Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Czw 1:35, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
Trudno porównać sytuację kobiet w naszym kraju (nawet jak zupa bywa za słona) do tych barbażyńskich obyczajów usankcjonowanych lokalnym prawem.
Denerwują mnie dziennikarze, którzy zajmują się tymi problemami akcyjnie. |
|
acomitam |
Wysłany: Śro 22:57, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
Jeszcze lepiej byłoby coś z tym zrobić, tylko co? I jak? Przemoc w stosunku do kobiet istnieje od zawsze - jesteśmy fizycznie słabsze od mężczyzn. A w dodatku, wiecie, zupa jest często za słona... |
|
Gość |
Wysłany: Śro 20:59, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
To wszystko jest okropne, ale dobrze, ze chociaż czasem dowiadujemy się o tym. |
|
acomitam |
Wysłany: Śro 0:15, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ależ, Ans, powinnaś się cieszyć, że takie notatki w ogóle się się pojawiają. Nawet jeśli pojawiają się wtedy, gdy nie ma czym zapchać szpalt gazet czy 'pasków' programów informacyjnych.
Kamienowanie kobiet z lada powodu, a często bez powodu to wydarzenia powszednie w krajach islamskich. Tak jak masowe mordowanie dziewczynek w Chinach, Indiach czy w Sri Lance, palenie kobiet żywcem, bo wniosły zbyt mały posag - w Indiach, oblewanie ich twarzy kwasem - w Pakistanie, tzw.'obrzezanie', czyli po prostu okrutne okaleczanie dziewczynek we wszystkich niemal krajach Afryki.
A więc miliony, a raczej dziesiątki milionów ofiar są czasami, choć zdawkowo wspomniane. Od czasu do czasu ktoś o tym przynajmniej pisze, choć niewiele to pomaga. Bo kogo to obchodzi? |
|
Gość |
Wysłany: Wto 23:49, 28 Paź 2008 Temat postu: Na pasku |
|
Dzisiaj na pasku tvn24 przeczytałam informację o ukamieniowaniu kobiety podejrzewanej o niewierność.
Było także info o powieszeniu dwóch przestępców w Japonii.
Ta druga informacja jest w serwisie na portalu tvn24. O kamieniowaniu nie ma nawet krótkiej notatki.
Niedawno podpisywaliśmy apele w sprawie skazanej na kamieniowanie. Teraz sucha informacja, która szybko "spada"... |
|