Autor |
Wiadomość |
Zosia |
Wysłany: Czw 19:56, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Klient traktowany jest jak debil i stąd odwoływanie się do sfery seksualnej. Jest to naturalistyczny sposób traktowania człowieka, jakby ten tylko porozumiewał się z codziennością na poziomie zaspokojenia potrzeb, a największą potrzebą był seks .... |
|
anowi |
Wysłany: Czw 10:35, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Wiesz co mnie najbardziej wkurza w pornosach? Dostępność! Wchodzimy do kiosku ruchu, kolportera, czy sklepu i co rzuca nam się w oczy? Gazety porno!!!! Nad gazetami dla dzieci - porno! Wrrrrrrrrr!!!!!!! |
|
Zosia |
Wysłany: Czw 10:26, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Z tym średniowieczem..... może być. Nawet mi taka ocena pasuje. bo czy można się zgodzić z tym, by w sieci pokazywano wulgarne pornosy? Brrrrrrrrr ((( |
|
anowi |
Wysłany: Śro 16:13, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Zosiu, już dawno tak się nie uśmiałam
Dopiero po chwili zorientowałam się, że chodzi o ten test  |
|
Zosia |
Wysłany: Śro 15:44, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Grzecznie na pytania odpowiedziałam, bo ja zawsze jestem .... grzeczna.... i co w zamian dostałam?
Co Ty w ogóle robisz w Sieci?! Wracaj do czytania Harrego Pottera i oglądania "Śmiechu Warte", albo zacznij wreszcie oglądać pornosy i pić piwo z butelki jak człowiek! Skandal, żeby w XXI wieku ktoś jeszcze miał takie średniowieczne podejście do życia!  |
|
Dawid |
Wysłany: Śro 14:01, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
4. Tę radosną informację podało w 1957 roku BBC w swoim sztandarowym programie „Panorama”. Materiał filmowy pokazywał szwajcarskich farmerów, którzy ściągają nitki makaronu z drzew spaghetti, a reporter wyjaśniał, że tak obfite plony są skutkiem łagodnej zimy. BBC dostało potem tysiące listów i telefonów od widzów, którzy chcieli się dowiedzieć, jak założyć własny sad spaghetti.
5.W roku 1962 swoich telewidzów nabrała szwedzka stacja STV – nadająca wówczas tylko w czerni i bieli – emitując program z udziałem sympatycznego pana technika, który zdradził prosty sposób na uzyskanie kolorowego obrazu. Według Kjella Stenssona wystarczyło nałożenie nylonowej pończochy na ekran i usadowienie się w odpowiedniej odległości od telewizora. Na dowód swojej wiarygodności zademonstrował to na odbiorniku ustawionym w studiu. Były to jeszcze czasy czarno-białych telewizorów, więc Szwedzi musieli mu wierzyć na słowo. Uwierzyli podobno masowo. Prawdziwie, a nie primaaprilisowo, kolorowa telewizja ruszyła w Szwecji dopiero w 1970 roku. Dokładnie 1 kwietnia.
6.Kanał BBC (znany z poczucia humoru) wyemitował na prima aprilis w 1965 roku materiał o nowym wynalazku – telewizji zapachowej. Ale nikt się nie spodziewał, że tego samego dnia zaczną do stacji wydzwaniać widzowie, którzy potwierdzą, iż nowa funkcja ich odbiorników już działa. |
|
Dawid |
Wysłany: Śro 13:51, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Głośne żarty na prima aprilis
1. Gdy Thomas Alva Edison wynalazł fonograf, Amerykanom wydawało się, że jego geniusz nie zna granic. Ich wiarę we wspaniałego naukowca wykorzystał w 1878 roku dziennik „New York Daily Graphic”, który ogłosił, że Edison zbudował „stwórcę żywności” – maszynę zamieniającą glebę w zboże oraz wodę w wino.
2.Na rynku pojawiły się batoniki z wódką – poinformowała rosyjska agencja prasowa Itar-Tass 1 kwietnia 1994 roku. Słodycze miały być rodzimą odpowiedzią na snickersy i marsy. Przewidziano trzy różne smaki – cytrynowy, kokosowy i kiszonego ogórka. Producent miał przygotowywać kolejny produkt – saszetkowaną wódkę w proszku.
3. 1 kwietnia 2003 roku, niedługo po brytyjsko-amerykańskiej inwazji na Irak, Abbas Chalaf Kunfuth, ambasador Iraku w Rosji, zwołał w Moskwie pilną konferencję prasową. Dziennikarze zjawili się tłumnie, spodziewali się bowiem oficjalnego komunikatu o tym, że Saddam Husajn zamierza oddać władzę siłom koalicji. Kunfuth pojawił się na sali z kartką. „To jest najnowsza depesza informacyjna agencji Reuters – powiedział i odczytał ją zebranym: – Amerykańskie siły zbrojne przypadkowo odpaliły głowicę jądrową w kierunku brytyjskich żołnierzy, zabijając siedem osób” – obwieścił ambasador. W sali zapadła grobowa cisza. „Prima aprilis!” – zakrzyknął w końcu rozbawiony ambasador.
|
|
Dawid |
Wysłany: Śro 13:44, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Marek Raczkowski |
|
Natan |
Wysłany: Śro 0:24, 01 Kwi 2009 Temat postu: Prima Aprilis! |
|
>> TEST <<  |
|