Żadnych emocji, spokój, no może tylko lekki uśmiech - tak Jarosław Kaczyński zareagował na informacje o istnieniu w PiS grupy "reformatorów", którzy planują odsunąć go od rządzenia partią. A w samym Prawie i Sprawiedliwości natychmiast rozpoczęła się dyskusja o tym, kto jest najbardziej wartościowym politykiem w PiS i dlaczego. |