 Wysłany: Pon 16:43, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Białoruska prokuratura transportowa wszczęła postępowanie karne w sprawie katastrofy śmigłowca należącego do polskiej Straży Granicznej. Dziś również zostaną przeprowadzone oględziny zwłok członków załogi.
Maszyna polskiej Straży Granicznej rozbiła się w sobotę wieczorem 200 metrów od granic Rzeczpospolitej na terytorium Białorusi. Trzech członków załogi zginęło. Białorusini powołali specjalna komisję śledczą, która ma wyjaśnić przyczyny tragedii. Prokuratorzy z Brześcia zdecydowali się wszcząć postępowanie karne, które ma wyjaśnić, czy zostały naruszone zasady bezpieczeństwa w ruchu powietrznym i czy polski śmigłowiec był sprawny technicznie. Według agencji Interfax, do wszystkich czynności śledczych zostali dopuszczeni eksperci z Polski. Dziś również zapadnie decyzja, czy postępowanie w tej sprawie będzie prowadzić prokuratura w Brześciu, czy też centrala |
|
| Wysłany: Pon 16:42, 02 Lis 2009 Temat postu: 2 listopada |
|
| Podczas ostatnich wielkich manewrów białorusko-rosyjskich ćwiczono tłumienie powstania wywołanego przez polską mniejszość narodową i atak na plażę do złudzenia przypominającą polskie wybrzeże
W ćwiczeniach „Zapad” i „Ładoga” uczestniczyło łącznie ok. 30 tys. żołnierzy. Głównym punktem manewrów było tłumienie powstania wywołanego na Białorusi przez polską mniejszość narodową. Ćwiczenia odbywały się w 70. rocznicę wprowadzenia wojsk radzieckich do Polski. Z rządowej notatki, do której dotarł tygodnik „Wprost” wynika, że to właśnie Polska odgrywała w tych ćwiczeniach rolę „potencjalnego agresora”. Charakter manewrów był jednak tylko teoretycznie obronny. „Większość rozgrywanych epizodów wskazuje na zdecydowanie ofensywny charakter działań” – zapisano w dokumencie. Sprawą zajmie się Komisja Europejska. |
|