www.anowi.fora.pl www.anowi.fora.pl
www.anowi.fora.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Autentyki

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Ciekawostki znalezione w necie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kama




Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 57 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:21, 28 Cze 2009    Temat postu: Autentyki

"Oto cytat z listu klienta, który wysłał go do swojego banku (BPH) w pewnej sprawie ;-)

Witam Serdecznie,
Jako Klient Państwa banku jestem głęboko poruszony troską i dbałością o mnie w tych ciężkich dla bankowości czasach. Z ogromną radością przywitałem zaproszenie do grona WYSELEKCJONOWANYCH, WYBITNYCH i SPECJALNYCH klientów państwa banku. Przepustka do tego świata VIP-ów w formie SREBRNEJ karty kredytowej dotarła do mnie bezpośrednio za pośrednictwem niezawodnej Poczty Polskiej. Bycie VIP-em, osobą nagrodzoną lub wyróżnioną niesie ze sobą wiele korzyści. Taka nobilitacja sama w sobie powinna być powodem do dumy i radości. Pewnie by i była ...
Jak na razie jedyna korzyść to korzyść BANKU BPH w postaci 4,50 zet za "obsługę karty". Czymże jest jednak taka symboliczna opłata dzięki której można stać się VIP-em !!! Osobowością wybitną, ze zdaniem której wszyscy się liczą. No bo jak nie liczyć się ze zdaniem VIP-a ?!? Otóż okazuje się, iż głownie BANK BPH-a VIP-a w DUPIE ma !!! WIELOKROTNIE informowałem, iż NIE JESTEM ZAINTERESOWANY żadną kartą kredytową !!! ŻADNĄ oznacza ŻADNĄ ani dla siebie, mojej firmy, mojego kota ani chomika !!! Po prostu żadną !!!
Osoby nadal nie rozumiejące określenia ŻADNA odsyłam do encyklopedii lub słownika języka polskiego!!! Jakież było moje zdumienie gdy pewnego pięknego poranka otrzymałem Poczta Polska ten /dla niektórych/plastikowy przedmiot pożądania!!! W liście podpisanym przez samego prezesa /sratatata/ było stwierdzenie, iż teraz wystarczy tylko abym udał się do oddziału i AKTYWOWAŁ kartę. Do żadnego oddziału się nie udałem, a aktywacja karty polegała na przecięciu jej na pół nożyczkami i wywaleniu do kosza. Notabene wywalam tam wszystko czego nie chce, nie chciałem i o co nie prosiłem. Jakież było moje zdumienie, gdy logując się w niedziele do systemu SEZAM, zauważyłem otwarte subkonto kartowe z limitem10tys do karty, której NIE AKTYWOWAŁEM i o którą NIE PROSIŁEM i której NIE CHCIAŁEM!! Co więcej z konta osobistego zapewne "zgodnie z tabela opłat i prowizji" ściągnięto mi 4,50 zl tytułem "obsługa karty " tak, tak, tak dokładnie tej samej karty której nie chciałem ani o nią nie prosiłem!!!
Sytuacja ta jest BULWERSUJĄCA i wybitnie NAGANNA!! W dupie /bez przeproszenia/ mam 4,50 zeta natomiast nie zgadzam się na traktowanie mnie jak IDIOTY i IMBECYLA. Nie wnikam czyja to WINA. PODKREŚLAM, iż z obsługi PERSONELU bankowego do dnia dzisiejszego byłem WYBITNIE zadowolony. Cała tę sytuację odbieram jako złodziejska praktykę banku, której to mowie ZDECYDOWANE NIE!
NINIEJSZYM ŻĄDAM i DOMAGAM SIĘ!!! / nie proszę/ natychmiastowego zamknięcia subkonta kartowego ORAZ Bezzwłocznego ZWROTU kwoty w wysokości 4,50 na moje konto bankowe!!! Domagam się również:
a) PISEMNYCH PRZEPROSIN !
b) osunięcia mojej zgody na otrzymywanie materiałów REKLAMOWYCH z banku BPH.
Sugeruję SZCZEGÓLNE zajęcie się moim postulatem nr B, gdyż mail ten zostanie przeze mnie wydrukowany i zachowany a w sytuacji gdy otrzymam jakąkolwiek przesyłkę reklamową od BANKU BPH, poinformuje o tym fakcie GIODO (Główny Inspektorat Ochrony Danych Osobowych)
Pozdrawiam Serdecznie
Michał Owsiewski
PS
We wtorek podstawię pod siedzibę banku mojego Jeepa wraz z kluczykami i faktura za wynajem tego auta na miesiąc! Faktura będzie wystawiona na 20.000 złotych +VAT tytułem "Promocyjne WYPOŻYCZENIE SAMOCHODU". Ja wiem że Państwo nie zamawialiście tej usługi. Jeepa nie chcecie i nie potrzebujecie wynajmować. Ale dla Mnie jesteście prawdziwymi mistrzami w sztuce wyłudzania kasy za niechciane usługi !?! A każdy mistrz to prawdziwy VIP!!! I jako VIP-y załapaliście się na specjalna ofertę promocyjna mojej firmy: "JEEP na miesiąc za jedyne 20 tysiów". Wkrótce planuję szereg nowych promocji, w których weźmiecie jako bank udział wbrew swej woli. No bo przecież w BPH to normalne - prawda ..."



źródło: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ula




Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 3:26, 04 Lip 2009    Temat postu:

To jest ciekawe:

List motywacyjny na stanowisko handlowca w spedycji.
Witam!

Chciałem zainteresować Państwa swoją ofertą na to stanowisko. Jestem osobą o 12-letnim doświadczeniu w branży logistycznej. Byłem spedytorem, hadlowcem i logistykiem. Teraz od 1 stycznia jestem tzw. wolnym strzelcem, ale pełnym zapału i chęci przedłużenia swoich kontaktów, a mam je nie-wąskie. Otóż znam wielu logistyków z Dolnego Śląska. Jak się pracowało w 9-ciu firmach to się zna. Duże rotacje i tak dalej, wiadomo. Znam
ludzi w około stu firmach i jestem w stanie "załatwiać" po kilkadziesiąt ładunków dziennie. Z logistykami baluję, spotykam się na grillach i innych baunsach. W ostatnich latach podczas pracy w firmach Trenkwalder czy Raben zarabiałem rocznie (mówimy o prowizji z ładuków dla firmy, nie łącznych obrotach) ok 1,5 mln Euro rocznie dla firmy w której pracowałem. Ciągle w trasie, ciągle w ruchu, ciągle imprezy i zabawy, ale płacono mi niewiele jak na taki zarobek.
Zanim prześlę Państwo swoje CV chciałem postawić pewne warunki i od ich potwierdzenia uzależniam dalsze rozmowy z Waszą firmą, o której slyszałem wiele dobrego. Warunki dotyczą nie tylko finansów. Tu oczekuję ok. 5 tys. zł (brutto) podstawy plus prowizja. Oczekuję też firmowego laptopa np. HP Compaq, bo trzeba się z czymś pokazać (przecież nie będę robił prezentacji firmy i jej możliwości na Acerze za 2 tys. zł), dobrego telefonu komórkowego np. PRADA i dobrego samochodu (nie jakiejś Skody Fabii czy Opla Corsy w kolorze białym). Jestem poważną osobą i w kregach, w których bywam, dobijam targów, załatwiam zlecenia, baluję do rana oczywiście w szeroko pojętym interesie fimy) nie wypada po prostu być tzw. "dziadem".
A żeby nie być nim to najważniejszy jest służbowy samochód. Oczekuję samochodu z segmentu D (preferuję Audi A6, Ford Mondeo, Opel Vectra C, nowe Renault Laguna Coupe czy Peugeot 407) z mocnym silnikiem wysokoprężnym np. 2.2 lub 2.4 (nie chce mi się krecić jakiegoś benzynowca do 4 tys. obrotów z climatronikiem, ESP (czasem trzeba przyszaleć lub po prostu zdążyć na czas na Business-meeting z kontrahentem), obiciem z Alcantary, Radiem CD ze zmieniarką na minmum 6 płyt (dużo słucham w podróży za ładunkami, zleceniami), czy podgrzewanych foteli. Auto musi być czarne i bez żadnym naklejek firmowych. Po prostu "jak Cię widzą tak Cię piszą".
Oczekuję też funduszu reprezentacyjnego na lunche czy spotkania w klubach z potencjalnymi kontrahentami.
Jeśli uważacie, że moje warunki są do przyjęcia to proszę o maila zwrotnego.
P.S.

Aha ja nie jeżdżę na spotkania w sprawie pracy, na których mogę się dowiedzieć, że czeka na mnie Skoda Fabia (klienta trzeba czasem sportowo przewieźć autem, podyskutować)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anowi




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 5758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 525 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:34, 11 Lip 2009    Temat postu:

Ma już siedem córek. Jasnowidz powiedział mu kiedyś, że jeśli nie będzie się kąpał, to doczeka się męskiego potomka. Kailash "Kalau" Singh z Indii tradycyjną kąpiel i mycie zębów zastępuje "ognistą kąpielą": co wieczór staje na jednej nodze przed ogniskiem, pali marihuanę i modli się do boga Śiwy. To jest jak używanie wody do kąpieli - twierdzi Kalau. - Ognista kąpiel pomaga zabić zarazki i pozbyć się infekcji z ciała - dodaje. 63-letni Kalau pochodzi z wioski Chatav niedaleko świętego miasta Waranasi, znanego z rytualnych kąpieli w Gangesie. Ale mężczyzna również w nich nie bierze udziału. Nie oczyścił się w wodach świętej rzeki nawet po śmierci swojego brata pięć lat temu, czym oburzył wszystkich członków rodziny. - Nie pamiętam, jak to wszystko się zaczęło. Wiem tylko, że to było jakieś 35 lat temu - opowiada Kalau reporterowi gazety. Jego nawyki higieniczne odbiły się też na życiu zawodowym upartego mężczyzny. Kiedyś prowadził sklep spożywczy, ale klienci przestali przychodzić i musiał zamknąć interes. Teraz uprawia ziemię w pobliżu lotniska w Waranasi. 63-latek mówi, że poświęca się w ten sposób w imię "interesu narodowego". - Wypełnię przysięgę, gdy znikną wszystkie problemy stojące przed narodem - mówi.
Ale jego sąsiedzi znają inne wytłumaczenie. - Jasnowidz powiedział kiedyś Kalau, że jeśli nie będzie się kąpał, zostanie pobłogosławiony męskim potomkiem - zdradził jeden z nich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Ciekawostki znalezione w necie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin