem. Ta interpretacja malarska Dudy-Gracza objęła wszystkie utwory Chopina. Tytuły prac, to Ballady, Etiudy, Mazurki, Polonezy, Ronda, Walce, Wariacje, a utwory zaginione - Całuny żałobne. Wystawie oczywiście towarzyszyła muzyka Chopina. Na tej wystawie byłam kilkanaście razy. Z mężem. synem, synową, przyjaciółkami.

Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:12, 27 Cze 2008    Temat postu:

Kalinko znalazłam coś dla Ciebie...














Post został pochwalony 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:26, 27 Cze 2008    Temat postu:

Anowi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:46, 27 Cze 2008    Temat postu:

Nie chcę zaśmiecać wątku "malarstwo kobiet", ale nawiązując do niego polecam twórczość Jacka Yerki, z nurtu realizm magiczny, inne światy, surrealizm itp.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Pią 21:02, 27 Cze 2008    Temat postu:

Kalinko Laughing Ten mi się podoba najbardziej - ma taką całą opowieść. Opowieść o swojskich klimatach, o wspomnieniach, o poczuciu bezpieczeństwa ......


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Inny świat




Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 124 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:41, 27 Cze 2008    Temat postu:

Co za wspaniałośc ten dom!!! Skąd go masz? I kto go popełnil?
Gdzie go można znaleźć? Czy tylko przed oczami duszy mojej???
Spokój. ład, bezpieczenstwo, dostatek, bo jest zboże i woda w studni strzeżona przez psy - rzeczywiście wszystko jest na tym obrazie.
I ja miałam pokoik na mansardzie... i psa, i jabłonie i łakę...
Teraz mam święty spokój (połowicznie) i tyż dobrze.
Ale ten obraz powiesiłabym nad biurkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Pią 23:53, 27 Cze 2008    Temat postu:

Dokładnie to samo mam w duszy Wink
Dzięki Kalince wpisałam w Google Jacek Yerka i wyskoczyło potem [link widoczny dla zalogowanych] a tam cała galeria, ale żaden nie był mi tak bliski jak to "drzewo bezpieczeństwa".


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 5:42, 28 Cze 2008    Temat postu:

Obejrzałam Smile To jest malarstwo, jakie najbardziej lubię. Dziękuje Kalinko. Drzewa bezpieczeństwa nie spotkałam (dzięki DAKuniu za wklejenie), ale kilka obrazów bardzo mi się podobało. Niemogąc zdecydować, który wkleić (pokusa nie do opanowania Laughing ), zdecydowałam się, na obraz, który zrobił na mnie największe wrażenie, choć w przeciwieństwie do wielu innych daje wcale nieciepłe uczucia.

Powrót do góry
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 7:50, 28 Cze 2008    Temat postu:

Mamy całą plejadę znanych w świecie malarzy zajmujących się tego typu malarstwem. Beksiński, Jarosław Kukowski, Piotr Naliwajko, Tomasz Sętowski, Wojciech Siudmak i Rafał Olbiński. Jednak najbliższy jest mi właśnie Yerka. To takie malarstwo duszy .
A tak na marginesie: jeśli Hreczka tu zagląda, to właśnie Yerka namalował coś specjalnie dla niej "Bulderier piaskownicy-Hesia2".
Jeśli uda się komuś go znaleźć, to niech wklei. Specjalnie dla Hreczki, która chyba znów przesypuje piasek w piaskownicy Very Happy


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ada




Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 8:11, 28 Cze 2008    Temat postu:

Inny świat napisał:
Ja też lubię Wierusza Kowalskiego właśnie za zimę, której już nie ma.........

Mój ulubiony temat w Jego obrazach to wilki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:29, 28 Cze 2008    Temat postu:

Jacek Yerka "Hesia2"



Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Sob 19:42, 28 Cze 2008    Temat postu:

Widzę, że w wielu obrazach Yerki przewija się motyw fali, a właściwie jej grzbietu. Wszystkie one przykuwają moją uwagę, pomimo, że niosą ze sobą akcenty zagrożenia, to odbieram je jako przejaw zwycięstwa nad żywiołem, nad czymś zdawałoby się nieuniknionym, ale co jednak trwa, pomimo, że zdawałoby się to trwanie całkiem niemożliwe ....


To nic, że na tej POKOJOWEJ FARMIE nic nie faluje, ale dywan może w każdej chwili ulecieć do góry i falując zabrać ze sobą w podniebny szlak wszystko co najistotniejsze ....


a nade wszystko w każdym obrazie obecny jest upływający CZAS


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:18, 28 Cze 2008    Temat postu:

U Yerki bawią mnie tytuły obrazów np. "Nielegalna wytwórnia światła", "Życie na ogryzku" itp. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 21:13, 28 Cze 2008    Temat postu:

Zapomniałam podać tytuł tego, który wyżej zamieściłam- to Erozje

Te dwa obrazy wywołały we mnie fale ciepłych uczuć:
To Wielkanoc


i Wiosna


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:14, 28 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Inny świat




Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 124 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:07, 28 Cze 2008    Temat postu:

W obrazach Yerki jest coś i z Breugla i z Boscha. A ja przepadam za takimi obrazami.
Kiedyś we Wrocławiu była wystawa obrazów Marii ..... (zabijcie, zapomniałam nazwiska). Jeden z nich, bawiący u nas z wizyta Szwed, chciał natychmiast kupić a po usłyszeniu ceny chciał kupić całą kolekcję . Przedstawiał ten obraz kapiącą się w wannie damę na tle zielonego pejzażu (wanna na lwich łapach oczywiście) a nad nią, na tle błekitnego nieba rozłozona na detale i wymalowana z fotograficzną precyzją ręczna maszynka do mięsa.

Tak w ogóle to przepadam za malarstwem. Od dzieciństwa ślęczałam nad 50 tomową Historią Sztuki, którą ojciec kupił od niemieckiego aptekarza. Wtedy jeszcze nie dotarły polskie książeczki dla dzieci, więc rozczytywałam się a raczej oglądałam ilustracje w tym, co było. Historię Sztuki kupił Ojciec z myślą o swoim bracie a moim stryju, który był malarzem kapistą, ostatnio (juz dość dawno temu umarł) był dziekanem wydziału malarskiego PWSSP w Poznaniu. Czasami natykam się na wspomnienia o nim, zwłaszcza w II programie PR ale w encyklopediach tematycznych niewiele jest wzmianek. Pamiętam jak przez mgłę Jana Cybisa , guru kapistów, a także jego żonę, którym pomagali Rodzice za pośrednictwem stryja w przeżyciu czasów wojny.
Ta malarka to Maria Gintner!!! Niech żyje pamięć.
A o malarstwie można w nieskończoność. Więc ciągnijmy ku pokrzepieniu ten wątek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:38, 29 Cze 2008    Temat postu:

To jeszcze jeden mój ulubiony. Jerzy Gnatowski, Kazimierz Dolny, ul.Lubelska 10. Ile razy jestem w Kazimierzu zawsze tam zaglądam. To malarstwo w jego najczystszej postaci. Mój podziw budzi rzadko już spotykana rzetelność warsztatu i malarska wirtuozeria. Gnatowski nie tylko przez intuicję, ale również poprzez wiedzę o malarstwie dawnych mistrzów, wiedzę o jego składnikach warsztatowych, potrafi przekazać /pokazać/ jak bardzo natura jest nam nie znana, a tym bardziej potrzebna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
DAK




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 232 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Nie 10:31, 29 Cze 2008    Temat postu:

Poszperałam i parę stron z galeriami Jerzego Gnatowskiego się nie otwiera, ale na stronie Kazimierza Dolnego trochę znalazłam:



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DAK dnia Nie 10:37, 29 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Sol




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 445 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:20, 29 Cze 2008    Temat postu:

Pojawiły się prace Jacka Yerki może warto pokazać i Siudmaka Very Happy


Energia


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sol dnia Nie 20:36, 29 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:22, 01 Lip 2008    Temat postu:

El Greco - Pogrzeb hrabiego Orgaza




Dostojnicy kościelni zajęci są pochówkiem. W górze scena Sądu Ostatecznego. Przez środek obrazu przebiega równa linia głów . Wszyscy jesteście jednakowo odpowiedzialni za przemoc mówi El Greco i kiedyś odpowiecie za to, bo pamięć zdarzeń nie ginie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:36, 12 Lip 2008    Temat postu:



Caspar David Friedrich
Untitled


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Pią 14:17, 08 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Malarstwo, rzeźba, ... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin