www.anowi.fora.pl www.anowi.fora.pl
www.anowi.fora.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Wolontariat czyli Cyrk

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Codziennik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nola




Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 72 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamosc/Toronto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:50, 18 Lip 2009    Temat postu: Wolontariat czyli Cyrk

Wczoraj miala miejsce nieprzyjemna sytuacja. Chialabym poznac Wasze zdanie na ten temat.
Mianowicie...przyszedl do mnie pewnien wolontaruiusz , ktory zbieral pieniazki na dzieci uposledzone ruchowo.
Otworzylam mu drzwi. Chlopak byl mniej wiecej w moim wieku. Mial identyfikator, juz na pierwszy rzut oka bardzo nieczytelny- zero zdjecia, zero pieczatki (choc to tez mozna podrobic dzisiaj), zero numeru identyfikacyjnego wolontariusza...tylko imie i nazwisko i nazwa fundacji o ktorej zreszta tez nie slyszalam.
Od razu mu powiedzialam, ze nie dam mu pieniazkow do reki bo nikt nie informowal publicznie ze takowa zbiorka bedzie.Niech zostawi jakies namiary ja sprawdze fudacje i cos tam wysle.W zamian uslyszalam, ze jestem egoistka i ze powinnam dziekowac, ze ja jestem zdrowa ....zaraz potem podniosl na mnie glos ze zyje w pieknym domu i nie umiem dzielic sie z innymi (!!!!!!)Najnormalniej w swiecie podniosl na mnie glos.Cos mnie ruszylo, zenerwowalm sie i kazalam mu natychmiast sie wynosic i co to ma znaczyc, przychodzi na czyjas posesje i jeszcze mnie obraza.Niech rzadzi sobie na swoim podworku.Na odchodne krzyknal pogardliwie : "Zdrowka zycze!!!!!!!!!!!"
Pytam raz jeszcze:Jakim prawem ten chlopak wszedl na teren prywatny?na moj teren?i jeszcze mnie obraza.


Dodam, ze tutaj gdzie mieszkaja moi rodzice ,rozne fundacje zbieraly pieniazki na swoje cele i zawsze odbywalo sie tak, ze zbiorka byla naglasniana a wolontariusz na teren prywatny wchodzil tylko z policjantem..... a tu jakis cyrk na kolkach... i jeszcze mi sie oberwalo bo mi sie ta akcja nie spodobala...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Mania




Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 1878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 179 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:14, 18 Lip 2009    Temat postu:

Nolu-wg mnie to nie był wolontariusz-to był oszust.Czemu tak sądzę?Nie takie zachowanie jest wolontariuszy i nie chodzą z nieczytelnymi identyfikatorami,nawet jeśli przyszliby bez uprzedzenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Mateusz




Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1932
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 138 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:35, 18 Lip 2009    Temat postu:

Tez mysle ze to byl oszust choc mnie przy tym nie bylo:(. Nie ma przymusu przeciez dawania pieniedzy na aukcje charytatywne, jesli czujesz potrzebe z serca to dajesz, jesli nie- to twoja sprawa... a jak Nola stanowczo powiedziala"nie" ten wyraznie sie obruszyl i zdenerwowal. Zapytalem paru sasiadow czy u nich tez byl ten osobnik bo chcialem dowiedziec sie czy pamietaja co to za "fundacja". Myslalem ze zadzwonie tam i opierdziele za takie praktyki. Niestety "wolontariusz" ulotnil sie tak samo szybko jak przyszedl i sasiadow tez zbluzgal "za niechec wsparcia biednych dzieci". Szkoda Noli, zszargala sobie nerwy.
Ale chyba coraz wiecej takich przypadkow jest w POLSCE.
Wiecie?
Wyjechalem z Lublina jakies 8 lat temu i jakie bylo moje zdziwienie jak na Krakowskim Przedmiesciu zobaczylem tych samych "wolontariuszy", ktorzy iosiem lat temu dzien w dzien tam stali i probowali wepchac ludziom jakies obrazki za symboliczne 50 gr.Musza miec niezly utarg skoro tyle lat w tym siedza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:45, 18 Lip 2009    Temat postu:

Mam bardzo mieszane uczucia... Jednak w tym przypadku też uważam, że to był oszust. Niestety jest coraz więcej takich przypadków... Sad

To smutne, że ludzie w ten sposób się bogacą... Brak zahamowań?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anowi dnia Sob 22:47, 18 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Mateusz




Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1932
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 138 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 7:33, 19 Lip 2009    Temat postu:

widac niezle mozna zarobic na nieszczesciu innych i naszej naiwnosci i unosci...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:10, 19 Lip 2009    Temat postu:

Zawsze byli tacy ludzie Sad Byli i będą...... Niestety...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
mariag




Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:09, 27 Lip 2009    Temat postu:

Jeżeli organizowana jest jakas akcja charytywna, to jest informacja w mediach na ten temat , lub sa wywieszone afisze . Zbierajacy wolontariusze w zasadzie sa wtedy "oznakowani" .
Nigdy zas nie chodza "po domach" . Tym sposobem posługuja się tylko oszusci , czyhajacy na łatwowiernosc ludzi starszy i naiwnych Sad
Nigdy nie otwieram drzwi takim "gosciom".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Kama




Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 57 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:13, 27 Lip 2009    Temat postu:

Problemem są jeszcze żebrzący po domach ludzie.Jak rozróżnić tych, którzy są w potrzebie od naciągaczy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
cynia




Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:38, 28 Lip 2009    Temat postu:

Witam Smile

Nigdy nie daję pieniędzy jakimkolwiek "zbieraczom" i żebrakom.

Mam kilka znanych kont bankowych na cele charytatywne i tam, w miarę moich możliwości przesyłam pieniądze, raz więcej, raz mniej. Mam pewność, że są zużytkowane we właściwy sposob i nie czuję się naciągana.

Nie płacę na akcje Caritasu, gdyż nigdy się nie rozliczają z otrzymanych pieniędzy.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cynia dnia Wto 11:39, 28 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zosia




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 8103
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 237 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:38, 28 Lip 2009    Temat postu:

Kama napisał:
Problemem są jeszcze żebrzący po domach ludzie.Jak rozróżnić tych, którzy są w potrzebie od naciągaczy?

Do moich drzwi dużo puka różnych ludzi i staram się nie odmawiać pomocy.
Jest wielu naciągaczy. Łatwo jest wydrukować sobie jakąś wizytówkę i podawać się za wolontariusza.
Nie kupuję świec Caritasu, gdyż nie rozliczają się z dochodów. Mało daję na tacę, bo księża jeżdżą wypasionymi furami. Więc po co im jeszcze lepsze autka? Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Mateusz




Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1932
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 138 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:43, 29 Lip 2009    Temat postu:

Zosia, ja do kosciola w Polsce w ogole nie chodze...choc uwazam sie za katolika...ale to temat na osobny watek.
Najbardziej mnie w kurza jak male dzieci zebrza..ktos sie powinien za to wziasc ale to chyba nie jest mozliwe przy tym procederze. Nigdy nie daje im pieniazkow, kupuje loda, daje cos do jedzenia ale kasy nigdy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:56, 05 Sie 2009    Temat postu:

jak nie dać się naciąć na apel o pomoc finansową oraz jak mieć pewność, że każda złotówka którą przekażemy trafi na rzeczywistą pomoc?

Znalazłam szczegółowe wskazówki na stronie fundacji Anny Dymnej

1. Sprawdź numer konta bankowego.

Po przeczytaniu treści apelu, żelazną zasadą jest dla mnie sprawdzenie danych konta bankowego, na które zbierane są pieniądze. Jeśli konto nie należy do jakiejś instytucji, np. fundacji, to taki apel jest dla mnie automatycznie dyskwalifikowany. Dlaczego? Bo jest wiele solidnych organizacji pozarządowych, które wspierają osoby znajdujące się w trudnej sytuacji i zakładają im subkonta, na które mogą zbierać pieniądze.

Oczywiście, co bardziej przebiegły oszust, może także przy numerze konta podać fikcyjną nazwę fundacji albo powoływać się na rzeczywistą fundację, z którą nie ma nic wspólnego. Dla wielu banków liczy się tylko numer konta bankowego: przelew i tak dojdzie, nawet jeśli adresatem będzie Jezus Chrystus z Nazaretu.

W takim wypadku, trzeba po prostu sprawdzić czy numer konta pokrywa się z fundacją. Świetnym narzędziem do sprawdzania takich organizacji, jest baza danych portalu NGO.
[link widoczny dla zalogowanych]
Czasem dane w bazie mogą być trochę nieaktualne: w takim wypadku dobrze sprawdzić stronę internetową fundacji albo osobiście ich zapytać, czy dany potrzebujący ma u nich rachunek.



2. Sprawdź na jakich zasadach założono potrzebującemu konto.

Aby mieć dużą pewność odnośnie sytuacji potrzebującego, warto także sprawdzić na jakiej podstawie dana fundacja założyła mu konto. Fundacje mogą być mniej i bardziej restrykcyjne w zakładaniu subkont, a co za tym idzie: mniej lub bardziej podatne na wykorzystywanie przez oszustów.

W przypadku fundacji Anny Dymnej, aby dostać subkonto na które można zbierać pieniądze, trzeba dostarczyć m.in. takie dane:

- ksero dowodu osobistego potwierdzone notarialnie (zarówno osoby dla której mają być zbierane pieniądze jak i pełnomocnika)
-Zaświadczenia – (oryginały) o dochodach rodziców dziecka, lub w przypadku braku dochodów zaświadczenie, że jest się osobą bezrobotną (zaświadczenie z Urzędu Pracy). Jeżeli korzystają Państwo z pomocy Miejskiego lub Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej prosimy o taka informację. Jeżeli osoba, dla której ma być podpisane porozumienie pobiera jakieś świadczenie – ksero wyciągu.
- Kserokopie dokumentów leczenia oraz zaświadczenia lekarskie stwierdzające konieczność: rehabilitacji określonego leczenia (jak np. turnusu rehabilitacyjnego, wyjazdu do sanatorium, operacji itd.)
- kosztorys ewentualnego leczenia, zabiegu, rehabilitacji itd. podpisany przez lekarza, który je zalecił (kserokopie faktur za: leki, środki opatrunkowe, środki higieniczne, sprzęt ortopedyczny itd.)
- orzeczenie o stopniu niepełnosprawności
- imię i nazwisko lekarza (adres szpitala, przychodni, nr telefonu), z którym można się skontaktować by uzyskać informacje o stanie zdrowia
Wszystkie dokumenty (kserokopie historii choroby, zaświadczenia lekarskie itd.) muszą być potwierdzone – „zgodność z oryginałem” np. przez pracownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.



3. Jak mieć pewność, że każda złotówka pójdzie na pomoc?

Jeśli te wszystkie dane jakie zgromadziliście, nadal nie są dla was przekonujące, to możecie jeszcze sprawdzić na jakich zasadach osoba potrzebującą, może wybrać środki z subkonta fundacji.

W w/w fundacji osoba potrzebującą nie może wybrać środków zgromadzonych na koncie, póki nie przedstawi jakiegoś rachunku. Rachunek może dotyczyć wyłącznie celu zbiórki czyli zawsze pomoc zdrowotnej. To świetne rozwiązanie i na prawdę trudno przy nim o oszustwo.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Codziennik Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin